Faceci rządzą światem... gdyby nie my, kobiety prawdopodobnie dalej żyły by w

lorika.. Ty wymieniłaś chyba maksimum kobiet, które coś może i znaczyły hahah gratuluje :) na 100 000 facetów przypada 1 kobieta która też jest geniuszem, po prostu jest sie czym chwalić swoją droga.. ostatnio się zastanawialiśmy wspólnie z doktorem filozofii.. czemu nie ma żadnych znanych kobiet filozofek? nad tym bym się zastanowił poważnie

tak masz racje dawniej zdecydowana większość osób znaczących to mężczyźni są oczywiście wyjątki np maria skłodowska curie. ale wiesz dlaczego tak było? bo jakiś koleś jeden z drugim ubzdurali sobie, że kobieta jest gorsza.. i tak przez lata kobieta była traktowana jak popychadło. na szczęście teraz w XXI wieku pomału niszczy się ten nieszczęsny stereotyp i coraz więcej kobiet ma prawo zajmować się nauką, polityką więc nie zdziw się jak za paręnaście lat to kobiety będą faktycznie rządzić światem. a co do tego, że kobiety rządzą mężczyznami to prawda najprawdziwsza bo one potrafią idealnie podporządkować sobie mężczyznę, który myśli, jak to często bywa, fiutem a nie głową.

to tylko kropla w morzu nieszczęśliwy człowieczku :) jesteś eunuchem czy raczej gejem ? a może żadna nie chciała być Twoją suką panie ? :D widzę, że brak zrozumienia natury kobiecej zrodziła w Tobie olbrzymią niechęć do nas i oczywistym jest że poniżając nas, chcesz zemścić się za te wszystkie kobiety, które Cię nie chciały. Zaprzeczając potwierdzasz tą tezę

///a co do tego, że kobiety rządzą mężczyznami to prawda najprawdziwsza bo one potrafią idealnie podporządkować sobie mężczyznę, który myśli, jak to często bywa, fiutem a nie głową./// Już o tym pisałem.. kobieta potrafi rządzić facetem kiedy ten nie ma nic ciekawego do zaoferowania, nie ma powodzenia, pieniędzy pasji itp... więc jego jedynym celem w życiu to właśnie mieć kobiete ale nie bądź śmieszna, żadna kobieta nie jest w stanie rządzić konkretnymi facetami, którzy mają zajebistą pozycję, pieniądze, sławe i wielkie możliwości.. wtedy to właśnie te wszystkie kobiety są tylko marionetkami i zabawkami dla takich facetów

[zgłoś do usunięcia] loarka wiem o tym, w zasadzie (czytalam o tym) dopiero od XVIII wieku wzrosła tolerancja względem kobiet ! w XVIII wieku ! mnie się to w głowie nie mieści, żeby tyle wieków traktowano kobietę z takim niezrozumieniem i poniżeniem ale nawet teraz ile słyszy się nawet małe dziewczynki od swoich ojców, że musi się nauczyć prać i gotować, by być dobrą żoną :O:O

i Nigdy nie będzie tak, że kobiety będą rządzić światem, tak jak to opisała przed chwilą jakaś panienka.. nawet z punktu wyborców, wątpie aby ktokolwiek głosował na prezydenta-kobiete wyobrażasz sobie aby np Rosją rządziła kobieta, albo stanami zjednoczonymi? przecież to tak nie dorzeczne jak np to, że Jan Kulczyk przyjedzie na wakacje do Parzęczewa

//nawet małe dziewczynki od swoich ojców, że musi się nauczyć prać i gotować, by być dobrą żoną // bo taka jest rola kobiety... wasza płeć jest po prostu zbyt słaba i tępa aby wznieść się na sam szczyt (oczywiście są wyjątki, ale baardzo rzadko)

którzy mają zaj**istą pozycję, pieniądze, sławe i wielkie możliwości.. wtedy to właśnie te wszystkie kobiety są tylko marionetkami i zabawkami dla takich facetów no, ale co z tej sławy i pieniędzy, jak nie wie i się możliwe nie dowie, czym jest podziw w oczach ukochanej kobiety, bezinteresowna miłość, absolutne zrozumienie i uczucie tak silne, że jest się gotowym oddać, za tą drugą osobę życie. Żadna pozycja i pieniądze nie uszczęśliwią człowieka, widać to chociażby po tym temacie i pogardliwym podejściu do kobiet. Człowiek mściwy nie zazna spokoju serca. Współczuję Ci bardzo

