Ból podczas stosunku, proszę o pomoc

Witam, Mamy z narzeczoną ogromny problem, nasz związek zaczyna się powoli rozpadać ale nie z wypalenia, braku miłości tylko z powodu problemów z życiem intymnym. Podczas seksu bardzo często 4 na 5 przypadków naglę odczuwa ona ból jak bym w coś mocno uderzył (twierdzi że przy lewym jajniku), wrażenie bólu jest tak ogromne że dalsze próby tego dnia (i często następnego) nie są już możliwe. Byliśmy już u lekarza ginekologa, nawet dwóch, nic nie stwierdzili, wręcz przeciwnie - budowa idealna, zero jakichkolwiek nadżerek czy innych problemów chorobowych. Nie sądzimy także aby to był problem rozmiarów mojego członka, jest on raczej średni-europejski czyli ok 16-17 cm. Próbowaliśmy także innych pozycji, nic to nie zmieniło. Podczas seksu gdzie nie dochodzi do penetracji, np. oralny nie ma żadnych problemów, orgazm jest zawsze i to w pełni słowa tego znaczeniu. Niestety cała sytuacja spowodowała że narzeczona nie ma ochoty na seks i wręcz ją odrzuca i blokuje myśl o kolejnym bardzo bolesnym stosunku (czemu się nie dziwię, też bym miał dość) . Bardzo się kochamy, mieliśmy/mamy w planie ślub i wspólne życie ale cała ta sytuacja powoduje że się od siebie mocno oddalamy .... Czy ktoś kiedyś spotkał się z podobnym problemem ? Bardzo proszę o rzeczową pomoc.

tyle,ze po ślubie... moją żonę boli i ja nie chce,więc jadę na ręcznym mam 31 lat i koniec seksu aż po kres życia,chyba da się przeżyć... no chyba,że będę szowinistyczną,męską świnią i się rozwiodę "bo żonę boli" ty masz jeszcze wybór....

rozumiem , ze ty jestes stroną aktywną w sexie , a jak jest jezeli ona by kochala sie z tobą a nie ty z nią , coś takiego próbowaliscie ? czyli - np. pozycja na jezdzca , ale ona robi wszystko ona sie porusza ... wtedy ból tez wystepuje > wiesz byc moze owe twoje 17 cm to dla niej za duzo ...

Niestety ... takich rzeczy także próbowaliśmy, jest troszkę lepiej ale wystarczy że ona odegnie się trochę ku tyłowi i już jest ból nie do wytrzymania :-( Kurcze 16-17 cm to nie 20 cm ogier żeby były takie problemy :-/ Wcześniej (przede mną) narzeczona nie miała takich problemów ... :/

byc moze tez , problem lezy w naturze psychicznej , a nie fizycznej

rozumiem , ze wkladasz go całego , a co jesli załozył bys jakis ogranicznik - tak by nie wkladac go całego , ten ból tez sie pojawia ?

spróbujcie sexu na krzesle , ty siedzisz na nim okrakiem , ona siada na ciebie , w tej pozycji trudno o to by wszedł cały , choc sie da . jak bedzie wtedy

jak laskę boli w czasie seksu jajnik to znaczy że ma zapalenie jajnika i powinna to leczyć kurde nei znoszę gdy w temacie wypowiadają sie ignoranci...podłoże psychologiczne..o żesz kurna podłoże psychologiczne bólu jest wtedy gdy kobieta ma pochwicę czyli mimowolny skurcz mieśni pochwy innym powodem bólu podczas stosunku jest niedostateczne nawilżenie lub infekcja grzybicza

lekarz wie o jej bólach przy stosunku ? czy tylko byla sie zbadac czy wszystko oki ?

To chyba nie zależy od głębokości, chociaż źródło bólu jest zawsze to samo. Ból pojawia się nagle, nie narasta ... jest dobrze, nawet bardzo a w pewnym momencie ... wyk i płacz ... :-( Nie wygląda to na psychikę ... chociaż w sumie to się nie znam,

ty mi tu o pieprzeniu nie gadaj madralo , moja kobieta zdrowa jak rydz , a jak wloze do konca gdy jej nogi załoze na pagony to tez ja wlasnie jajnik boli ! a zapalenia zadnego nie ma - wiec przestan tu swidrzyc i madrosci prawic

po drugie skoro była u lekarza i nie u jednego to wykluczam zapalenie jajnika jak i infekcje bo wtedy zwyczajnie z pochwy smierdzi ! a o tym nikt tu nic nie wspomniał .

no to idioto nie boli jej jajnik ale uderzasz członkiem w szyjkę macicy i tak widać że nie masz o niczym pojęcia

nie każda infekcja śmierdzi kretynie twoja wiedza to wiedza od kolegów z podwórka niech zbada się na rzęsistka i chlamydię, nie każda infekcja daje objawy, sam sobie poczytaj na forum medycznym, niekóre nie dają upławów a jedynie ból podczas stosunku to że lekarz twierdzi że nie ma zapalenia jajnika nie znaczy że go nie ma, sam ból podczas stosunku moze o tym świadczyć albo przewlekły stan zapalny od nieleczonej infekcji albo zrosty

Nie prosiłem o kłótnie anie wyzwiska, więc proszę przestańcie. Co mogę, możemy zrobić aby tego bólu nie było ? czy jest jakaś możliwość ? :/ Problem z ograniczaniem głębokości polega na tym że za cholerę nie idzie się odprężyć bo cały czas trzeba się KONTROLOWAĆ.

