Dlaczego baby po 40tce nie ubierają się adekwatnie do swojego wieku?

Nie mówię żeby chodziły w workach po ziemniakach,ale można się ubrać elegancko i zarazem bardzo kobieco, a one myślą ,że założą ciuchy 20 letniej córki i są seksi:O Niedawno LadyLove się spierała jak to jej mamuśka super wygląda w miniówkach...a później wstawiła fotkę i było widać :O Tak samo jak grube dziewuchy w obcisłych łaszkach :O

smarkulo:p

smarkulo ? :O no fakt 40tki jeszcze nie mam

z moim facetem pracuje baba 40letnia, która ubiera się jak nastka :O obcisłe spodnie, brzuch na wierzchu :D zawsze mam z niej polewę jak czasem zawożę chłopa do pracy:D Tylko, że jest szczupła i w sumie ma co pokazać, ale i tak komiczne to jest :D o wiele lepiej wyglądałaby w takich kobiecych eleganckich ciuchach.

Nie ubieram sie tak,moje koleżanki tez nie.Wszystko zależy z jakiego srodowiska jest kobieta.Babki wykształcone i na poziomie nie ubierają sie w ten sposób.

ale bzdet.. babki wykształcone za to ubierają sie tak po godzinach :O a jak nie to tylko maskują swój kurewki charakter

w dupie czy się komuś mój styl podoba czy nie. Biegam w rurkach, traperach i koszulkach na ramiączkach. Nie moja wina, że młodsze babeczki często nie mieszczą się w seksowne rozmiary :P Mam zadbane ciało - tzn zamiast pakować na siebie tony makijażu, utrzymuję się w dobrej kondycji (kaloryferek na brzuszku, ładnie wyrzeźbione ręce i nogi), rozmiar 34/36. A wszystkie zazdrosne pudernice w obojętnym wieku mogą mnie cmoknąć w mój umięśniony tyłek :P

... zawsze mam polewę, jak odwożę chłopa do pracy... A ona ma polewę z ciebie, że odwozisz chłopa do pracy :D

a kto tu mówi o rurkach i koszulkach na ramiączka ? :O

Znam taka co nosi czapezki baseballowki i spodnie z krokiem do kolan a ma 39 lat. :o Myśli ze jest fajna

a co ci do tego??? jak maja ochote chodzic w mini to nich chodza!!! raz sie zyje, dlaczego mialyby rezygnowac z czegos bo tobie sie tak podoba

Ja mam 39 lat,ale to nie powód zebym chodziła w długich kieckach i czarnych golfach.Jestem atrakcyjna i chce sie podobac jak kazda kobieta,oczywiscie wszystko ma swoje granice,nie mam wywalonego bebecha i kolczyka w pepku,ale to ze mam tyle lat nie skresla mnie jako kobiety chcacej byc modnie ubranej. Wy tez kiedys bedziecie miały tyle lat i wiecej i dalej bedziecie chciały sie podobac.Oczywiscie sa przypadki kiedy ja sama ogladam sie na ulicy za babka w moim wieku ubrana conajmiej dziwnie i krece głowa z pytaniem czy Ona ma lustro w domu??? Jak ktos ma gust to mimo wieku potrafi dobrac modne,ale i odpowiednie ubranie.

pewne zasady ubierania się - odpowiednie do okazji. Ale trudno -jak np. idę na rolki, żeby zakładać garsonkę i kapelusz :-D Na wycieczce zakładam czapeczkę dla ochrony przed słońcem - też uważam to za normalne. Itd. itp. A mam sporo po 40. Żenujący jest widok gołych brzuchów, pleców i innych części ciała w miejscach publicznych - jak szkoły, urzędy - u wszystkich bez względu na wiek.

się takim społecznym ustaleniom typu co jest dobre dla tego wieku, a co już absolutnie nie. Ja uważam, że każdy powinien się ubierać tak jak się mu podoba, a nie tak jak powinien się ubierać i z mojej strony tyle w tym temacie :).

gtv--czytaj ze zrozumieniem!!! PISZE ,ŻE NIE CHODZI O WOREK PO KARTOFLACH :O

dlaczego piszecie ;baba; wszyscy ze wsi tu sa i nie potrafia sie wysłowic ? znacie taki termin jak Kobieta ?

Tak , ale jeśli wyglądem chcesz dorównać córce czy wnuczce to nieco śmieszne jest. Nikt nie mówi o garsonkach , ale można wybrać coś pomiędzy spodnica do pól łydki a spodniami z niskim krokiem.

drech...czytaj ze zrozumieniem!!!!!!!ja nigdzie tez o worku po kartoflach nie napisałam,tylko o długiej kiecce i golfie a to chyba z workiem nic wspólnego niema.sama chodze w krótkich spódniczkach i obcisłych bluzkach bo mam co pokazac i sie tego nie wstydze. Mam równiez spodnie z obnizonym krokiem i trapery na zime,ale jak ide na zabawe sylwestrowa,albo rozmowe w sprawie pracy ubieram sie bardziej odpowiednio,jak ide pojezdzic na rowerze to ubieram krótkie spodenki i tramki.