ty doktorek gdyby nie kobiety to do dzisiaj nawet na chleb nie mówiłbyś beb - tak więc takie spory kto rządzi światem są bezsensowne

bo kobiety to słabsza płeć i zawsze marzą o tym, by spotkać mężczyznę, który nawet jeśli jeśli ona jest niezależna finansowo i silna psychicznie, okaże im wsparcie i ochroni przed tak zwanym złym światem. Ona za to da mu dużo ciepła troski i uczucia, czyli tego, co bardzo jest potrzebne każdemu facetowi, nawet gdy nie chce się przyznać. Ty autorze niestety najwyraźniej nie zaliczasz się do prawdziwych mężczyzn, którzy uważają że należy kobietę obronić ale do grona tych kutasów którzy uważają że można kobiety bezkarnie poniżać a gwałt to przecież nic strasznego.

Nawet w takiej dziedzinie jak 'piosenkarstwo' , wybitni artyści z przeszłosci to chyba tylko faceci... znacie jakąś grupę kobiet, która by była tak popularna jak The beatles, Depesh mode albo jednostka jak np Michael Jackson?? piosenkarki to w głównej mierze fajne dupy, które po prostu zrobił karierę, ale nikt za parę lat o nich nie będzie pamiętał... no ja np nie zamierzam swoim wnukom opowiadać o Fergie albo Rihannie :O przecież to są pośmiewiska..

ja ale przynudzasz...

drAlbercie myśl co chcesz.. jednak jestem przekonana o tym iż jakaś kobieta bardzo Cię zraniła i teraz wyładowujesz swoją frustracje na tym forum i obrażasz inne kobiety. to smutne w końcu ludzie powinni być dla siebie życzliwi.

zresztą myślę, że anonimowo 'wypluwasz' z siebie poczucie krzywdy. Sądzę że na co dzień czujesz się przez kogoś sterowany, możliwe traktowany bez szacunku, z wyższością (szef, matka, żona...?). Takie krzykliwe podejście do tematu, zawsze oznacza problemy emocjonalne, osobowościowe. Może wizyta u psychoterapeuty ?

=> lorika "o, ale co z tej sławy i pieniędzy, jak nie wie i się możliwe nie dowie, czym jest podziw w oczach ukochanej kobiety, bezinteresowna miłość, absolutne zrozumienie i uczucie tak silne, że jest się gotowym oddać, za tą drugą osobę życie. " Weź już nie pierdol. :o 99% facetów nie wie czym jest miłość i podziw ze strony kobiety. Większość kobiet kocha tylko siebie, albo to co facet może dać. Mało to topików, kocham go, ale on zarabia tylko 3000 tys?

kobieta nie jest płcią słabszą o wiele lepiej radzi sobie ze stresem mężczyźni z powodu braku kobiety rozpijają się są wyjątki nie powiem taki Jarosław Kaczyński ;p ehe he ale nie uważam by kobieta była słabsza psychicznie bo w sile nie chodzi o to by krzykiem zdobywać świat tylko robić swoje nie oglądając się na nikogo dlatego nie mam za złe autorowi tematu, a jedynie bardzo mu współczuje, jego problemów psychicznych

///, bezinteresowna miłość, absolutne zrozumienie i uczucie tak silne, że jest się gotowym oddać, za tą drugą osobę życie. /// wymieniłaś cechy, które nie jest w stanie żadna kobieta dać facetowi.. prosze Cie, nie zakłamuj się.. dla was wspaniały mężczyzna to taki, które jest w stanie wam zafundować wygodną przyszłość, pieniądze, luksusy.. to dla was jest ważne... nie istnieje coś takiego jak "bez interesowan miłość" wtedy nie było by prawiczków, znudzonych facetów, kawalerów itp.. ponieważ każdy by miał cudowną kobietę a tymczasem tez zajebiste laski są tylko z goścmi którzy po prostu coś znaczą

bezinteresowna miłość, haha to dobre :D lorika chyba żyję w świecie bajki na wsypie krainy "będe.." , błąd.. ty nigdy nie będziesz :O

