Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolezanka25

na ktorej randce do lozka

Polecane posty

Gość Niuniuś, nie wiem, ile
Ty masz lat, ale w życiu jest taka prawidłowość, że mężczyźni dając miłość oczekują seksu, a kobiety - odwrotnie - dając seks oczekują miłości. I cała sztuka udanego związku to pojąć tą prawidłowość i umieć ją wcielać w życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
mam 25, ale nie wiem o czym mowisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25 lat i nie wiesz o czym
mówię? Jestem zdruzgotany ... Ale spoko, po pierwszym rozwodzie zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolezanka25 widocznie musisz być bardzo atrakcyjna jeżeli chcą z tobą iść do łóżka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
i tak nie bede miala meza wiec po co rozwod? w sumie jestem przecietna nie wiem nawet co oni we mnie widza. mam duze usta, nieb oczy, dlugie wlosy. ale chyba sam fakt duzych ust dziala facetom na wyobraznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
kiedys spotykalam sie z chlopakiem (nie spalam z nim) byly tylko pieszczoty, powiedzial ze nadaje sie tylko na kochanke;/ chcialabym poznac normalnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No, z takim podejściem
i poczuciem wartości to może faktycznie zostaniesz starą panną. Niuniuś, proponuję sobie na lustrze wypisać: "Jest ze mnie fajna cipa" i codziennie powtarzać. Niekoniecznie musisz ją udostępniać każdemu chętnemu, ale jeśli pojawi się w Twoim zasięgu facet, który wywoła u Ciebie kisiel w majtkach, a w dodatku zaprosi Cię na randkę - to jak najbardziej. I miej w głębokim poważaniu, czy to jest miłość, czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nana2008
Ja mojego meza trzymałam 6mies aż moja bratowa mowil bym wkoncu sie zdecydowała bo wkoncu ucieknie ale te 6mies czekał dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do łóżka idzie się wtedy, kiedy ma się na to ochotę, bez wyrzutów sumienia, bez obaw, że coś potem będzie nie tak. Widać, że boisz się porzucenia, więc jeśli chcesz się z nim bzykać tylko po to, by go zdobyć, to sobie daruj, bo to jeden z gorszych powodów. Bzykanie ma być przyjemnością a nie narzędziem czy obowiązkiem. Pobzykaj się z kimś, kto wie co robi i po co, a nie z pierwszym lepszym małolatem, który wydaje się być atrakcyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie stereotypy
chciałam założyć podobny topik.. wczoraj byłam na 2 spotkaniu z facetem.. dawno nie byłam z nikim, seksu też mi już zaczęło brakować ale powiedziałam sobie że NIE że nie pójde z nim do łóżka.. ale już po 1 spotkaniu zaczęły się oczywiste pytania, wiedziałam ze chodzi już tylko o seks.. i wczoraj nie wiem co we mnie wstapiło ale zrobiłamm to.. normalnie bo kurwa miałam ochote!!!! . to juz nie 1 raz jak cos takiego odwaliłam. kiedyś przespałam się z facetem dpopiero co poznanym na imprezie..!! ale to nie nejgorsze w tym wszystkim. gdzies tam mam poczucie winy czy czegoś w tym rodzaju, ale dominującym uczuciem we mnie jest mega pustka.. wiem jak to wszystko brzmi wiem ze 90% ludzi nazwię mnie kurwą i szmatą !! Wiem ze nigdy nie stworze prawdziego związku i NIE BEDE szcześliwa. Bo tak jest zawsze...faceci od zawsze widzieli we mnie tylko kogoś do przelecenia, czy się spotykałam z nim miesiąc, pół roku czy rok. A ja w pewnej chwili też ulegam bo mam swoje potrzeby i są one może i większe niż przecietnej dziewczyny. I wszystko byłoby w sumie ok gdyby nei myslenie facetów - skoro przespała się ze mną tak szybko na pewno nie jest dobrym materiałem na stały związek. Ale dlczego? ku*wa. C za przeklęta samotność.. ze też inni potrafią być happy a ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
jak juz to sie "bzykam" z tymi kolo 30 stki chodzi o to ze czasem jest tak ze mi sie ktos podoba jest seks, i przychodzi chemia z mojej strony a on nic do mnie ni eczuje i chodzi mi o to ze pozniej cierpie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie stereotypy
Androgen - masz rację. a mi np chodzi o zwykłe myślenie facetów. Moim zdaniem jeśli obie strony decydują sie pójść ze sobą do łóżka i mają na to nieziemską ochotę to i tak na końcu to kobieta będzie kurwą i puszczalską a facet nie bo ma prawo bzykac co popadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
do glupie stereotypy- ja tez czuje taka pustke... jak ide z facetem do lozka to nigdy po 1 spotkaniu, nawet ni epo 2 czy 3 mimo to wydaje mi sie ze za szybko, ale z drugiej strony mam na to ochote. ale faceci na mnie tez patrza jak na kochanke tylko. ile masz lat?? bierzesz tabletki anty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfhxfgj
