lekarz nie chce dać l4

Dziewczyny, czy to jest powszechne czy tylko ja mam takiego lekarza? Otóż, mam l4 wypisane do daty porodu i wczoraj lekarz mi powiedział, że jak urodzę po terminie to już mi poleci macierzyński.

Mój lekarz tez dał mi zwolnienie do terminu porodu. Urodziłam tydzień po terminie więc juz ten tydzień miała urlop macierzyński.

takie są przepisy

takie sa przepisy- niestety

przepisy. Zwolnienie jest wystawione do dnia porodu, jeśli urodzisz wcześniej to dzień porodu jest pierwszym dniem urlopu macierzyńskiego, jeśli urodzisz po terminie to urlop macierzyński biegnie od następnego dnia od przewidywanego terminu porodu /może to być nawet 2 tygodnie/.

też tak miałam. Gin polecił, żeby iść do internisty w terminie i ładnie poprosić, bo On jako gin może tylko do dnia porodu. Na szczęście urodziłam tydzień przed terminem i nie miałam problemu

Mi ostatnie L4 wystawili tak że kończyło się po terminie- lekarz widział mnie kilka dni przed, powiedział że nie widać żeby się zanosiło na poród i wypisał dłuższe zwolnienie. Poród po prostu to L4 przerwał (był dokładnie w terminie) i po porodzie zaczął być naliczany macierzyński- i cała filozofia. Tak że nie prawda że nie można dać zwolnienia do faktycznego terminu porodu- można, to nie musi być przewidywany termin. W drugą stronę owszem, 2 tyg. wcześniej przed przewidywanym terminem można brać macierzyński.

ja dostalam zwolnienie do 3 lipca(termin na 18 .06) a i w pracy powiedzili zebym dala znac kiedy urodze to od tego dnia zaczna naliczac maciezynski

*macierzyński

ja miałam termin na 29 kwietnia miałam do tego dnia L4 i tego też dnia poszłam na wizytę do gina, zbadał i dał L4 jeszcze na tydzień tj. do 6 maja kiedy to miałam się stawić do szpitala jeśli się nic nie będzie działo. stawiła się 6 a urodziłam 9 maja. na macierzyńskim byłam od 7 :)

a ja mialam termin na 4 kwietnia a zwolnienie wypisał mi do 12 kwietnia. więc można

A napiszcie mi jeszcze jak to jest Jeżeli mam termin na 23.06 i do tego dnia mam zwolnienie, do szpitala mam przyjechać 30.06; załóżmy że uda mi się tak zakombinować żeby na te kilka dni (24-30.06) załatwić jeszcze zwolnienie albo urlop zaległy; jak będzie traktowany później pobyt w szpitalu? jako L4 czy macierzyński? załóżmy że przyjadę do szpitala 30.06 a urodzę np. 6.07 (u nas trzymają maksymalnie długo jak sie da)

do dnia porodu a urodziłam na następny dzień i jestem stratna ten jeden dzień:o dobrze, że tylko jeden bo leżała ze mną dziewczyna w szpitalu która już 10 dzień była na macierzyńskim a dziecko jeszcze w brzuchu:o

idz do internisty Cos mi sie ywdaje, ze czesto jest tak ze nawet jak gin Ci wystawi zwolnienie to ZUS moze go nie uznac-tylko skad zus wie kiedy Ty mas ztermin porodu :) :) Ja ostatnie 2 tygodnie chodzilam po zwolnienie do rodzinnego

A rodzinny wystawi bez problemu? Trzeba sobie wymyślić jakąś chorobę czy powiedzieć mu prawdę o co biega?