Kaliban nie wiem z kim się zadajesz ale ja znam dużo pozytywnych ludzi wolnych, niezależnych potrafiących kochać bezwarunkowo po prostu ocenia się ludzi swoją miarą widzisz to co chcesz widzieć przeważnie dostrzega się złe rzeczy dookoła a te dobre puszcza mimo uszu, może dlatego, że zło jest bardziej charakterystyczne yyyy [nie wiem]

rzeczywiście moje życie to bajka :D

lorika ja Ci coś powiem... te całą miłość wymyśliły pasztety, które na skutek braku powodzenia pieprzą, że szukają tego jedynego, którego pokochają bla bla... nie ma czegoś takiego jak jedna, jedyna bezinteresowna miłość kobieta atrakcyjna- to taka kobieta, która ma powodzenia u płci przeciwnej... i ma bardzo dużo możliwości i wyborów w związku z tym i wierz mi, ona nie wybierze gołodupca, którego pokocha za nic tylko faceta z pozycją i pieniędzmi.. brzdękanie o miłości wzieło się od ludzi którzy nie mają powodzenia i chcą to jakoś obrać ładnie w słowa.. natomiast każda znacząca się osobą ze względu na to, że jest kimś i może sobie wybierać nigdy nie będzie od kołosyki aż po grób z jedną osobą i w ogole będzie ją kochać za nic.. a najlepiej aby ten ktoś był biedakiem, brzydki itp haha nie ma czegoś takiego, zapamiętaj to :O

nie mówcie mi o pieniądzach bo jeszcze pobłądzę :/ jestem zaradna, sama się umiem utrzymać nie uogólniaj że wszystkie, bo to świadczy o Tobie, ze mało osób w życiu poznałeś, albo obracasz się wśród kobiet pustych, ale to juz Twoj problem nie moj nie mam zamiaru z wami dyskutowac, bo jestescie przeswiadczeni o tym ze kazda kobieta jest zła, a mi sie nie chce udawadniac nic :) bajjj

kobieta inteligentna umie o siebie zadbać jest swiadoma swoich wad i zaet, zna sie na modzie itd osoby brzydkie i grube czesto zaszywaja sie w domach i przed tv z chipsami leczą swoje kompleksy, a potem przed kompem płaczą, że brzydkie są bo los tak chciał a prawda jest taka, że same sobie są winne atrakcyjność fizyczna jest często następstwem atrakcyjności psychicznej

kobieta jesli jest tylko inteligentna to nic jej op tym... kobieta musi byc atrakcyna fizycznie inaczej wszystkie inne jej zalety upadają

władco świata, ale wyjątkowo nikłą wiedzą dysponujesz nawet w tym temacie, więc ciężko z Tobą dyskutować:O Wszystkie największe głowy państw to byli faceci? Wiele się nie wysilając kilka można kobiet wymienić:O A jesli chodzi o geniuszy- dawno już stwierdzono, że geniuszami były osoby psychicznie dysfunkcyjne. Mężczyźni tojednostki psychicznie słabsze i stąd tajemnica ich geniuszu. Ty możesz być spokojny:) Po tych kilku wypowiedziach widać wyraźnie, że geniuszem nieskalanyś ;)

///wszystkie największe głowy państw to byli faceci? Wiele się nie wysilając kilka można kobiet wymienić/// no to prosze, wymień mi z przeszłosci znane wielkie postacie, glowy panstwa ktore byly kobietami?? obecnie to chyba tylko angela merkel... któa z wygladu bez urazy ale przypomina bardziej shreka niz kobiete :)

