Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość UciekajmyStad

Co ja mam powiedzieć facetowi??

Polecane posty

Gość UciekajmyStad

Mieszkam z chłopakiem już prawie rok.. między nami wszystko ok jesteśmy ze sobą już 2 lata ale... zdałam sobie sprawę, że zauroczyłam się w pewnym chłopaku na studiach z wzajemnością... i wiem, że gdybym zerwała z obecnym to bym była z tym chłopakiem ze studiów myślę o nim od pewnego czasu często a teraz jeszcze byliśmy razem na imprezie (tzn. parę osób było z grupy) i jestem już tego pewna.. przytulaliśmy się w tańcu itp. chciałam coś więcej ale nie wypadało, wokół były koleżanki, które wiedzą, że mam faceta.. co ja mam powiedzieć swojemu facetowi?? wszystko jest między nami dobrze i co? nagle mam do niego podejść i mu powiedzieć "słuchaj, odchodzę z nami koniec" ??? a jaki powód dać? nie chce mu mówić, że poznałam nowego... co ja mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle ...
jak sie pojawia nowszy, lpeszy model, to ten obecny, chocby byl porzadny, wierny i dobry idzie w odstawke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kama78
życie masz jedno, raz się żyje, a może to twoje przeznaczenie skąd wiesz? porównaj plusy i minusy i oceń sytuację, a jak chcesz się rozstać, poczekaj do najbliższej jakiejś sprzeczki i wtedy będziesz miała okazję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mu
to, co powiedziala mi moja ex, jak zabujala sie jakims fagasie, ktory ja pozniej bil i ponizal: nie jestem ciebie godna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UciekajmyStad
Dla mnie to po prostu dziwna i trudna sytuacja... bo jestesmy razem 2 lata, od roku wspólnie mieszkamy, między nami jest wszystko ok i ni z gruchy ni z pietruchy mam mu powiedzieć, że z nami koniec??? to troche nienormalne.. a swoją drogą ten nowy chłopak to taka troche zagadka, sama nie wiem co by mogło między nami być wiem, że mu się podobam i że go kręce... teraz jak popił na imprezie to mi mówił coś tam, że 'mam to coś' dla niego itp.. no i w tańcu się do siebie tuliliśmy , ale czy warto rezygnować z obecnego faceta z tego wszystkiego?? tak w ciemno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzies juz to czytalm
a czy przypadkiem nie tanczylas tez z innym kolega a propozycje obcych odrzucalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co?
jestes z facetem, nie ma zadnych scysji miedzy wami, a ty chcesz odejsc do kogos, kogo tak naprawde nie znasz? jestes niepowazna! szkoda mi twojego obecnego faceta, nie wiesz czego chcesz i bawisz sie w jakies podchody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belerofront
jesteś niedojrzała emocjonalnie ale jeżeli nic już nie czujesz do obecnego, to zachowaj resztki godności u uczciwości i powiedz mu, że już go nie kochasz i chcesz odejść im wcześniej tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka dni temu
był tutaj topik o kolesiu, który zakochał się właśnie w zajętej dziewczynie, też tańczyla dosyć swobodnie nie zwracając uwagi, że w mieszkaniu czeka chłopak. Radzono mu żeby wziął się za nią, lub dał sobie spokój skoro obsciskuje się w tańcu mając faceta, ale nie chce mi się szukać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam taka
ktora ma 26 lat, a zachowuje sie jak nastolatka i tez jest niedojrzala emocjonalnie. ponadto jest w separacji z mezem od ladnych kilku lat, nie stara sie o rozwod, bo jej tak wygodnie, ma "chlopaka", a mimo to zauracza sie non stop w obcych mezczyznach i twierdzi, ze ich kocha - rznie sie z nimi i nie widzi w tym nic zlego. a pozniej po wszystkim wraca do swojego misia. swoja droga, trafil jej sie jakis frajer, ktory ja kocha, a ona to wykorzystuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggffgfgfgg
jestes zwyklą szmata, nie dosc ze meiszkasz z jednym na kocia lapę i dajesz mu dupy, to juz ci sie znudzil i rozgladasz sie za nowym kutasem. zwykla dziwa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahihihihi
jestes niestała... kiedyś i tak mu przyprawisz rogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UciekajmyStad
no właśnie dlatego abym mu nie przyprawiała rogów to wolała bym zakończyć obecny związek tylko ja naprawdę nie wiem czy tego chce.. niby jest mi z nim dobrze, mamy fajne wspólne mieszkanie itp ale też nie chce go okłamywać, spodobał mi się tamten chłopak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja znam taka
najpierw sie zastanow dziewczyno, czego ty tak naprawde chcesz od zycia. widac, ze miotasz sie okrutnie i szukasz nie wiadomo czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahihihihi
badx pewna tego co robisz a nie bedziesz miała dylematów ;) widac że dotychczasowy związek zatracił swój sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ojej, no bo w tym wszystkim wcale nie chodzi o to żeby lecieć za tym który nam się w tym momencie najbardziej podoba. albo żeby zawsze ten z którym jesteśmy był tym który się nam najbardziej podoba. na dłuższą metę to niemożliwe, bo zawsze nieznane i zakazane wydaje się bardziej atrakcyjne. to wszystko to jakieś odwrócenie wartości. po pierwsze jak z kimś jesteś na poważnie to ja uważam że dlatego że go kochasz. miłość to nie tylko emocje ale i decyzja. że będziesz z tą osobą pomimo wszystkiego innego, mimo że nie wiesz co się zdarzy, ani kogo spotkasz. a jeśli to że "spodobał ci się" ktoś inny jest wystarczającym powodem by odejść od tego z którym jesteś w długim związku to raczej świadczy że ten związek nie był oparty na jakiś solidnych fundamentach.. albo o niedojrzałości emocjonalnej (czyli że nie do końca wiesz co robisz;P) wydaje mi się że nie ma czegoś takiego 'odchodzę bo spodobał mi się ktoś inny', sama widzisz że to nie brzmi fajnie. nie brzmi fajnie, bo nie to jest tak naprawdę powodem. tak naprawdę to albo 'odchodzę bo cię nie kocham' albo 'zostaję mimo że ktoś mi się spodobał''.. musisz się zastanowić czy faktycznie ten związek nie znaczył dla aż tak wiele, czy może po prostu chwilowo się pogubiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×