widze , ze ty wiesz lepiej co moją kobiete boli - jak wiec mam dyskutowac z Toba ? To co napisalem napisalem po tym ile informacji tu mi podano . Ty twierdzisz iż lekarze u ktorych była to konowały , byc moze , ja jestem ostrozniejszy w tej kwesti . Musiala by miec po prostu pecha , co mozliwe oczywiscie jest . Idiote - zobaczysz w lustrze - wszystko wiedzacy lepiej pierwsze słysze by kobiete bolała szyka macicy co Ty sugerujesz :) ale choc zyje bardzo długo , moze sie czegos nowego i dowiem - wszystko jest mozliwe .

schorzenia ginekologicznego. Może trzeba by zrobić dokładne badanie całej jamy brzusznej - USG lub bardziej dokładny tomograf. Jak bym tak tego nie zostawił i drążył temat aż do wyjaśnienia.

cóż jedyna mozliwosc to próbować wykluczyć iz to kwestia jednak rozmiaru , jezeli bedziecie sie kochac w pozycjach gdzie penis nie wchodzi cały - to masz odpowiedz - wiem ze to guzik nie komfort ! inna droga to jeszcze jedna wizyta i dobrego ginekologa i opowiedzenie mu wszystkiego .

może i żyjesz długo... ale z pewnością szyjki macicy nie masz, stąd niby skąd masz wiedzieć że może boleć gdybyś czytał posty ciężarnych widziałbyś jaką "rozkoszą" jest masaż szyjki w celu wywołania porodu eeee fajnei że dsykutujesz na forum z kobietą, wmawiając jej że szyjka macicy nie boli ;-)

usg - cóż ginekolodzy ktorych ja znam maja ten sprzet na wyposarzeniu swych gabinetów - uznaje wiec ze tak ma byc i ze badanie usg jest normą teraz , ale chyba sie pomyliłem

nie boli , bo zadna sie mi na ów ból nie skarżyła , a nie jedna miałem w zuciu, na inne bóle a i owszem - to czego ode mnie oczekujesz ? o wyjatkach pisac nie bedę !

to że gin ma sprzęt nie znaczy że jest dobry (sprzęt/gin) każdy facet też ma sprzęt, a nie znaczy to wcale że działa lub wie jak go używać ;-)

matacz....a nie wpadłeś na pomysł że każda kobieta może mieć inaczej ustawioną szyjkę macicy ? wysokość szyjki macicy zmienia się także w poszczególnych fazach cyklu miesięcznego więc nie tylko gabaryty faceta mają znaczenie, ale budowa kobiety, dzień cyklu, pozycja w jakiej uprawia się seks to że inne kobiety nie miały problemu nie znaczy że może zdarzyć się taka która ma ten problem

rany julek co ja wiem to moja sprawa , nie wiem wszystkiego , ale jako wielbiciel kobiet i z nimi pobywajacy :) sadze , ze wiem duzo - ty chcesz mi tu udzielic lekcji jak widze . Przeczytaj temat i jego sie trzymaj !

pieprzycie bez sensu każdy facet też ma sprzęt, a nie znaczy to wcale że działa lub wie jak go używać ha ha musze wiec napisac , ze to, ze kobieta ma piczke wcale nie znaczy , ze wie jak jej uzywać ! w kwesti urzywania sprzetu przez faceta ... masz jakis problem z tym ? :) co za problem dosiąść go sama i sobie pouzywac według wlasnego uznania i potrzeb ? aaaaaaaaaaaa wygoda !:) jak zwykle wszystko musi zawsze facet odpierniczyc od a-z , ja takim kobietom dziekuje , ale inni nie muszą :)

Pomijając wasze idiotyczne kłótnie i porównywanie "wiedzy". Czy uważacie że warto pójść może jeszcze raz do ginekologa (lepszego, za większą kasę ? - profesora ?!) i dokładnie opisać co się dzieje ?

przeciez ci to napisałem - dobry ginekolog - tu jest problem , ale pisze to z swojego znowu doswiadczenia - po latach eliminowania tych ktorzy zostali mi (a raczej mojej kobiecie ) przedstawieni jako dobrzy , bo inne kobiety ich chwalili a i nie mało takich kobiet było , Zostałem w koncu przy jednym, jest taki u mnie w Bytomiu . próby pójścia do innego dobrego, konczyły sie wydaniem nie małej kasy bez efaktu . Jakos ten w Bytomiu zawsze pomógł , wiec ja go zwie dobrym , ale tam masz pełen program jaki jest mozliwy , a wizyta w zaleznosci od programu to nawet i 200 żł

namiary tutaj moze Tobie nie po drodze , ale innym sie moze i przyda . http://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/1772246/Andrzej-Muryn/ginekolog/Bytom

Może to być torbiel na jajniku, może to być nowotwór, zapalenie.... Napisz czy ma regularne miesiączki czy zaburzenia miesiączkowania. Idż do ginekologa niech pobierze wymaz śluzu.

Byliśmy już u lekarza ginekologa, nawet dwóch, nic nie stwierdzili, wręcz przeciwnie - budowa idealna, zero jakichkolwiek nadżerek czy innych problemów chorobowych. napisał jak powyzej - nie dam wiary w to ze trafili do dwóch konowałów i ze zaden nie pomógł mimo iż dostał informacje taka jaką my tutaj .