Jestem psychiczna - siedzę na kafe od rana do wieczora - Zapraszam podobnych

Wstaje rano ,mama mnie budzi o 6 ,jem sniadanie, myje sie , przed 7mą siadam przed kompem ,Strona głowna ? KAFE :))) przeglądam tematy z nocy ,odpowiadam wlaczam czaterie.pl i czat.wp.pl , po 2 kopie - czyli udaje 4 rozne osoby :) Robie przerwy na toalete ,cos przekąsić , piciu ;) , potem mama przychodzi ,robi mi obiad , pogadam z nią troche, obejrzymy serial Swiat wg kiepskich ja wracam do komputera ,siedze do 22-23 ,myje sie, idę spac I tak codziennie od 2 lat. Skonczylam tylko liceum ,mam mature. Jestem gruba , brzydka, mam trądzik , nie mam zadnych znajomych ,ani jednej kolezanki. Chcialabym się zabić -ale nie zrobie tego rodzicom :) Moja siostra wiecznie pracuje a weekendy puszcza się z jakimis palantami. Ja w internecie udaję super laske, wysylam nie swoje fotki , nasmiewam sie z brzydkich , biednych ,z mamusiek i kur domowych mimo ,ze sama zyje jak śmieć. Jestem pojebana :) Kto jeszcze ? ZAPRASZAM

Lepiej zmień swoje życie, póki nie jest za późno :)

Po kiego wstajesz o 6 rano?

po 2 latach przestaniesz się myć, za nastepne 2 jeść (dzieki temu schudniesz), posiedziasz na forum erotycznym (czegoś sie dowiesz o seksie) i tak w wieki 27-18 lat będziesz gotowa do dorosłego zycia

Ujęłaś w słowa specyfikę każdego mojego dnia. Siadam rano przed kompem i tak kurwa do wieczora. Czasem jakaś impreza, albo ktoś znajomy zaprosi, to jeden dzień w tygodniu może spędzę inaczej. pisze prowokacje pod różnymi nikami, ale w każdej z nich jest coś z mojego życia, mimo że cała postać jest kreacją. :( Jestem brzydka, nudna i nigdy nie miałam chłopaka. Kisze tak od dłuższego czasu , czekam na porady, ale jeszcze nigdy mi nikt nie pomógł- niestety. :(

Lubie wcześnie wstawać :) lubie wyjść rano na balkon ,spojrzeć na wschodzace słońce, swieże chłodne powietrze az chcę się zyc :) Nie chcę zmieniać mojego życia, na zewnątrz jest okrutnie ,wredni ludzie w autobusach i ich spojrzenia. Wyścig szczurów w firmach. Lansująca się młodzież. Wszędzie ''pary'' obściskujące sie na ulicy , nie lubię tego widoku , zakazałabym czegoś takiego :P No i nie mam po co wychodzić ,z kim ,gdzie ? ; -)

Kobieto, kocham Cię! --- to podobnie jak ja , non stop zakładam prowokacje ;) Wieczorem leże w wannie i myśle jakie tematy zaloże nastepnęgo dnia ,te najlepsze zapisuje sobie na karteczce by nie zapomnieć. Chłopaka miałam jako nastolatka (17lat), niestety zostawił mnie dla innej po miesiącu znajomości. Wtedy chciało mi się zyć , pracowałam dorywczo w wakacje, chcialam zostać w Warszawie na stałe, ale... pozniej wrocilam ,zdałam maturę i siedze w domu. Lekarz mnie też ośmieszył ,podczas badania byłam niemal naga, weszła inna pani doktor z pielęgniarką i nawet drzwi nie zamknęla. Widziało mnie kilka osób na korytarzy ,w tym jakiś trzech chłopaczków, zaczeli się smiać , lekarz też się naśmiewal. Wtedy to do mnie nie dotarło ,ale wieczorem w nocy się rozpłakałam.

