Sama na wesele?

Mam dylemat :o Dostałam zaproszenie na wesele, a nie mam z kim iść :( Nie chcę na ostatnią chwilę zapraszać kogoś kogo słabo znam albo z kim wiem,że będę się źle bawić. Nie jestem już nastolatką i pewnie wypadałoby iść z osobą towarzyszącą, ale naprawdę nie mam z kim :( Czy to wstyd iść samotnie? Boję się, że na tym weselu będzie większość par, a mnie do tańca będą ciągać podpici panowie po 50-tce ;( Poszłybyście same mimo wszystko same?

a ile masz lat?

Tak, poszlabym. na kazdym weselu na jakim bylam, siedziala jakas samotna pani:) Nawet byla taka, co na jednym weselu byla z chlopakiem, a na drugie przyszla juz bez, bo podobno zerwali...to dopiero wstyd, nie bac sie ze rodzina bedzie pytac i ten teges:P Idz, a do konca wesela, sproboj jednak kogos znalezc:) powoedzenia.

Czy to takie ważne ile mam lat?Jestem przed 30-tką

ja juz nigdy bym nie poszla sama na wesele. jak sie ma pon.25lat to mozna. ale potem... nie doossc ze rodzina gada, to kazdy zajety swoja polowka.

pewnie że tak. ja teraz miałam wesele ale ze względu na faceta odmówiłam pójścia, choć miałam ochote iść, potem zerwaliśmy i cholernie załowałam że powiedziałam że nie przyjadę.

jako kierowca :D

ostatni raz bylam sama na weselu w wieku 26lat i nigdy wiecej!!! bylo to wesele kolezanki. ludzi w wiekszosci znalam. ale to byla jakas masakra,pary zajete soba jak nigdy dotad!, zabawy typu: panie prosza panow...to bylo najlepsze... mialam poprosic meza kolezanki? jak byly wolne tance, krojenie tortu i takie tam to ryczec mi sie chcialo i smutno bylo:// musialam robic dobra mine do zlej gry. bolaly mnie potem miesnie twarzy,

No właśnie takiej sytuacji się boję :( Będę siedzieć za stołem, jak głupol, wszyscy będą mnie obgadywać i mi współczuć :o

No ja właśnie do rodziny poszlabym sama. Jeśli to znajomi, to możesz czuć się niezręcznie i niefajnie, zwłaszcza jeśli większość będzie sparowana. Mam identyczną sytuację i zdecydowałam, że idę tylko na ślub.

To wesele kolegi i niestety nie znam zbyt wielu ludzi z jego otoczenia :/ Chciałabym pójść i się dobrze bawić, ale boję się, że to wesele to będzie dla mnie koszmar i wrócę zdołowana, jak się napatrzę na te wszystkie zakochane pary. Chyba jednak nie pójdę :(

szczerze ja bym nie poszłam, ostatnio też miałam taka sytuację, że nie miałam z kim pójść i zreztgnowałam mam 27 lat

na weselu kolegii, uparłam sie ze pojde sama i zaluje jak cholera i juz nigdy wiecej nie pojde sama, wszyscy sparowani, kapela caly czas panie prosza panow, nawet zadnych kolek , wezy na parkiecie nie bylo, siedzialam przy stole i plakalam , koszmar

do byłam w pażdzierniku współczuję :( to dopiero koszmar,iść na zabawę, która powinna być wesoła i płakać przy stole :( Też byłam na takim weselu, gdzie pary tańczyły tylko ze sobą! Żadnych wspólnych zabaw :o

dzieki

a skad jestes?moze pomoge!nie bedziemy sie nudzic;D

Jednak więcej osób jest na ,,nie"

A Ty hir skąd jesteś? ;)

Spod Opola!

Eee,a ja z północy :(

Tez mam dylemat czy isc samemu. Ze znajomych nikt nie moze. w sumie znam tylko mlodych wiec obawiam sie ze nie bede miala sie z kim bawic.

Weź mnie! :D A tak szczerze.. może akurat tam kogoś poznasz? Nigdy nic nie wiadomo ;)

A nie możesz wziąć jakiegoś przyjaciela/kolegi?

Nie masz jakiegoś dobrego kolegi? Odpowiadając na pytanie, pewnie, że bym poszła :D

Najgorsze co możesz zrobić to szukać kogoś na siłę i ryzykować, że trafisz na jakiegoś wieśniaka bez szkoły, który nie umie się bawić, albo zwyczajnie nie będzie do Ciebie pasował. Sama na weselu się wynudzisz, bo wszystkie panny są zazdrosne o swoich partnerów i będą patrzyły bykiem jak tylko z kimś będziesz chciała zatańczyć:D Specyfika polskich wesel!

A ja przed weselem barat zerwałam z chłopakiem z którym miałam iść na wesele, pomimo to zaprosiłam go jako osobę towarzyszącą jedak on odmówił....suma sumarum poszłam sama, ale na weselu był pewien kelner, któremu wpadłam w oko i spotykamy się a teraz idziemy razem na wesele, więc z perspektywy czasu cieszę się ze poszłam sama na to wesele:) Może Ty też idź sama a spotkasz kogoś ciekawego;)

Byłem sam na dwóch weselach... koszmar!!!!!!!!! lepiej nie iść wcale:D

wszystko zależy od podejścia i wysokiej samooceny, moja siostra ma 44 lata, jest od 8 lat sama i zaliczyła już z 7 wesel, na których była sama i świetnie się bawiła, bo nie interesowała ją opinia innych, tylko to, ze ma zamiar dobrze się bawić

ja bym nie poszła sama na wesele ze wszystkich wymienionych wyżej przez innych powodów

Ja byłma raz sama na weselu i czułam się fatalnie. Robiłam dobrą minę do złej gry. Te wypytywania czemu jestem sama brrrr. Możesz iść na sam ślub.