Co myślicie o wieczorze kawalerskim i panieńskim ?

Był ktoś z was na takim wieczorze? Możecie mi przybliżyć co na takich wieczorach się robi bo nie mam pojęcia,a za 3 tygodnie mój chłopak ma jechać z kolegami nad morze właśnie z okazji wieczoru kawalerskiego i tam mają ten wieczór sobie spędzić.

pójdą do burdelu

Inteligentna odpowiedź ;) Oni może tak ,ale mój facet nigdy nie dotknął by takiej kobiety bo ma wstręt i obrzydzenie do takich dziewczyn, a ja jak widzisz jestem atrakcyjna kobietą i miał by czego żałować ,więc odpada.

jak widzisz? :D gdzie niby? :D

nie ogladalas kac vegas???

i prymitywnego, co ludzie wymyślili. Po co to komu? Dla podniety? Dal sprawdzenia? dla utopienia żalu, że już niewiele wolności? Dlatego, ze wszyscy to robią? Otóż nie wszyscy. Często jest to prowokowanie losu

ja tez mysle ze to chore i u mnie takich wieczorow nei bedzie:)

Dokładnie dla mnie też jest to bezsensu i chore...ale ostatnim czasem nie za dobrze nam się układało przez moją zazdrość i facet tłumaczy mi ,że bez zaufania nie da się żyć na dłuższą metę i jeżeli go puszczę to znaczy ,że mam do niego zaufanie ...nie wiem co o tym myśleć. Jak myślicie pokazać mu że ufam i puścić go czy powiedzieć ,że nie pozwalam mu jechać i wole żeby został ze mną.? Oni mają jechać 18 lipca ,a my mamy mieć panieński 9lipca ,ale wiadomo że u nas to inaczej wygląda..chcemy iść do klubu wypić jakieś drinki i potańczyć,a facetom to tylko głupoty w głowie. Jeśli chodzi o mnie to jestem ułożoną dziewczyną i bardzo zakochaną...aż chyba za bardzo ,a miłość jest dla mnie najcenniejszą wartością w życiu...czasami żałuje,że jestem taką uczuciową dziewczyną;/ Panieński i kawalerski był by ok kiedy np. chłopak zaprosił swoich kolegów ,a dziewczyna swoje koleżanki i razem ten wieczór by spędzili ,ale osobno nie za bardzo mi się podoba .

Oglądałam ten film bardzo dawno temu,ale to tylko film...chociaż w rzeczywistości też tak bywa.

jesli on nie bedzie mial isc to ty w takim razie tez...a jesli ty pojdziesz to nie masz prawa jemu zabronic

Tak o tym dokładnie wiem gdyby on nie poszedł to ja przecież też nie pójdę. Ale każdy mi mówi ,że za bardzo jestem spięta i powinnam dać mu więcej luzu...wydaje mi się ,że dobrze robię.

jak wydaje ci sie ze dobrze robisz ze go puszczasz to go pusc:) ale ogolnie to wieczor zalezy od tego co jego uczestnicy wymysla...dziewczyna znajomego byla ostatnio na panienskim...i pisala mu w trakcie ze wlasnie koles robi im striptis;/

ja ostatnio byłam na panienskim a moj facet na kawalerskim bo nasi znajomi sie chajtali my kulturalnie siedziałysmy sobie w pubie a oni poszli do klubu nocnego i burdelu 2 w zapłacili tancerce ktora tanczyła dla pana młodego i takie tam a co sie tak naprawde działo to pewnie nigdy sie nie dowiemy..faceci juz tak maja ale budzi to we mniemieszane uczucia.

Aha to z tego co widzę nie za ciekawie ...jeszcze najgorsze ,że oni idą w innym dniu i jadą nad morze ;/ Dla mnie najlepsze wyjście byłoby gdyby on nie pojechał na ten wieczór,ale nie wiem co zrobić. Tym bardziej ,że ostatnim czasem nie najlepiej nam się układa.

ja bym go nie pusciła i tyle i jeszcze nad morze...bedzie imprezka na całego jak nic...ale z drugiej strony patrzac to jakby chciał zrobic cos pzeciwko waszemu zwiazkowi to zaden wyjazd nad morze czy tam wieczor kawalerski by go nie powstrzymał...

ale ten wieczor mu omoze w tym zeby cos zrobic...alkohol...to wszystko ukruca droge do zrobienia czegokolwiek...

Jeżeli facet by poszedł do burdelu to bym go znać nie chciała...bo co to za facet no właśnie najgorsze,że nie wiadomo co się tam będzie działo i jakie mają zamiary. A jak ty jeszcze napisałaś ,że w burdelu byli i dziwka im na róże tańczyła to nie za ciekawie bo co to za przyjemność oglądać jakąś lafirynde,która nie ma szacunku do siebie i swojego ciała itp.. Jeżeli by poszedł z kolegami to dla mnie był by skończony;/ Czemu facet jest tak beznadziejnie skonstruowany ?

pracowalam kiedys jako kelnerka w klubie gogo :) takie kluby organizuja przede wszystkim wieczory kawalersie. przychodza ludzie i ogladaja jak tancerki tancza :) nic strasznego, to tylko streaptease, w takich klubach nie ma prostytucji bo za dotkniecie tancerki niejednokrotnie klijenci sa wypraszani z klubu przez ochrone.

Nie wiem ja czegoś takiego nie rozumiem....może popatrzeć przecież na swoją ukochaną ,a nie na jakąś obcą kobietę,która jest naga i świeci dupą ,żeby tylko pieniądze zarobić ;/ Dla mnie to jest chore ! Jedyny plus to to ,że niby nie mogą ich dotknąć i są tam ochroniarze ,ale samo to że patrzy na takie coś już mnie przeraża.

wiesz , to sa atrakcyjne sprawne tancerki, taka tancerka zrobi takie rzeczy na rurze o ktorej mąż czy narzyczony moze tylko pomazyc by zona cos takiego zrobila. poza tym zauwazylam ze mezczyzni nie patrza tylko na takie tancerki jak na obiekty sexualne ale podziwiaja ich sprawnosc - sama je podziwiam.

no i co z tego,nie chciaabym zeby moj facet podziwial takei baby

Ja tańczyłam przez większą część swojego życia i dla mnie taki taniec to nie taniec i do niego nie mam szacunku bo taka dziewczyna ,która tańczy na rurze to nie tancerka bo tylko w jeden dyscyplinie jest dobra ,a w innych już nie ,a tancerz musi być wszechstronny no ,ale nie o tym mowa. Atrakcyjne to my też jesteśmy i tu nie chodzi o atrakcyjność,ale każdy człowiek ma inne zdanie na ten temat. Ja też nie chciałabym ,żeby facet podziwiał takie baby bo nie ma co podziwiać to ja bym być dla niego tą jedyną i mnie może podziwiać . ;)