nie nawidzę swojego męża

nie pamietam kiedy ostatni raz kochałam sie z mezem. woli kumpli,alkohol niz mnie jest to strasze

straszne to jest to, ze sobie takiego człowieka na męża wybrałaś i to, że nie znasz swojego języka ojczystego piszemy NIENAWIDZĘ - łacznie!

z czasownikami razem ?? hahahhaa wez sie kurwa ogarnij

nienawidzę, nie ma czasownika nawidzić

nienawidzę

Myślę, że powinnaś postawić mężowi warunek, że jak się nie zmieni to odejdziesz i tak powinnaś zrobić. Chyba, że już Ci nie zależy na ratowaniu tego małżeństwa, to złóż pozew o rozwód i zostaw go. Szkoda tak się męczyć, szkoda życia. Ile jesteście po ślubie? Macie dzieci?

k..rwa co za debile nawidzę:D

oczywiści esię wie, jak sie zna nagle po ślubie zaczął pić i poznał specjalnie kumpli do wódki? no, to jakaś trauma dla niego musi być - to małżeństwo, ze się od niego rozpił...

Ewa ma racje kobiety idealizuja facetó przed slubem cham i prostak jest okreslany jako superfacet

tylko tyle masz do powiedzenia? przekleństwa i chamstwo?

jasne anioł zamienia sie w potwora

Ano, ano. Kobiety (faceci zreszta tez) przymykaja oko na pewne sprawy przed slubem, a potem dramat i "co ja mam zrobic?". Naprawde, wiekszosc ludzi daje sie doskonale poznac po kilku miesiacach znajomosci i mozna plus minus przewidziec co nas czeka w zwiazku z taka osoba. A skoro juz sie popelnilo ten blad to sa dwa wyjscia: albo pic piwo, ktorego sie nawarzylo, albo odejsc.

No w końcu sobie humor poprawiłam :D Na Was zawsze można liczyć :) NAWIDZĘ Was za to :D

może i gówno wiemy, bo z alkoholikami sie nie zadajemy jak i z resztą patologii