To jakiś lamus ten lekarz. ;// Spokojnie byś go mogła zaskarżyć o takie coś, doktor ma być wyprany z jakichkolwiek opinii, nawet jakbyś miała trzy nogi. Dzisiaj już kiszę tu od samego rana, rodzice myślą że jestem uzależniona od internetu, może i jest w tym trochę prawdy. Moje życie jest beznadziejnie nudne, a na necie chociaż wyrzucę wszystko z siebie i z kimś szczerze pogadam o problemach. Jak już wcześniej pisałam, postacie są kreowane, ale dużo mam z nimi wspólnego. Jak z kimś popiszę to mi lżej, mimo że zazwyczaj te wszystkie rady w niczym mi nie pomagają. :( Chciałabym to zmienić, ale za bardzo siedzę w depresji, żeby coś ruszyć w dobrym kierunku.

Eh , teraz juz zapomnialam o nim :) Moi rodzice tez myslą ,że jestem uzalezniona...bo jestem. Depresja? Byla na poczatku ,wakacje ,ludzie wyjezdzają ,opalają się , wychodze na specery, do kina, itepe itede a ja patrzyłam przez okno i az sie we mnie gotowało obżerałam się jak świnia albo wręcz przeciwnie robiłam tygodniowe głodówki ,karałam się za swoją głupote ,biłam po twarzy :O Po jakiś roku mi przeszło ,teraz mam wszystko w dupie , chciałabym życ inaczej ,ale nie mam ochoty robić cokolwiek w tym kierunku ;) Jesli nie jest za pozno to ratuj się ,bo skonczysz tak jak ja

kobieto, przyrosniesz do krzesla. kup sobie zwierzatko i sie nim zajmuj, to moze korzenie ci z tylka nie puszcza. wychodz na spacery. i porozmawiaj z mama , bo to tez jej wina, robicie z ciebie kaleke.

noxelia dlaczego zmienilas nick???? ODPOWIEDZ bo tez jestem ciekawa

Ja nie jestem Noxelią ;) Ona tez ma problem ,ale chociaz jako tako wygląda. Ja mam problem z wyglądem , nienawidze swojego ciała i twarzy

ale wypowiadala sie w twoim temacie i dlatego pytam ;) sorki a co do Twojego tematu to wez sie ogarnij dziewczyno, poszukaj pracy nawet w jakims sklepie miesnym zeby tak nie wegetowac, idz do ludzi i nie gadaj ze jestes gruba i brzydka bo wystarczy ze zaczniesz o siebie dbac i bedzie ok, ludzie maja gorsze problemy - choroby, niepelnosprawnosci i zyja, nie zamykaja sie w 4 scianach, lgna do ludzi ogrnij sie

Mi się już nie chce nic zmieniać, chociaż jestem stosunkowo młoda. Dobrze wiem, że całe moje życie będzie gówniane i już nie próbuje nawet tego zmieniać. Po prostu niektórzy są skazani na dno i to śmiesznie wygląda, jak nieudolnie próbują się od niego odbić.

;) :P gram w gierki farmerskie na farmille - to strasznie wciąga ja nie wchodze na czaty.... nie umiem kłamać więc co bym pisał też siedze w domu i marze o dalekiej podróży... myśle że kiedyś się wybiore, puki jeszcze mam kase - nad morze śródziemne do Francji, Hiszpani, bilety teraz takie tanie pod namiot na całe wakcje albo dłużej do jesieni.... już na wiosne miałem jechać ale nie mogew się zdecydować :( daleko, bardzo daleko jak najdalej od tego obrzydliwego blokowiska może się ze mną wybierzecie zamast siedzieć na tej kafeteri - mi tam nie przeszkadza, że jesteście brzydkie .... piękniś to ja też nie jestem jak jesteście zainteresowane to piszcie :)

dobra, moze i niekumata, ale czemu od razu zyciowy nieudacznik? :D moze sie kiedys dowiem ktora czesc swojego zycia zawalilam?

:O

ja w przeciwienstwie do ciebie autorko ze swojego nieudacznictwa nie nabijam sie z ludzi