Jak to wszystko zaaranżować?

Witam:) podoba mi się kumpel z uczelni od początku świetnie się dogadywaliśmy nasze rozmowy też były dwuznaczne zawsze tam jakieś przytulanki na korytarzu zawsze siedzieliśmy razem zawsze mnie pociągał póki miałam faceta to nie był żaden problem, bo nic bym nie zrobiła przeciw własnemu facetowi ale teraz to mam na niego straszną ochotę problem w tym, że on ma żonę... Jak to wszystko ogarnąć, żeby to był tylko jede raz? Często są takie dwuznaczne rozmowy, ale bardziej w formie żartu, więc raczej od tego nie zacznę...

???

Przeciez nie stane na środku uczelni z cyckami na wierchu...

To nie typ faceta, ktory sie nachalnie patrzy i slini

A coś normalnego? Nie chce być nachalna, on ma żone... Chce, żeby wyglądało to z jego strony tak, jakby to wszystko wyszło od niego

Nie uwierzy... Jestem najlepsza na roku i to ja mu daje korki... Tyle, że u niego w domu żona zawsze jest bo nie pracuje, a ja mieszkam ze starszymi i rodzenstwem. Rodzice maja swoja forme wiec tez czesto w domu sa i nawet nie wiadomo kiedy wparuja

znajdz sobie normalnego chłopaka który nie ma zony i nie będzie problemu:)

Ale ja nie chce z nim byc tylko sie przespac. Od sluzszego czasu mnie pociaga

chcesz żeby zdradził żone?:O

Mozna tak to nazwac

Jakas realna opcja?

nie podoba mi się to:)

taa,takiego skurwysyna jak ty to na pewno ani ziębi ani grzeje;):P :D

Truskawka a moze pomozesz? Mimo ze potepiasz?

oj nie potępiam tylko nie podoba mi się to:) a pomóc to nie pomogę bo sie na tym nie znam:)

A ktos inny?

trudna sprawa - zainicjować bliższe spotkanie tak żeby było że to on zainicjował ! wykorzystaj jakąś przerwę, okienko w zajęciach na swobodniejsze spędzenie czasu. Nie w knajpce ale w plenerze, tzn w parku, skwerku albo coś takiego. Teraz często jest gorąco, zagraj że chcesz się poopalać, wystaw buzię do słońca, zamknij oczy, po krótkim czasie rozepnij bluzkę wystawiając dekolt do słoneczka tak żeby widoczny był też staniczek. Zadbaj żeby stanik był cieniutki z widocznymi sutkami. No i poczekaj troszkę z zamkniętymi oczami, leniwie się poprzeciągaj, westchnij sobie z zadowolenia niech się skusi tym widokiem. Z zaskoczenia otwórz oczy, jak przyłapiesz go na gapieniu się na twoje cycki po prostu go obejmij, zapewne zaraz sprawdzi czy jesteś wilgotna w majtkach i szybko gdzieś pójdziecie.

albo klasycznie - po jakimś zaliczeniu lub egzaminie zaproponuj drinka na uczczenie sukcesu. Wtedy możesz udać że alkohol podziałał mocniej niż w rzeczywistości, wyskoczyć do toalety, zdjąć lub rozluźnić stanik i rozpić jeden guziczek więcej żeby pokazać swoje "guziczki". Na facetów najbardziej działa widok biustu, daje spida no i zabiera rozum a tobie w gruncie rzeczy o to chodzi.

nawet jeden raz może facetowi przysporzyć wielkich problemów. Szczególnie jak jest przyzwoity, nawet całkowita dyskrecja nie pomoże. Warto zastanowić się, rozeznać jak tam z jego wyluzowaniem, podejściem do takich przygód. Dasz dupy, przetkasz sobie rurę, a on - ?

