Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eMka.eMka.

Jak wygląda życie po wylewie??

Polecane posty

Gość eMka.eMka.

Jak wyżej....dziś miała ostry obustronny wylew...jest operowana od 3 godzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dezirers
chojowo wyglada zycie po wylewie czasami człowiek jest jak roslina która trzeba podlewac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owsikbrutany
Ale kto mial wylew?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
obustronny,czyli obie polkule,a wylew,czyli pekl naczyniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
naczyniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
to juz 4 wylew...a ma 30 lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naczyniaki nie pekają... może nie chodzi o peknięcie, tylko o jakby "zabezpieczenie" tego naczyniaka, ewentualnie usunięcie... bo skoro 3 godz go operuja, a jak twierdzisz, że sie wylał, to co oni mu operuja??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz mi, jak brzmi diagnoza lekarska, bo sory, ale nie czaje nazewnictwa laików...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
probowali jej go "pozaklejac" dlatego tak dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK... a jak ona do tej pory funkcjonowała po tych wczesniejszych "wylewach"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
zrobili embolizacje i nic...wchodzili rurka przez tetnice w pachwinie do mozgu i zaklejali te pekniete miejsca....ale to tak gleboko bylo ze nie moga dojsc a jakby zakleili predzej to juz by bylo warzywo..........wiec sie wycofali i nie wiadomo co bedzie ...jest na intensywnej terapii i utrzymuja w spiaczce farmakologicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
prawa reka sparalizowana,niedowlad prawej nogi,zapominala sie,coraz zlabszy wzrok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha.... to juz mniej więcej wiem, na czym stoje... a wiec tak... zalezy, w jakim miejscu tym razem był ten naczyniak... ale raczej na pewno zostanie to, co było... a skoro piszesz, że poczatkowo się wycofywali z racji dużego ryzyka, smiem podejrzewać, że ów naczyniak znajduje sie niedaleko pnia mózgu, czyli okolicy odpowiedzialnej za najważniejsze funkcje zyciowe człowieka... zatem sprawa jest bardzo powazna.. Jeśli przezyje, to prawdopodobnie zostana jej spore ubytki neurologiczne.... Ale musisz pamietac o dwóch faktach: 1. to że plastycznośc mózgu jest nieograniczona , a 2. że nie wiem, czy to ta okolica... to tylko moje podejrzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
ale jak myslisz czy jest szansa ze bedzie normalnie funkcjonowala?? czy jej stan sie moze jeszcze pogorszyc? bylo 5 lat spokoju a dzis znowu...ostry ból głowy i utrata przytomnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to i to jest mozliwe... jesli to naczyniaki, to ona ma to od urodzenia, taka tendencje do malformacji naczyniowych... i podejrzewam, że to sie może powtarzać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
pierwszy wylew miala w wieku 18 lat,potem 22,25 i dzis... a czy moze nie przezyc,jesli sie wycofali i niepozaklejali wszystkiego bo bylo za gleboko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
no powtarza sie...i za kazdym razem jest gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze jest takie ryzyko, ale lekarze zwykle mówia słynne "prosze byc dobrej mysli" :) no bo tak jest... nastawienie duzo daje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
dziekuje za wsparcie...no i czas pokaze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz po prostu musi to przezyc... kilka dni po operacji są decydujące.. potem wszystko zalezy od tego, w jakim stanie bedzie, jak sie wybudzi... jakie beda ubytki itd... a potem duzo zalezy od rehabilitacji... od profilaktyki kolejnych takich uszkodzen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eMka.eMka.
Stracila wzrok,bo taki ucisk...wzieli ja na operacje,beda odsaczac krew przez dreny w glowie bo ciagle cieknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×