czy pochwa po porodzie

przy cesarce maz nie ma prawa widziec twojego brzucha bezmozgowcu....stoi lub siedzi tuz kolo twojej glowy!!!

Od czasu co poród jest w szpitalach żadna nie umarła. Za to od cesarki ostatnio jedna umarła. W gazecie pisali, że się przewróciła już w domu i był koniec. :D I dobrze jej tak! :D

parawan zaslania wszystko imbecylu!!!!

buhahahahha nie fantazjuj :)

Ma prawo patrzeć. Mąż kuzynki oglądał tak sobie głupia pizdo! Tak samo przy porodzie można stać obok głowy, ale jak się chce to można oglądać wszystko.

ladnie macie nasrane wtych zasciankowych glowkach :)

w PL wszystko jest mozliwe, masz racje hahahahah :)

no masz ci los :D

"Poród odbył się 24 maja przez cesarskie cięcie. Cztery dni później kobieta wyszła ze szpitala do domu. Zrobiła to na własne życzenie. Dramat wydarzył się 1 czerwca, kiedy wychodziła z mieszkania, żeby zobaczyć jaka jest pogoda. Chciała wiedzieć, jak ubrać starszego synka do szkoły. Wtedy 32-latka przewróciła się w przedpokoju. Brat kobiety usłyszał huk, pobiegł do przedpokoju i zobaczył siostrę leżącą na podłodze. Wyczuł tętno. Wezwał pogotowie. Ale lekarze nie mogli jej już pomóc. Zmarła mimo reanimacji." Proszę bardzo. :D Masz wycinek z artykułu. Gdzie indziej to było, ale tu też o tym piszą.

popieram ja.....polska to zascianek, coz moge wiecej powiedziec

w tym szpitalu nie ma opcji tatuś przy cc - jak to już zauważono to operacja więc tylko niezbędny personel. szybciej by mi seks obrzydł jakbym musiał być przy sn. Poza tym mało co potrafi mnie obrzydzić. Ja umiałem zadbać o swoją żonę żeby nie musiała się męczyć - a samo to czy byłem przy porodzie czy nie nie robi mi róznicy - nie gloryfikuje takich tam dupereli jak przecinanie pępowiny itp - nie robi mi to różnicy. Wystarczy ze pierwszy dzień dziecko było pod moimi skrzydłami bo żona musiała leżeć.

mowilam ci nie popadaj w skrajnosci, poczytaj ile kobiet umarlo przy porodzie, ile dzieci chorych urodzilo sie przez dlugie porody

tutaj u mnie partner moze byc przy CC, no , alwe "wnetrznosci" nie ma prawa ogladac :)

z tego art nigdzie nie wynika ze to z powodu cc - jedynym powikłaniem moze być krwotok wewn bo zewn by raczej zauważyli.

tutaj niektorych to trzeba porzadnie zreformowac :)

wielce swiatowa dama nie przyznawaj sie zatem ze jestes z tego zasciankowego kraju bo wstyd przeciez

od dawna dawna nie jestem , ale do Polski sie zawsze i wszedzie przyznaje :) a na wasza zasciankowosc nie mam wplywu......

ja tylko pytam dziś wy też mieliście wszystko gdzieś. Wcześnie do domu, piszesz, że żona nie miała problemów z dźwiganiem, czego robić nie wolno, bo właśnie mogłaby być sztywna jak ta z artykułu. :D

hahahaha a to myslisz ze jak z Polski wyjedziesz to juz zasciankowoscia nie tracisz nedzna gnido?

szkoda , ze nie ma a.p. ona jedna jest otwrta na wszystkie mozliwosci jakie daje nam medycyna :(

Za granicom teraz wcale hitem nie jest cesarka, tylko naturalny poród domowy. To ty jesteś staroświecka, a robisz się na światową. :D

no wiesz , raczej tak gdyz bylam malym dzieckiem....ale rodzice od malego wpajali mi , ze jestem polka, wysylali na kursy jezyka polskiego.....nie wstydze sie tego , ze jestem polka

*granicą

można sie przyzwyczaić, bo nawet na szkole rodzenia takie stereotypy wykładają - że lepiej sn, bo wieź z dzieckiem lepsza, żeby nie protestowac przy nacinaniu krocza i nie upierać sie na poród z ochroną - bo i tak moga naciąc jak będą chcieli -a cc beee - nie mówią tylko że dla tego że NFZ wtedy płacze, bo to dużo droższy poród - szpitale robiły by same cc bo to wiecej kasy, z tym że nfz dokładnie bada. Ale jak w karcie ciąży jest podpis waznego doktorka że poród przez cc to nie ma dyskusji na oddziale, nawet jak tego dnia ma wolne.

no wiesz tutaj porod domowy to norma :) nic nadzwyczajnego :)

A najlepiej jak poród odbywa się w wodzie. To jest teraz na topie. :P

to jest oczywiste, ze glownym powodem sa pieniadze...

jest nie dyskutujcie z tym trolem ten sam styl zalosnych wypocin

Wiem, że norma. Dlatego piszę, że to jest modne.

nie zalapalam :)