Iii tam... Zlap go "na kumpla-pocieszyciela". Wymysl sobie jakas historie o chlopaku-sukinsynie, wyciag go na drinka, zacznij mu sie zwierzac i koniecznie rozplacz. Z pewnoscia zacznie cie pocieszac, przytulac, w koncu mozesz sprawic zeby cie "przypadkiem" pocalowal, no a potem to juz z gorki ;) Rano na dodatek bedzie mu glupio, ze wykorzystal kobiete w chwili slabosci :D Z drugiej strony czy ty nie probujesz podbudowac sobie wlasnego ego wlazac w czyjs zwiazek? Probujesz wyleczyc swoje rany po nieudanym zwiazku raniac inna kobiete? Wiesz, ze ta zabawa oznacza koniec waszej przyjazni?

żeby mieć przyjemność i nie mieć skrupułów można zagrać tak: po zakończeniu wszystkich spraw uczelnianych przed wakacjami (zakładam że spotykacie się tylko na gruncie uczelnianym) zaproponuj wspólne relaksujące popołudnie - niezobowiązujące, ostatnie spotkanie do jesieni albo i dłużej. Jak się zgodzi myśląc o kawie czy czymś takim zaproponuj spa - że niby lubisz aktywne spędzanie czasu. Tam w skąpych strojach (lub bez) ośmielenie może pójść tak daleko jak oczekujesz.

Niby bylismy w sobote cala grupa na piwku. Usiedlismy razem, ale tak naturalnie, bo po drodze razem gadalismy. Usiedlismy, najpierw wszyscy zamowili sobie po jednym piwku, a potem kazdy indywidualnie. On najpierw postawil mi obiadek(bo kazdy cos jadl, ja nie chcialam to uznal, ze mi zamowi, zebym glodna nie byla), potem jeszcze dwa piwka, troszke dluzej niz zwykle patrzylam mu w oczy, ale dosc czesto, juz mialam szmerka bo mam slaba glowe, powiedzialam, ze nie znam tej czesci miasta i czy po wszystkim moglby mnie odprowadzic na tramwaj. Oczywiscie caly czas w knajpie byly jakies dwuznaczne tematy. Zanim ktokolwiek sie ruszyl wyszlismy my, jako pierwsi. Na przystanku przepuscilismy chyba trzy tramwaje te same. Dal mi swoje ramie, bo widzial, ze mam humorek poalkoholowy, ale nie wsiadl ze mna. Potem pisal sms czy dojechalam bezpiecznie itp. Po tych rozmowach w ogole myslalam, ze bedzie inaczej, niby dla jaj, ale gadalismy np, ze: ''hmm i co ja mam teraz z toba zrobic, jakos ci sie musze odwdzieczyc za obiadek i piwko'' ''lazienka jest pusta'', ale wszystko bylo w zartach, nawet to co mowil o lazience. Mysle o nim, mam na niego ochote. Niechce z nim byc. Ma juz rodzine, ale chce to zrobic, a wiem, ze bedziemy przyjaciolmi...

Up

Up:)

Jeśli ma samochód poproś go o podwiezienie dokądś, wracajcie przez las a tam niech Ci się zachce siku :P Dalej chyba nie muszę mówić, seks na masce Cię satysfakcjonuje :P?

Rzeczywiscie w centrum Poznania jest od chuja lasow. Ja chce, zeby to on wyszedl z inicjatywa

...........

Dodam, ze studiujemy zaocznie, ja mam 20 lat, a on 40 ciagle czekam na kazdego sms od niego... Nie wiem... Często jezdzi w podroze sluzbowe i tak np mowie mu ''ale ci zazdroszcze, tez bym chetnie sie do sopotu przejechala''. Jakos nie wpadl na pomysl, zeby mnie wziasc, a wiem, ze zony nie bierze. Powiem tak nawet bym chciala cos wiecej niz seks, ale to mi starczy, bo nie chce mu rozbijac rodziny, ale juz po prostu szaleje z tesknoty...

Up

Pomozcie:( dajcie pomysly, jak spedzic z nim choc jedna noc