Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przybita do trumny

Nie daję rady :(

Polecane posty

Gość przybita do trumny

czy wasi rodzice tez się kłocą często? Bo u mnie w domu jest tak: -kłotnia -2 tygodnie ciche dni -2 dni żyją w zgodzie -kłotnia i tak w kółko :(:(:( Mam juz tak bardzo dość, przez ich kłotnie sama chodzę wkurwiona i wyzywam się na innych :( pomocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybita do trumny
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybita do trumny
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdź pracę jakąkolwiek
oblej starych kwasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co Ci można napisać? Jakiej pomocy udzielić? ...jnia z patatajnią i tyle. Porady: "odetnij się od tego" czy "wyprowadź się" nic nie wniosą. Ja bym chyba starała się jak najmniej przebywać w domu i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybita do trumny
nie mam przyjaciół bo zamknęłam się w sobie ostatnio :( ciągle tylko komp, moj pokoj i widok na tą cholerną wiochę :( szukałam pracy i nic :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybita do trumny
może ktoś miał lub ma taką sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybita do trumny
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybita do trumny
no tak wszyscy mają zajebiste rodziny, tylko ja jestem tłumokiem co mieszka w dziurze zabitej dechami, nie ma przyjaciół i nigdzie nie może się wyrwać i męczy się w domu. PRZEGRAŁAM ŻYCIE 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybita do trumny
Czemu nikt nie chce ze mna porozmawiać? Nikomu nie mogę się zwierzyć :( jest mi zle i smutno!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania16..
siemka, ja mam podobny problem, z tym ze moj tato to alkoholik. Rodzice czesto sie kloca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania16..
ale nie maja cichych dni. Czasami sie do siebie nie oddzywaja. Ale teraz jest w porzadku, do czasu az ojciec znowu przyjedzie naje*** do domu i zrobi awanture. Jak nie pije to sa w zgodzie. Ostatnio podczas klotni powiedzieli do siebie znaczy mama, ze juz go nie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybita do trumny
mój stary ostro wali w kocioł:( pędzi bimber za stodołą, za komuny raz go zamkli, ale teraz pędzi śliwowice na legalu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstruktywnego rozwiazania
szukaj Masz tel zaufania 116123 darmowy w godz. 14-22 oraz ten calodbowy 8919288

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania16..
moze to typowe, ale tez mieszkam na wsi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konstruktywnego rozwiazania
ja jak potrzebuje rozmowy to dzwonie, bo tez nie mam z kim porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka szatana
przybita do trumny jeśli chcesz porozmawiać to napisz na gg;24435052

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przybita do trumny
ostatni wpis to podszyw :( moj ojciec nie pije tak zeby sie 'nawalic', ale wiem ze tez pija po kryjomu bo czuje :/ uczestnicze w ich kłotniach odkad siegam pamiecia :( od zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×