Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Rozwiedziona-mężatka

mam 25 lat i jestem alkoholiczką

Polecane posty

Gość Rozwiedziona-mężatka

Witam, Mam zaledwie 25 lat, skończyłam studia i z zawodu jestem ekonomistką. Dwa lata temu wyszłam za mąż. Byliśmy świetną parą, bardzo zabawową...za bardzo :( Pochodzę z patologicznej rodziny gdzie ojciec pił ,bił i ubliżał. Zawsze chciałam udowodnić mu ,że nie ma racji mówiąc, iż do niczego się nie najadę i jestem zwykłym śmieciem... Ojciec nie żyje już 7 lat, a ja wciąż udowadniam (?!) ze nie miał racji. Bardzo bałam się ,że skończę tak jak on...jestem na dobrej drodze by tak się stało. Z mężem poznałam się gdy byłam na terapii DDA jakoś tak wyszło ,że nie długo po tym przestałam przychodzić na spotkania, rodzina mnie odrzucała, u mnie już tak jest ,że się pije... Nie chce już budzić sie niemal co sobotę z kacem i poczuciem winy ,że znów się upiłam.Widzę swój problem i chcę się leczyć( jutro mam pierwsze spotkanie w poradni uzależnień. Najgorsze jest to ,że robię to po kryjomu przed rodziną i mężem. Wiem ,że jutrzejsze spotkanie to prawdopodobnie początek końca mojego małżeństwa bo mój mąż lubi pić i nie widzi ,że ma z tym problem. Wielokrotnie próbowałam z nim o tym porozmawiać, ale on broni się atakiem. Chcę o siebie walczyć, nie chcę już przepijać życia, ale czy dam sobie radę żyjąc przy alkoholiku który nie zdaje sobie sprawy ,że jest alkoholikiem ? nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×