Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 123:)

półtora roczne dziecko podnosi na mnie reke-jak reagowac??

Polecane posty

Gość powiedziec mezowi i koledze
Widocznie musi miec jakis wzor nie wiem w domu ,w zlobku,ze to powtarza,mam 2 dzieci i ani jedno nigdy nie podnioslo na mnie reki..Napewno nie mozesz klepac w raczke czy reagowac agresywnie,poprostu chwyc dziecko i przestaw w inne miejsce,az do skutku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość totalna wiocha
chwyć dziecko za rękę w przegubie zanim cię dosięgnie i stanowczo bowiedz - nie wolno. I tak aż do skutku. Ponadto widocznie dostaje po łapach od was, bo samo z siebie takiego odruchu by nie wymysliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Dokładnie, do znudzenia będę to powtarzać. Dziecko wychowuje się od początku jego narodzin. Skoro podniosło dziecko rękę któryś raz, znaczy, że wcześniej nie reagowałaś, nie byłaś konsekwentna. Takie dziecko wszystko już rozumie. Wyznacz karę, proste, nie? Jak ktoś napisał, złap za rączkę, powiedz nie wolno stanowczo, nie uśmiechaj się przy tym, puść rękę. Powtórzy? Wtedy wstań i zostaw go samego np na 5 minut mówiąc, ze ma teraz 5 minut na uspokojenie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie weim jak zachowujecie sie w domu, ale widziałam 2 dzieci sąsiadów chłopiec 16 miesięcy, bije dzieci na placu zabaw - sama widziałam jak mamuśka przylała mu w pupala podczas zmiany pieluchy, bo się wiercił drugi przypadek sąsiedzi pod nami, dziewczynka 17 miesięcy również bije dzieci i dorosłych - słysze często jak sie na nią ojciec wydziera (krzyczy cholera jasna itp, nie widziałam, żeby ją bił, ale wszystko mozliwe) więc chyba takie zachowania rzeczywiscie zależą od zachowań rodziców lub opiekunów dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak reagować ? nie oddawać,bo uczysz dziecko w taki sposób,że bić wolno,bo skoro ty uderzysz to dlaczego ono nie moze nie chodzi tu o wzór do nasladowania,jestescie matkami i nie wiecie o tym ? u mnie w domu nei ma klotni,nie ma krzyku,nigdy w zyciu nie podnioslam na dziecko reki a zaczelo bic i co ? nie chodzi do zlobka,bawi sie zdziecmi ktore nie biją... kiedys mó jsyn w zlosci syn zaczal uderzac w stol rączką,jakos musial odreagowac zlosc i chyba wybral taki sposób,potem zaczal mnie bic,ale nie z calej sily a lekko i wygladal jakby nie wiedzial co się dzieje,weszlo mu to wtedy w nawyk ;) najpierw wyprowadzalam go do swojego pokoju mowiac ze nie wolno bic-nie pomagalo,potem chwytałam rączki i mowilam ze nie wolno bic,puszczalam jak sie uspokoił.Teraz wiem,że to był jakiś etap .Trwało to 3 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys ogladalm jakis program o tym co zrobic jesli dziecko bije.. i tak stosowali karnego jezyka ;]]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córka skończyła roczek i też zaczęła mnie bić po twarzy. Nie chodzi do żłobka, nie ma w domu problemów, kłótni, spędzam z nią całe dnie, dużo przytulam, często mówię że ją kocham ... i mimo tego zaczęła mnie bić. Zaczęłam jej chwytać rękę i mówić NIE WOLNO MAMY BIĆ, za każdym razem tak samo, jak mnie uderzyła albo zanosiła się z zamiarem, chwytałam jej rączkę i mówiłam NIE WOLNO ... to zaczęła siebie samą bić ... jak coś nie jest po jej myśli to się bije po twarzy... pytałam doktorkę o ten problem, powiedziała, żebym nie zwracała uwagi, samo przejdzie. Niedojrzałość układu nerwowego i dziecko nie potrafi sobie poradzić z nadmiarem emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas jest tak samo. W domu absolutnie nie ma zadnej agresji, a mala potrafi uderzac w stol, we mnie lub policzkowac sama siebie, albo ciagnac sie za wlosy. Nie zdarza sie to codziennie, raczej sporadycznie, gdy ma gorszy dzien. Ja tez mysle, ze to przejdzie i u niektorych dzieci jest to objawej natloku emocji. Generalizowanie, ze w domu jest agresja jest kompletna glupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123:)
on nie tylko mnie bije on nawet firane próbuje uderzyc moze to smiesznie brzmi ale smieszne niejest .Dzisaj jak dzowniła tesciowa to mi nagle z tekste ma czy ty wiesz jak ja wczoraj do twojego syna mówiłam to chciał mnie uderzyc .... chwytam go za rece mówie nie wolno ale on chyba jeszcze nierozumi daje go do innego pomieszczenia to dal niego to niefrajda a kara a jak zaczne mu czegos zabaraniac to on mysli ze chce sie z nim bawic i tak wkółko EWa28 dokładnie tez tak mam albo mały bije siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123:)
miało byc frajda a nie kara przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kombinujecie jak koń
pod górę :P dziecko uczy się przez naśladowanie. bije? uderz i ty. dokładnie tam, gdzie ono uderzyło ciebie. zaboli to od razu zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teściową i moją mamę też próbowała już bić, mówiąc o tym, że wyrywa kolczyki z uszu... ciągnie za włosy....żeby było mało ... przytula się z całej siły do mojej twarzy... ja sobie myślę, kochana córeczka tak się tuli a ona mnie z całej siły ugryzła w policzek! gad mały ;) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jestem matką i nie wiem o tym powiązałam tylko 2 sytuacje, które widziałam, moje dziecko mnie nie bije, więc nie wiem, czy to przez zachowanie rodziny czy z innego powodu dzieci biją inne osoby muszą jakoś odreagować swoje małe złości, a że akurat w ten sposób, no to cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pasujecie do siebie i tyle
no i tylko nie klam,ze ani razu nie podnioslas na nie reki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn też chciał bić nas gdy miał 1,5 roku. Przytrzymywałam rękę i mówiłaml głośno- nie wolno!Chyba za 50 razem zrozumiał. Nie poddawaj się i daj sobie wmawiac,że dziecko musi rozładowac napięcie w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie biję swojego dziecka, i tak nie zrozumie za co dostała, więc po co? Mówię jej że nie wolno, i chwytam za rękę. Jedyne co, to pacnę ją po palcach, ... ale ona ma z tego radochę jak nigdy ;)) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×