mój chłopak ma piękną siostrę - boję się,że nigdy nie będę taka

mam 19 lat,mój chłopak 23 poznałam ostatnio jego rodziców,byłam u niego na obiedzie no i zaskoczenie ogromne wiedziałm,ze ma wielki dom i bardzo ładną mamę ale resztę rodziny znałam raczej z portali społecznościowych ,gdzie tam sobie podgladywałam i z kilku zdjęć,na których był z 16 letnią siostrą Booże...to jest miss nastolatek województwa długie czarne włosy ,opalona,zgrabna, wielkie niebieskie oczy mama jego tak samo ,zgrabna,opalona, błyszczące włosy i oczy ja taka ładna nie jestem,taka zrobiona"paznokcie" boję się,ze on wychowany przy takich pięknych kobietach nie zechce mnie, zwykłej normalnej dziewczyny. one są takie piękne!

cZarne wlosy,niebieskie oczy okropne polaczenie :D

co sty napewno jestes ladnna kobieta a przedewszytskim wartosciową

a ty pewnie jak tem pasztet? nie pasujesz?

myslisz ze woli dymac matke i siostre?

trochę nie pasuję. one są magiczne. siostra jak i matka takie ubrane,zrobione,takie zgrabne i otwarte,takie radosne,ja po prostu jestem szarą myszką wsród nich błękitne oczy i czarne włosy u jego siostry wyglądają przecudnie.

one się dowarościują a ty zakompleksisz, rzuć go i znajdź sobie chłopaka z brzydką rodziną, wtedy ty będziesz sprite

ale one są dla mnie bardzo miłe tylko dziewczyna która ma 16 lat jest tak piękna,jej matka jest piękna,boję sie,ze on djdzie do wniosku,że chce mieć taką piękną dziewczynę jak jego rodzina. ja mu sie odwidzi....

Skoro poznałaś juz jego rodzinę, to chyba już Cię zechciał :) Także easy ;)

no w sumie to tak. przestanę się juz denerwować,przecież to nie jego wina,ze ma piękną rodzinę. ha ha ha głupia jestem i chyba trochę zazdrosna

masz kompleksy, powinnas wierzyc w siebie i znac swoja wartosc. Skoro twoj chlopak jest z toba to znaczy ze cos mu sie w tobie podoba. Nie mozesz myslec w ten sposob, bo zawsze bede lepsze i gorsze od ciebie osoby. Ladniejsze, szczuplejsze, madrzejsze, bogatsze, lista jest nieskonczona. Z takim mysleniem daleko nie zajdziesz. Poza tym to ze dla ciebie sa atrakcyjne nie znaczy, ze dla innych tez. Wedlug mnie opalenizna to jest absolutne no-go, albo tipsy itp.

no właśnie nie tipsy i nie sztuczna opalenizna. one są takie naturalne,takie radosne,żyją zupełnie inaczej niz ja np.w weekendy jadą wszyscy do kina,ojciec zabiera ich do restauracji, tata zabiera tą córkę na zakupy, wyjeżdża z mamą nad morze, moze żyje im sie tak dobrze,bo są bogaci

opalenizna, tipsy i ostry makijaz to jest wedlug mnie przeciwienstwo klasy i gustu. Za zadne skarby nie chcialabym tak wygladac. A nie naleze do szarych myszek, poprostu to jest niemodne

nie czytalam twojego ostatniego postu. Musisz zaakceptowac sama siebie. Pracuj nad soba, ale nigdy nie nasladuj innych bo stracisz swoja indywidualnosc