Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość detralexiarka

jak ugotować na sypko ryż?

Polecane posty

Gość detralexiarka

mam kilogram normalnego ryżyu w torebce. chcę ugotowac do lecza ale na sypko. jak to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze gotuję tak samo jak ten w woreczku, tylko większy gar trzeba i więcej wody. Wodę osól i dolej oleju, wtedy nie będzie tak bardzo przywierał,zagotuj i wsyp ryż. Pamiętaj żeby go często mieszać, ja czasem dolewam wody podczas gotowania jak za dużo odparuje.Jak już się ugotuje to trzeba go odcedzić z wody, najlepiej na druszlaku i przelać zimną wodą kilka razy i mieszać w trakcie przelewania. Potem jak już reszta wody obcieknie jeszcze raz go możesz przemieszać. Podstawa to płukanie w zimnej wodzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup dobry ryz, najlepiej (moim zdaniem) na sypko sprawdza sie basmatti, poza tym jest lepszy w smaku i zdrowotnosci od 'zwyklego' ryzu. (nie mowiac o spreparowanym ryzu w torebkach ;) ) przeplucz na sicie zimna woda - az woda nie bedzie biala. w ten sposob splukujesz z ryzu skrobie, ktora w gotowaniu ryz skleja. (osobiscie czesto z pospiechu pomijam ten proceder, ale jest on bardzo polecany ;) ) proporcje do gotowania: 1 sklanka ryzu i 1,5 szklanki wody. wode lekko posol i mozesz dodac kapke oleju lub masla (ja z reguly zapominam). zagotuj, raz lekko zamieszaj, zeby ryz odszedl od dna i potem juz nie mieszaj, bo mieszajac uszkadza sie lekko ziarenka, ktore od tego puszczaja 'klej'. gotuj na najmniejszym ogniu, zeby byly tylko lekkie babelki. po jakis 15 min. ryz powinien byc gotowy. jak wyglada na gotowy, to lekko przemieszaj, zeby powietrze dostalo sie do ryzu, to robi go bardziej sypkim. jak jest nadmiar wody - odparuj. przeplukiwac nie polecam, bo to wyplukuje smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdsaFa
mnie zawsze wychodzi na sypko, nawet z lidla (chociaż z nim bywa cieżko) tajemnica jest taka, że trzeba dać 2x więcej wody niz ryżu, może być minimalnie mniej wody; ryz trzeba zagotować, a potem trzymać pod przykrywką żeby tylko pykał; na końcu to w ogóle można ogień wyłączyć i zostawić pod przykryciem, żeby ryz doszedł. Można płukać, mozna dodać oliwy, ale mnie się nie chce w to bawić. a jak komus zależy żeby był super sypki, to trzeba rozgrzać na patelni trochę tłuszczu i uprażyc ryż (potrzymać go zeby nabrał takiego mlecznobiałego koloru), a potem gotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MariaKarwaszBarabasz
Ja gotuje tak : plucze ryż aż woda będzie klarowna Wlewam tyle wody żeby było ok 1/3 wody 2/3 ryżu Gotuje aż zacznie bulgotac Nie sole Przykrywam pokrywka i wylaczam kuchenkę ( ja robię na elektrycznej) i tak stoi z pol godz. Pózniej mieszam i lekko sole po wierzchu.zawsze jest sypki i smaczny. Wybieram basmati. Najlepszy w smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość me here now
Mieszac? Przelewac zimna woda po ugotowaniu? Co za pomysly! Wersje sa dwie: 1) umyc ryz dobrze w zimnej wodzie przed ugotowaniem. Wody powinno byc mniej wiecej 1.5-2 razy wiecej niz ryzu. Zagotowac, a potem zmniejszyc gaz i pozwolic mu sie tak prazyc. Nie mieszac! Bo miesza sie risotto, zeby wyszlo klejace. Co jakis czas tylko sprawdzac czy jest juz wystarczajaco miekki. 2) ryzu nie trzeba plukac. zagrzac w garnku troche oliwy, wsypac ryz zeby sie zeszklil. Po chwili dolac goracej wody i tak samo jak wyzej gotowac. Ryz wychodzi idealny i nie tlusty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×