Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eddwardnozycoreki

Drobne, filigranowe kobiety

Polecane posty

Gość eddwardnozycoreki

Mam partnerkę, która jest zgrabną, ale wysoką dziewczyną (185 cm). Ja jestem podobnego wzrostu, budowa ciała normalna. Ale w łóżku nie mogę jej przerzucać zbyt lekko, wymaga to pewnego wysiłku. Zawsze zastanawiałem się jak to jest kochać się drobną kobietą, taką filigranową. Opiszcie swoje wrażenia. Nie to, żeby mój seks mi się nie podobał, jest świetny, zwłaszcza, gdy moja kobieta jest na mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzzzykacz
Zakładam, że pytasz na poważnie Trochę bezsensowne jest pomijanie innych aspektów i sprowadzanie wszystkiego do kwestii technicznych, ale... Byłem przez kilka lat z dość niską dziewczyną, 153 cm (za to miała wielkie cycki) i szczerze mówiąc, seks był dość niewygodny w większości pozycji - w zasadzie z wyjątkiem "łyżeczki" i jeźdźca, a np. 69 w ogóle dość trudne do wykonania. Potem miałem kilka partnerek mojego wzrostu i ich ciała dużo bardziej mi odpowiadały. Teraz kobiety poniżej 160 cm uważałbym raczej za aseksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eddwardnozycoreki
dzięki. Pewnie, że pytam na poważnie. No, bo z kim mam o tym porozmawiać, z dziewczyną :)? Ciekawa sugestia, dla mnie wzrost mojej partnerki jest super, usta mamy na tej samej wysokości, więc buziaki zawsze fajne. Tylko takie bardziej ekwilibrystyczne pozycji np. na stojąco czy przy ścianie są męczące. Dajemy radę, ale krótko, bo oboje się męczymy fizycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja lubie byc noszona na rekach i tylko jeden z partnerow temu podolal.mam 163cm i 51 kilo wagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzzzykacz
Wiadomo, w każdej konfiguracji będzie inaczej. Jasne że taką niską byłoby ci łatwo trzymać na rękach i wymyślać pozycje typu na stojąco z oparciem jej o ścianę. No i rózne wynyślne np. na szafkach w kuchni, na desce do prasowania, na siedzeniu motocykla czy co tam jeszcze macie pod ręką :D Ale np. "na pieski" wymagałoby prawdopodobnie podkładania jej jakichś poduszek pod kolana, bo inaczej pupa będzie za nisko. O, przypomniałem sobie W parku na ławeczce taka niska sprawdza się lepiej, niż wysoka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eddwardnozycoreki
widzę, że masz spore doświadczenie. Deska do prasowania :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nei_nei_z_marchewka (i kijem)
Nie jestem filigranowa (171), ale uwielbiam Edwarda 🖐️ Tez sie czasem zastanawialam jakby to bylo fajnie, jakby mezczyzna mogl mnie troche przegimnastykowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jajcaaaa
z tym 69 to bzdura jesli jest sie wyzszym to nogi ma sie dłuzsze :D:D:D:D:D:D super teoria :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nycmodelaga
Moj facet obecny jest ode mnie nizszy(on 164,ja 178) i to on musi sobie podkladac poduszki dwie jak robimy od tylu.Seks z nim jest swietny,nnie przeszkadzaja mi te poduszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nei_nei_z_marchewka (i kijem)
A np na stojaco? Co sobie podklada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nycmodelaga
Do tej pory nic,w lesie ja bylam oparta o drzewo i troche sie znizylam.W domu czy hotelu tez przewaznie jestem o cos oparta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eddwardnozycoreki
podkładanie poduszek pomaga w różnych sytuacjach i tu się akurat zgadzam, że to nie zależy od wzrostu partnerów. Przy seksie oralnym pieszczenie kobiety jest dużo łatwiejsze z poduszką pod pupą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja zona ma 153 cm ja mam 182
i jakos nie mamy z sexem zadnego problemu co za pierdy kazda pozycja nam odpowiada i pasuje z 69 tez problemu nie ma nigdy nie pragnalem zadnej kobiety tak bardzo jak jej jest szczupla wazy 45 kg ale ma pekna wciecie w talii kragle bioderka ksztaltna pupe i jedrne srednie piersi masa facetow tez sie za nia oglada wszyscy mowia ze jest bardzo sexowna zreszta ma duzy temperament jest lekka i zawsze ja moge wziasc ja na rece czy mozmey uprawiac sex w pozycjach w ktorych ja ja jakas trzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie nigdy nie pociagaly
takie male kobiety ponizej 160 cm ani tez wysokie powyzej 175 cm poza tym WZIĄĆ razi mnie ten blad strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie kobieta
a raczej - przepraszam, ale - baba ktora ma 185 cm jest kompletnie aseksualna, no olbrzymia po prostu, a sam nie jestem niski mam 192 cm i mam kobietke ktora ma 168 i tak jest idealna, jest taka malutka w moich ramionach, taka mega kobieca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eddwardnozycoreki
nie zgadzam się, że kobieta, która ma 185 cm jest aseksualna. Piękne długie nogi...to jest to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eddwardnozycoreki
jak wyżej, przy takim wzroście można się bawić w ciekawych pozycjach. Ale bzykacz ma rację, nie można patrzeć czysto technicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratuluję tematu i odpowiedzi większości osób: Zadający pytanie na forum nie ma szacunku do swojej kobiety, zamiast pytać, jak ją lepiej zadowolić, skupia się na wyobrażeniach, jak to robi z inną, mniejszą od niej. Doprawdy, dojrzałe podejście do związku. Większość odpowiadających to myślące o sobie narcyzy. W końcu po co patrzeć na to, że może ona nie nie jest dostatecznie usatysfakcjonowana partnerem, bo zaręczam - z kobietą, która jest podniecona, zawsze będzie zainteresowanemu nią mężczyźnie dobrze, chyba że skupia się głównie na sobie i myśli, jak to "Jestem cuuuuuuuuuuuudowny, a po prostu z nią szału nie było, bo była taka a taka" - z takim podejściem do niej nie dziwcie się, że nie było wspaniale, kobieta wyczuwa znikome zaangażowanie (rozumiem tu dążenie faceta w pierwszej kolejności do swojej "przyjemności", nie jej) i brak szacunku :-* Dołączam się do słów: "co za pierdy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 185cm wzrostu, miałem filigranowe dziewczyny, teraz mam wysoką - 182 cm. Zdecydowanie bardziej męsko czułem się z tymi filigranowymi, dodatkowo miały cudowne małe stopki i z łatwością brałem je na ręce bardzo często. Seksu z nimi nie uprawiałem ale taka filigranowa nawet z niewielkim biustem wygląda super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×