Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trala lallla

Do panów: co macie na myśli mówiąc o sobie "wartościowy facet"?

Polecane posty

Gość trala lallla

Od razu mówię, że pytanie skierowane jest do osób raczej po 25. roku życia. Często pada na forum stwierdzenie, że kobiety nie doceniają "wartościowych" mężczyzn. Na czym polega to, że jesteście wartościowi i dlaczego się za takich uważacie? Pytam poważnie. Czy chodzi o sferę psychiki - domatorzy, którzy nie zdradzają, raczej spokojnie się prowadzą? Czy chodzi o podejście do życia, ambicje, cele? Ja często nie uważam się za wartościową osobę, ale czasami tak. Wczoraj rozmawiałam na ten temat z przyjacielem i dlatego się zastanawiam, co to znaczy dla ludzi "wartościowy człowiek".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wartościowy facet to taki , u którego pozytyw (jego zalety) znacznie przewyższa negatyw (czyli jego wady)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trala lallla
No ale wiesz, zależy co dla kogo jest zaletą;) Jeśli powiem, że opiekuję się zwierzętami i to dla jednych jest zaleta, inni powiedzą, że jestem porąbaną wariatką i to wada. Jeśli napiszę, że jestem towarzyska, zaraz ktoś powie, że pewnie lafirynda, a jak napisze, że domatorka, to będzie, że ciepłe kluchy. O to mi chodzi - co konkretnie oznacza "wartościowa" osoba i dlaczego ludzie się za takich uważają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslą o sobie
1. prawiczek 2. nigdy nie miał dziewczyny 3. brzydki 4. nie chodzący na imprezy 5. nie ćwiczący 6. ciota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ...miałem dodać , że ta suma jest subiektywna ....jednak są takie cechy , które są wartością wspólną i dotyczą każdego z nas - zwróć uwagę , że każdy niemal wypowiada te cechy starając się określić wartość potencjalnego partnera...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś musi to powiedzieć...
Oni mówiąc o sobie wartościowi mają na myśli to, że przepijają i przepalają naprawdę duże pieniądze. Czyli wszystko inwestują w siebie, w swoje wnętrze... :P I tym sposobem duże wartości są w nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś musi to powiedzieć...
Znają się jednocześnie na polityce czyt. potrafią za piwo stać godzinami z pochodnią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś musi to powiedzieć...
Brak zębów i parszywą twarz tłumaczą wartością wewnętrzną patrz wyżej.. :P A są ponad obraz zewnętrzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trala lallla
Tak podejrzewałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś musi to powiedzieć...
Oczywiście przy takiej wartości wewnętrznej ich wybranka powinna być przynajmniej miss (doceniająca wnętrze) i być bogata... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vincent Vega.
//skierowane jest do osób raczej po 25. roku życia// nie znajdziesz tutaj takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vincent Vega.
wartościowy facet to taki, który wyruchał pół miasta i najlepsze dupy na osiedlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś musi to powiedzieć...
Spędzają wiele godzin na debatach politycznych pod budką z piwem i zupełnie charytatywnie.. :D Z dobrego serca także nie zajmują miejsc pracy innym.. a pocieszają się skromną zapomogą z MOPS-u.. Wspierają przemysł monopolowy.. i tytoniowy.. czasem kokainowy.. Ogólnie gospodarka kręci się dzięki nim ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trala lallla
To chyba nie jestem wartościowa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś musi to powiedzieć...
Dbają o porządek ... tacy charytatywni policjanci.. czasem jakiejś babci przypomną pałą, że trzeba się dzielić.. Albo skopią takiego co pracuje i nie ma takiego zrozumienia, że są ludzie dzięki którym ma to miejsce pracy. Bo gdyby zechcieli pracować z takimi umysłami, tamci byliby bez szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
nie jestem facetem, ale za to - zdecydowanie powyżej 25 r.ż.;) mam wrażenie, że ci, którzy twierdzą, że "kobiety nie doceniają wartościowych mężczyzn" uważają, że "wartościowy" to przede wszystkim: uległy, mało asertywny, skłonny poświęcać swoje potrzeby - w przeciwieństwie do agresywnego chama;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający__wojtek
Przedewszystkim, kobieta jak widzi miłego spokojnego itd. Od razu przypisuje mu negatywne cechy że mało asertywny, zaradny itd. Jak jest agresywny cham to przypisze mu > pewny siebie, silny, zaradny itd. A w rzeczywistości jest odwrotnie. Agresywny cham przerżnie babę i zostawi ją z dzieckiem. I się potem okazuje, że on wcale nie jest taki zaradny i silny. Kobiety wybierają samców alfa. A w rzeczywistości to co wybiorą to jego karykatura. Cham nie jest wybierany dlatego, bo jest zaradny, tylko dlatego, że stosuje przemoc i brutalność. A to kobiecie zapewnia dawkę emocji, na które ona narzeka i jednocześnie nie może się od nich uwolnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luckydragon
taki z jajami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi szkoda
agresywny cham zapewni dawkę emocji, a potem okaże się świnią; a mało asertywnego, za przeproszeniem, cipka, trzeba ciągnąć całe życie na plecach... nie wiem, co gorsze :) najlepszy, w każdym razie jest złoty środek: zdecydowany, męski facet, który nie da sobie wleźć na łeb, ale jest przy tym odważny na tyle, że nie boi się być czułym, opiekuńczym mężczyzną przy swojej kobiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt normalny
tak o sobie nie powie. Tak myślą tylko skrajne zakompleksy, prawiczki i inni nieudacznicy. Poczytaj fumfli creama!!! To przeważnie taki mechanizm obronny "jestem typowym prawiczkiem, więc twierdzę, że jestem wartościowy bo nie robię tego co normalni ludzie". Uciekajjjjjjjjjjj od takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfd4rtyu
oni nic nie mają na myśli każdy uważa się za takiego próżni są i egocentryczni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puszczyk w lesie
dla różnych ludzi są różne wartości, więc to kwestia umowna.Pewnie chodzi o jakieś normy moralne i zasady.Wystarczy,że się je ma i wyznaje-stosuje i już mozna być wartościowy:P np.:być otwartym,zrównoważonym,rozwijać się,byc tolerancyjnym, nie krzywdzić, żyć mądrze i pozwolić żyć innym.Powinno wystarczyć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cholera jasna!

Tak jak przedmowcy niektorzy mowia, kwestia osobista, raczej wartosciowy facet to taki, ktory nie musi byc piekny, wysoki, zbudowany czy cos, ale zeby mial leb na karku, nie bał stać w czyjejs obronie i umiał zachowac sie przy dziecku (niekoniecznie swoim) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×