pierwszy pocałunek- mówić? ;-)

hej :)mam do Was takie pytanie :P czy gdybyście mieli lat tyle, że większość osób w tym wieku już dawno ma za sobą 'pierwszy pocałunek' :P i spotykalibyście się z kimś, mając w perspektywie, że pewno wkrótce ten pocałunek się 'przydarzy', to czy powiedzielibyście tej drugiej osobie...? :D jak już wszyscy pewno się zorientowali, to ja mam taki właśnie 'dylemat' :P i zastanawiam się czy jak już będzie wiadomo, że ta chwila się zbliża, to powinnam 'ostrzec', że wcześniej tego nie robiłam... czy iść na żywioł? :P ja oczywiście najchętniej bym powiedziała... tylko nie wiem czy jego to jakoś nie zrazi? :P albo coś...? Panie, Panowie...? co o tym myślicie? :P (aaa... oczywiście mój potencjalny 'całuśnik' jest już 'doświadczony' :P)

tego jeszcze nie było tutaj :O a ile masz lat dziecinko ? idz na spontana i całuj ile wlezie :D

plun mu 3 razy przez lewe ramie a on juz bedzie wszystko wiedzial

nie mówić tylko całować :-) facet nie musi wszystkiego wiedzieć, zresztą po co mu ta wiedza ;-)

krzywa twarz- nie jestem dzieckiem, ale nie wpuszczałam do ust jęzora kogoś, kto mnie nie pociągał nie mówić... hyhm... właściwie to może chciałabym, żeby wiedział :P kurczę... :O :P (na szczęście ma jeszcze trochę czasu na zastanowienie;) )

a Wy byście woleli wiedzieć czy nie? :P co jest gorsze- wiedzieć, że druga osoba robi to pierwszy raz czy myśleć, że jest tak beznadziejna? :D

ale tak z ciekawości ile to masz lat,że się nie całowałaś a większość już tak ? nie mówić, po co mu to potrzebne ? owszem jakbys uprawiała z nim seks to tak, mogłabys powiedzieć,ze jestes dziewica ale jak chodzi o pocalunek ? na cholerę :P

no... cóż... za mniej więcej miesiąc stuknie mi 24 :D wiem, wiem... :O cicho! :P

ej serio ? :)

ja powiedziałem po fakcie że to mój pierwszy :) nie mogła uwieżyć :P ponoć świetnie całuje mimo małego przebhiegu :D to nie trudne, sama zobaczysz.

serio :P a w ogóle- jesteś facetem? :P ostatnio się stresuję, że może on czyta kafeterię :D:D:D

kinky- dzięki za pocieszenie :D może ja też mam wrodzone zdolności ;)

mój pierwszy pocałunek opierał się na tym,że ten ktoś nie całował się nigdy i chciał zobaczeć jak to jest i mówił,że ja to pewnie jakaś ekspertka od całowania jestem a tu pierwszy mój taki francuski pocałunek . widzisz, nawet niedoświadczeni są ekspertami jak to ja, w tym przypadku :D

ja bym nie mowila :o

:P bnvczxvgf- ok, nie mówiłabyś... ale z jakiej paki krzywisz machę? :P

ja bym wolała wiedzieć, ze się nie całował mój luby. ale mój się całował i był w wieloletnim związku i to czasem mi przeszkadza, ze inna go kochała, całowała itp.

a co tak pozno za to całowanie się wzięłaś ? :D

już pisałam :P nikt mi się az tak bardzo nie podobał ;) tzn. żadna z 'dostępnych' mi osób ;)

a do tego mnie ciągnie bardzo bardzo :P

no racja, nie ma sensu takie całowanie bez ani krzty uczucia jakiegoś, wiem coś o tym :/

dokładnie ;) tzn. tak przypuszczam :P jest dość niewiele osób z którymi 'chciałabym' się całować- pojęcia zielonego nie mam w czym rzecz :) chyba chodzi o 'to coś' :P

krzywie się bo mam do tego prawo a ty jakas dziwna jestes :o

owszem- masz prawo, ale to chyba nie jest żaden powód ;) może i jestem dziwna... ale w tym przypadku, to raczej chodzi o wybredność i chęć spotkania 'wyjątkowej' osoby ;) że Tobie może obojętne z kim się całujesz, to Twoja sprawa ;)

Nie martw się ja jestem od Ciebie rok młodsza, całowałam się w życiu raz i to nie z ukochanym, bo takiego nigdy nie miałam...więc jesteśmy dwie dziwne na tym świecie.

lat? Bo ja mam 19 lat i jeszcze się nie całowałam.

Aaaa 24 :D To mnie przebiłaś :D

piszac ze jestes dziwna nie mialam na mysli samego faktu ze sie nie calowalas.

pocieszycielkabbb- a nie no... to ja tego właśnie chcę uniknąć ;) gdyby mi nie zależało na tym, żeby to był ktoś specjalny :P(motylki i te sprawy), to już byłoby 'po krzyku' ;) a ileeee masz- jeszcze mam 23, więc cicho tam :P nie ma sie co spieszyć ;) bnvczxvgf- a co miałaś jeszcze na myśli? pewno to, że w ogóle zadaję takie pytanie? ;) no cóż... chciałam się dowiedzieć co myślą o tym inni- czy powiedzieliby... czy sami chcieliby wiedzieć ;) to aż takie dziwne? ;)

Zdecydowanie iść na żywioł! Nawet jak buzi-buzi nie będzie idealne, to zawsze możesz zrzucić winę na zdenerwowanie:) Albo zrzucić ubranie, tym razem bardziej świadomie. Wtedy także nie pytaj, tylko rób :P

nie no... w sumie racja- głupio tak tuż przed kulminacyjnym momentem zakrzyknąć 'ej sorry! to mój pierwszy raz :P' wtedy czar może prysnąć:P ale nadal się upieram przy tym, że chciałabym, żeby wiedział- to w końcu jakieś kurde wyróżnienie :P może powiem już po... :D :P tzn. o ile do tego oczywiście dojdzie ;) ale mam nadzieję, że tak :P