A o swojej mamie tez tak myslisz? Pewnie tak bo to też kobieta NOBLISTO, chemiku i fizyku razem wziety

no tak.. to wasz typowy argument przytaczając "mame" zalosna jestes

Gdzie diabeł nie może..... Przeciętny ankietowany na pytanie, czy kobieta powinna piastować stanowiska przeznaczone do niedawna wyłącznie mężczyźnie, odpowie twierdząco. Zapytany nieco inaczej: czy jego żona, córka, matka powinna pracować (nawet za poważne wynagrodzenie) jako górnik, rzeźnik, alfons czy szambiarz - popuka się w czoło. Dlaczego? Bo to kobiecie nie przystoi. Więc jednak! Szarańcza Plaga zdeterminowanych kobiet rozszerza się na wszelkie znane światu zawody. Można je spotkać w urzędach, barach, na stacjach benzynowych, wojsku, policji, na uniwersytetach, rajdach samochodowych, w sądach, przychodniach.. etc. Wszędzie też gdzie się pojawiają - niszczą. Skandaliczne stwierdzenie? Skądże! Gdy nie zajmują się nauką czy szeroko pojętą kulturą - niszczą siebie (swoją kobiecość); gdy zaś zajmują się (zawodowo) nauką czy kulturą - zaniżają ich poziom, przez co niszczą ludzkiego ducha. Fakty mówią same za siebie: 1. Nauka: Niemal wszystkie przełomowe odkrycia w dziejach ludzkości dokonywane są przez mężczyzn. Żadnego Lorentza, Newtona płci pięknej. 2. Poezja: dziś w większości pisana przez kobiety - upada. Żadnego Baudelaira, Poego. 3. Literatura: żadnego Dostojewskiego, Goethego.. Wybitna literatura nie wyszła nigdy spod kobiecego pióra. 4. Malarstwo: żadnego Dalego, Malczewskiego (propozycje współczesnych malarek są dodatkowo antysztuką). 5. Muzyka: żadnych wybitnych kompozytorek. Żadnego Mozarta, Beethovena. 6. Filozofia: brak kobiet geniuszy. Żadnego św. Tomasza z Akwinu, Bierdiajewa. Reasumując: świat nie rozwija się dzięki kobiecie - i to jest FAKT. Ten świat jest światem mężczyzn. Oni go kształtują, przerabiają, upiększają. Geniusz męskich dzieł daje nam wszelkie dobra kultury, nauki, techniki. Dla kobiet z dawnych epok było to oczywiste. Dziś, niestety, stwierdzenie faktu jest równie niewygodne, co niewykonalne bez podniesienia się tumultu wśród płci pięknej. Kobiecie bowiem tak głęboko zakorzeniono, że musi się realizować w rywalizacji, że gdy stwierdzamy li tylko fakty - godzimy w jej dumę własną. Zresztą, zauważmy: plaga kobiet ma jedną cechę wspólną - poczucie misji, chęć dorównania mężczyźnie, które tyczy się jednak wszelkiej działalności związanej z rozumem. Zaprośmy kobietę do przerzucania łajna.. Dlaczego tak się dzieje? Kobieta ma kompleks "bycia głupszą" od mężczyzny, co jest dla niej synonimem "mniej wartościowej". Mężczyzna zaś nie ma kompleksu "bycia mniej uczuciowym", "posiadającym mniejszą wrażliwość", czy "o wiele słabszą intuicję". Dlaczego? Właśnie dlatego, że jest mądrzejszy. ROZUMIE, że różnorodność jest szczęściem ludzkości. Cóż by nam było po świecie geniuszy bez delikatności i piękna, jakie niesie kobieta? Cóż by było po zdobyczach rozumu, gdyby nie było dla kogo zdobywać? Kobiety dają mężczyźnie chęć tworzenia. To one są muzami, one wymuszają na mężczyznach współzawodnictwo. Gdyby nie kobiety, mężczyzna niczego by nie dokonał. Nawet Adam. I w tym tkwi niepowtarzalna siła płci pięknej, jakiej nie zdobędą żadną pracą. Rywalizacja i równanie do mężczyzny jest piramidalnym nonsensem! Miejscem kobiety jest dom. Dobra literatura, poezja (pisana przez mężczyznę), ukochane dziecko. Tam może się rozwijać, tam realizować i stamtąd zmieniać