ONA na pierwszej randce nie daje ON to chociaż weź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
jak kobieta pojdzie za szybko do lozka nazwa jak kurwa a jak facet nazwa go ...skutecznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ingaaa12
do głupie sterotypy Ja poszłam z moim do łózka na pierwszej randce :) i mam to gdzieś co kto o tym pomyśli (jesteśmy ze sobą już 10 lat, szczęśliwi) więc, jeśli ludzie nie są dziećmi już i wiedzą czego chcą... to nie ma się zastanawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Popracujcie nad swoim poczucie
wartości. Bo najwyraźniej macie z tym problem. Aż przestaniecie same siebie oceniać pod kątem kurw i dziwek. Swoją drogą, nieźle matki Wam rąbią w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
matka nie ma nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie stereotypy
ja mam 22 lata nie biorę tabletek bo mi szkodzi to.. ale zabezpieczylismy się. to podstawa... ehh. ta pustka jest chyba najgorsza, bo ja nie czuję nic. tak jakbym już nie była zdolna cokolwiek do kogokolwiek poczuć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Och ma.
Spójrz na swoich rodziców i oceń, czy w ich relacjach było czuć intymność. I jaki pogląd na intymność sprzedała Ci matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
ja wlasnie mysle ze chyba nie moglabym nikogo pokochac. ja tez nie biore anty bo mi szkodza. ostatnio spotykalam sie z facetem od kilku miesiecy i mielismy rozmowe co by bylo jakbym byla w ciazy a on ze nie chce zeby dziecko istnialo. chodzi mi o to ze jak sie jest w normalnym zwiazku i by doszlo do ciazy to jest inaczej a w takim luznym faceci rece umywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie stereotypy
nei podobają mi się np wypowiedzi na ten temat osób, które sa w szczęśliwych związkach. Nie wszyscy od razu mają to szczeście od razu poznac swoją drugą połówkę, niektórym może po prostu nie jest to pisane.. a jak ktoś ma ochotę zaspokajać swoje potrzeby seksualne to co, za karę powinien się codziennie chłostać po 100 razy? Znam swoją wartość, nie w tym rzecz - miałam na mysli to , jak na to patrzą faceci. Nazwą tak nawet dziewczynę z którą dopiero co się przespali. Chodzi o te chore przeświadzczenia i ocenianie z góry takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
miedzy moimi rodzicami nie bylo intymnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może znajdzie się taki, z którym wspólnie będzie chemia, szukaj to może trafisz na takiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka25
a gdzie takiego znalezc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie stereotypy
tak.. wiem o czym mówisz koleżanko. daliby pieniądze na zabieg i pozamiatane.. ale swoją drogą warto o takich rzeczach rozmawiać zanim pomyslisz o związku z tą osobą.. Ja to juz sama nie wiem co o tym wszystkim mysleć.. Marzę o takiej sytuacji w której spotykam mężczyznę i widzę w nim miłość swojego życia.. kogoś na stałe, kogoś w 100 % mi odpowiadającym..kogś w kim zakochałabym się ze wzajemnością i do szalenstwa. Ktos kto by mnie zrozumiał i zarazem w 100% zaspokajał. Czy to możliwe? Niektórym się to udaje.. mnie to omja szerokim łukiem.. Wiem już tez że nawet szukanie miłości nie ma sensu. A to ze ona sama mnie znajdzie- bzdura.. co nie spotkam faceta to okazuje się niewartym mojej uwagi na dłuższy czas... po prostu nic tylko usiaść i płakać chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A po co Ci koleś
którego będziesz oceniała jako zboczonego chuja i z którym seks to tylko do ciąży. A potem niech się facet martwi, w końce seks jest taki nieprzyzwoity. Tylko się nie zdziw jak odbierzesz telefon od kochanki. Dziewczyny popracujcie nad samoakceptacją. Stańcie przed lustrem i się masturbujcie patrząc głęboko w oczy odbiciu. Bo mężczyźni będą Was kochać jeśli Wy pokochacie same siebie. Cenimy ludzi, którzy cenią siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie stereotypy
moi rodzice od zawsze żyją w rozłące. tak tak wiem ze gdzieś podświadomie to moze być przyczyną mojego postępowania, pragnienia bliskości ale i zarazem uciekania od niej. studiuję psychologię, tak zdaję sobie sprawę z przyczyn ale co z tego. mi ta swiadomosć niczego nie ułatwia. tylko utwierdza w przekonaniu że prawdopodobnie skonczę jak moja matka, wiecznie sama i teskniąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×