Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wakawakacdd

co powiedzieć jak będą chcieli... ?

Polecane posty

Gość wakawakacdd

Co zrobić, a raczej powiedzieć kiedy osoby z mojej klasy chcą zobaczyć moje świadectwo na zak. roku ? W tym roku nie zdaje, a w klasie mam bardzo wyrafinowane osoby. Kiedy dawali mi zagrożenie też sie wypytywali i chcieli abym im pokazała. To był błąd bo śmiali sie potem. Co powiedzieć, gdy będą chcieli zobaczyć świadectwo ? Nie jestem zbyt pyskata .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petka2
Hehe ale Ty myślisz że oni nie wiedzą że ty nie zdajesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ni_tka299
Niestety nie unikniesz tej sytuacji, na początku roku wszyscy beda widzieli, ze jednak nie dostalas sie do nastepnej klasy. Zastanów sie, może bedzie lepiej jak dowiedzą się teraz? Całe wakacje będziesz się stresować 1 września. Jak się dowiedzą teraz pogadają parę dni i tyle. Na jedno to dobrze- ciesz się, że już nie będziesz musiała patrzeć na te wredne, perfidne mordy. Kolejnym wyjściem jest po prostu nieobecność w ostatnim dniu szkoły, albo powiedz wszystkim, że piszesz komisa z jakiegoś przedmiotu... Moim zdaniem lepiej jest jednak 'chwycić byka za rogi' i z uniesioną głową się przyznać do porażki. Nie Ty pierwsza, nie ostatnia... Ja też kiedyś nie zdałam, ale nie robiłam z tego tragedii. W przyszłym roku będziesz umieć większość materiału. Tylko się weź za siebie :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakawakacdd
w mojej klasie nie zdaje jeszcze jedna osoba. Widziałam jak go poniżali. Nawet na lekcjach jak czegoś nie wiedział podśmiewali się. Oni ni wiedzą, że nie zdaje - od przyszłego roku będę miec nauczanie w domu. Tylko co im powiedzieć , jak bedą chcieli abym im dała, żeby zobaczyli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfssa
I tak w klasie wiedzą, że nie zdałaś. A świadectwa nie musisz pokazywać czy tłumaczyć się, dlaczego nie zdałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfssa
Skoro nie wiedzą i chcesz uniknąć rozmów to po prostu nie idź na zakończenie. Świadectwo obdierzesz później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfssa
odbierzesz*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ni_tka299
Mogę zapytać ile masz lat?? I dlaczego nauczanie indywidualne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz prawdę: po co chcecie oglądać moje świadectwo skoro dobrze wiecie że nie jest za ciekawe ? nie przejmuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakawakacdd
Mam 14 lat a o nauczaniu domowym raczej wolę nie pisać. Po prostu wykryli u mnie chorobę, a w szkole by mnie więcej nie było - niż miałabym być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a musisz iść
na zakończenie? Przecież nic ci nie zrobią jak nie pójdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakawakacdd
Wolę iść mieć to z głowy, świadectwa i tak im nie pokaże . próbuje coś i m powiedzieć, że nie . Nie wiem czy gdybym nie poszła to nie dała by świadectwa mojej siostrze ciotecznej, co nie mam dobrego kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ni_tka299
Po pierwsze, nauczyciel nie ma prawa dać świadectwa komuś innemu niż Tobie, czy rodzicom. Coś mi się tu nie zgadza. Skoro jesteś chora i wiesz, że będziesz miała nauczanie indywidualne, to dlaczego nauczyciele nie poszli Ci na rękę?? Skoro już nie będziesz chodzić do tej szkoły daj spokój. Ty tylko gimnazjum. Pójdziesz do liceum i zaczniesz wszystko od nowa. Nie przejmuj się... Naprawdę... Za niedługo będziesz się śmiała z głupoty znajomych ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ni_tka299
Niestety w tych czasach nie ma czasu na sentymenty! Musisz zacząć dawać sobie radę bo jak nie to Cię wygryzą... Głowa do góry i śmiało do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×