świat. Wzór? Współczesne kobiety muszą się uczyć kobiecości. Zbyt je pochłonęła rewolucja obyczajowa, każąca im w imię wolności palić staniki, nosić spodnie i zachowywać się jak mężczyzna. Zapomniały, że różnice pomiędzy płciami, które starają się zniwelować (bo zlikwidować się ich nie da), są właśnie dla nich korzystne. Straciły wrażliwość. Zauważmy, iż zupełnie nie liczą się dziś cechy czy przypadłości, które sprawiają, że to wśród kobiet jest więcej przypadków kontaktów z Boską rzeczywistością, że to one częściej otrzymują dar wizjonerstwa, obcowania w codzienności z ukazującym się im Jezusem, czy Matką Boską. Cóż.. W naszych czasach nie przyznajemy się głośno do Boga, a wszystko, co w sposób nawet pośredni się z Nim łączy, jest niepoprawne politycznie. Więc cóż feministce po Fatimie, Gietrzwałdzie? Cóż po św. Faustynie, św. Brygidzie, św. Katarzynie ze Sieny? Matkę Teresę jeszcze można "uznać", bo była "normalna", nie plotła trzy po trzy o jakiś wizjach z Chrystusem, a pomagała chorym i potrzebującym. Dalej: postawa (trzynastoletniej wówczas!) św. Jadwigi królowej, która poświęciła miłość do Wilhelma Habsburga, dla małżeństwa z o wiele starszym Władysławem Jagiełłą, by dopomóc w chrzcie Litwy, jest dziś dla kobiet niezrozumiała. Dziś liczy się "wyzwolenie spod jarzma narzuconego przez mężczyznę". Dziś wzorem do naśladowania dla dziewczyn jest Doda Elektroda, całkowicie "wolna". I wpędzają się w poczucie niższości, zapominając (nie wiedząc?) o darze, jaki otrzymały, ponieważ go nie dostrzegają. A dar ten ma wpływ na całe życie kobiety, dając jej absolutną przewagę nad mężczyzną. Nie jest to przewaga inteligencji, ilorazu IQ, a intuicji. Kobiecie łatwiej jest okłamać niż być okłamaną, szybciej i trafniej rozpozna nastrój drugiej osoby; przeczuje, że coś złego się wydarzy. Z natury bowiem, czy tego chcemy, czy nie, jesteśmy matkami, które muszą się domyślić powodu płaczu swojego dziecka. Przewaga kobiety nad mężczyzną tkwi jeszcze w jednym: oni są bardzo podatni na urok kobiety. Przysłowiowe "okręcenie wokół palca" nie ma źródła w naszej błyskotliwości, inteligencji, bystrości czy niewiarygodnej mocy rozumu (to czasem nawet przeszkadza), a w KOBIECOŚCI. Dla naiwności, jaką w nas widzą, dla zachwytu z ich dokonań zdolni są przenosić góry. Nasza słabość i czułość sprawia, że mężczyzna głupieje. Staje się dumnym samcem walczącym z całym złem tego świata dla naszego dobra. Niegdyś kobiety zdawały sobie sprawę, że w tym właśnie tkwi ich siła i chętnie to wykorzystywały. Władały niejednym królestwem, kierując swoim mężem. Dziś kobiety żądne władzy, sięgają po nią upodobniając się do mężczyzn. Czyli - motywując ich do walki z kimś, kogo powinni na rękach nosić przez kałuże, do którego nóg padać z miłości! Dawniej kobiety (oczywiście koloryzując) dzieliły się na święte i władające (z wyrachowaniem wykorzystujące mężczyznę do swoich celów). Dziś dzielą się na pracujące w imię idei równouprawnienia oraz na pracujące z konieczności, jaką niesie idea równouprawnienia. Jedne cierpią, nie mogąc dorównać mężczyźnie, drugie - nie mogąc pozwolić sobie na luksus bycia pełnoetatową matką, żoną, czy muzą.. Nie jesteśmy, drogie panie, geniuszami - i całe szczęście! Jesteśmy kobietami - tym, co zostało stworzone, by być upiększeniem i ostoją dla geniusza! Nie rozumiemy, że posiadanie mniejszego IQ nie świadczy o mniejszej wartości osoby? Nie? No właśnie..

upp