Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olamalina

Moja córcia kocha mojego partnera

Polecane posty

Gość olamalina

Witam, piszę tu poniewaz bardzo chciałabym poznać Wasze odczucia w pewnych sytuacjach. Mam 7 letnia córę, od 5 lat jestem w związku, nie z jej ojcem oczywiście. Gdy były zostawił mnie w ciązy a miałam 19 lat bardzo bałam się że moja malutka nie będzie miała normalnego, pełnego domu, że nie będzie rozwijała się prawidłowo w pewnych kwestiach. Bardzo szybko poznałam wspaniałego faceta, który po ok 1,5 roku powiedział mi że kocha moją córke jak własną, z chęcią się z nią bawi, czyta jej bajki, odwozi do przedszkola, chodza razem na zakupy, to On nauczył Ją jeżdzić na rowerze, huśtać na huśtawce itp itd poprostu jak normalny ojciec. Moja córcia rownież głosno i wyraznie powtarza że Go kocha, mimo iż juz rozumie że nie jest jej biologicznym , czyli według jej rozumienia- prawdziwym, Czy według Was taka sytuacja sprawi że moja córka wyrośnie na szczęśliwą dziewczynkę, która nie będzie miała problemu min z mężczyznami? A może są tu dziewczyny które wychowywała matka z partnerem/ ojczymem? Może macie jakies rady jak postępować w różnych sytuacjach, zby dziecko czuło pełnię szczęścia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamalina
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A K I M A
hehe ma 7 lat i odwozi ją do przedszkola tak???????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamalina
Tak, za miesiąc kończy siedem lat i właśnie zakonczyła zerówke. Pozwoliłam sobie zaokrąglić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamalina
Wiesz, nie dokońca jest tak różowo, wiadomo , jak u każdego sa jakieś kłopoty, ale jeżeli chodzi o sfere: moj facet- moja córa to wiem że dobrze się poukładało, zdaje sobie sprawe że za kilka lat moj facet (w maju 2012 mąż) może usłyszec od mojej córki tekst typu ; nie jestes moim ojcem albo przez Ciebie mama nie jest z tatą itd, chociaż moja córka jest raczej grzeczna i wyrozumiała ale to może sie zmienic jak będzie nastolatką :/ zdaję sobie z tego sprawę, I dlatego ten post, lepiej zapobiegac niz leczyc , chociaz na nastoletnie humory nie ma leku;) Chciałabym wiedzieć czy dziewczyny, ktore wychowywał partner matki a nie ojciec sa tak samo spełnione rodzinnie, mają pocucie bezpieczeństwa itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olamalina
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×