Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carmellka

jak oduczyc dziecko zasypiania w wozku???

Polecane posty

Gość carmellka

ma juz ponad rok!! jest masakra, nie sama spac w lozeczku, musze ja wozic za kazdym razem okolo 20 min inaczej nie bedzei spac. ledwo sie miesci w tym wozku. Niektore mamy opowiadaja "wkladam moje dziecko do lozeczka i wychodze a ono samo zasypia" czy to w ogole realne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamam26
ja mam łóżeczko turystyczne i bujam nim - mały też zasypiał w wózku ale miałam dość noszenia wózka na pole i do domu - mycia go itd i spróbowałam raz czy drugi - dawałam do łóżeczka z misiami itd i bujałam aż usnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, nie ma sensu przekladac dziecko z wozka do lozeczka turystycznego i dalej bujac. chociaz wiadomo, kazdy sie chwyta czego moze , ze moze cos zadziala. ja bym zaczela odkladac do lozeczka, usiasc obok i moze glaskac po glowce. jak wstanie to znowu klasc, ale nie mowic nic do dziecka. w koncu powinno usnac. tylko ni emozesz sie zniechecac po 10 min. ja swojego nauczylam samodzielnego zasypiania jak mial ponad 8 miesiecy. tylko ze ja skorzystalam z ksiazki "usnij wreszcie" czy jakos tak. dalam maskotke, potulilam, polozylam i wyszlam na 3 min. darl sie oczywiscie. po 3 min. weszlam, polozylam rozdartego bo oczywiscie stal. wrocilam po 5 min. potem po 7. pierwsze 3 noce musialam wiele razy chodzic klasc. ale pozniej juz bylo z gorki i zaczal usypiac bez problemu sam, przy okazji zaczal wtedy przesypiac noce. ale to trzeba miec nerwy ze stali zeby wytrzymac to bo dziecko placze, ja pare razy naprawde zwatpilam. dlatego moze sprobuj z siedzeniem przy lozeczku i glaskaniem jak nie chcesz tak drastycznej metody uzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
mój ma 3 m-ca, zasypia sam w łóżeczku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama/////
a o czym myslalas jak dziecko mialo tydzien i je wozilas w wozku by usnelo? ah! jak bedzie miec rok to mu powiem, ze od jutra sam zasypiasz w lozeczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zrobiłam tak:
Hej, moja córa do 8 miesiąca była usypiana w wózku. Jednak wózek z dnia na dzień robił się coraz bardziej ciasny...córa się w nim pociła, rozkopywała, nie mogła rozprostować rączek....Ale co miałam robić jak tylko jeżdżenie pomagało?! W końcu przeczytałam ten temat na forum...i zastosowałam się do waszych rad:) Okazały się zbawianiem! Tak więc wczoraj, gdy córa zrobiła się już śpiąca wpakowałam ja do łóżeczka, otuliłam kołderką i włączyłam karuzelę...i wyszłam. Minęło może 10 minut (troche płaczu było...ale spodziewałam się czegoś gorszego) i zasnęła. Z każdym następnym spaniem już było lepiej. Teraz wózek leży w piwnicy a moja mała śpi sama, grzecznie, bez usypiania w łóżeczku. POLECAM! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn ma już dwa lata i ciągle to samo,zasypia w łóżeczku,ale po kilku godzinach budzi się i masakra,krzyczy,płacze i wtedy znowu wózek,bujam,bujam,zasypia. przekładam go znowu do łóżeczka,a po godzinie czy dwóch znów to samo. Nie wiem jak go tego oduczyć. Nie mogę sobie pozwolić,aby próbować z wychodzeniem onieważ wtedy drugi problem\teściowa,która wstaje rano do pracy i jest niewyspana,bo mały płakał. Już nie wiem co z tym bujaniem w wózku robić!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde usypiasz 2l latka w wózku ? wywal ten wozek z domu i juz . Młody popłacze z 2-3 nocki i przejdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mala ma 3 miesiące wieczorem zasypia bez bujania ale w dzien musze ja bujac bo niezasnie jak ja prubowalam oduczy bujania to sie darła w nieboglosy i tak niezasnie jak wstanie o 5 rano to niespi cały dzien jak niewłoze jej do wózka juz mam dosyc jej płaczu i krzyku chyba sie nieoduczy jestem zamieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×