Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Beta1982

Wszystko o owulacji. Dla starających się.

Polecane posty

Gość Beta1982

Witam. Zakładam ten wątek z nadzieją, że przyłączą się dziewczyny, które pragną dzidziusia, bądź już mają a pragną kolejnego dziecka, ale coś nie wychodzi - coś jest nie tak. Ja mam już dwuletnią córeczkę, którą kocham nad życie, i pragnę kolejnego dziecka, mam nadzieję że córcia doczeka się rodzeństwa. Staram się trzeci cykl. Ale za pierwszym były to 3 lata. Moje cykle skróciły się do 25 dni. Badania hormonalne wykazały, że mam owulację bez najmniejszych zastrzeżeń, ale zastanawiam się czy mogłam mieć owulację między 7-10 dniem cyklu? Dziś jest 14 dzień a testy owulacyjne niczego nie wykazują już od 10 dnia. Przy 25 dniowych cyklach, owulacja powinna wypaść 11 dnia. Zależy mi na informacji, dlaczego i czy to możliwe, że owulacja była wcześniej??? Siedzę już któryś dzień z rzędu i nie mogę wygooglować takowej informacji. Proszę o odpowiedzi i dołączenie się do tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się staram tylko nieco dłużej bo juz 7 cykl i nic. Od kilku dni strasznie boli mnie podbrzusze i mam nadzieje ze zafasolkowalam wkońcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta1982
W takim układzie trzymam kciuki, żeby w końcu się udało. Ja dziś jestem wściekła, bo tydzień temu zaczęłam stosować płyn do higieny intymnej - i podziałał na mnie fatalnie. Dostałam infekcji, ale szybo poszłam do lekarza i dostałam odpowiednie leki. Dziś jest już ok i dobrze, bo właśnie test owulacyjny wyszedł mi pozytywnie... co dziwne, bo dziś jest 14 dzień, a jajeczkowanie jest 24-36 godzin po wykryciu LH w moczu, czyli u mnie owulacja opóźniona u mnie o 4 dni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta1982
ostatniego stolca miałam w momencie, gdy sikorka-bogatka przysiadła na brzózce pod którą przykucnęłam, by owego stolca oddać. chwilę później wspomniana sikorka zwróciła się ku mnie z lubieżnym uśmiechem i filuternym błyskiem w oku zatykając nos głośno zakasłała achu-kachu, kha-kha..!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta1982
"ostatniego stolca miałam w momencie, gdy sikorka-bogatka przysiadła na brzózce pod którą przykucnęłam, by owego stolca oddać. chwilę później wspomniana sikorka zwróciła się ku mnie z lubieżnym uśmiechem i filuternym błyskiem w oku zatykając nos głośno zakasłała achu-kachu, kha-kha..!" Ha ha ha - ale śmieszne - szkoda tylko że na kafeterii zdarzają się czubki... problem - brak rejestracji - niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×