Mąż nie zdradził bo chciał mi zrobić na złość!!!

mój mąż zdradził mnie, ponieważ ja pracowałam a on miał zajmować się domem...poszliśmy na taki układ już dawno. Sam się przyznał, że zrobił specjalnie abym zobaczyła jak to jest...ale kurva nie wiem o co mu chodzi bo to wielki macho i myśli, że może mieć każdą pobierając zasiłek...wywaliłam go z domu,trochę żal mi go ale skurwysyna nie wpuszczę więc ciuchy mu wystawiłam za drzwi jakby wrócił po nie bo ma zimniej się zrobić od jutra. Dziewczyny kochane nie pozwólcie sobą pomiatać i nie wybaczajcie zdrad, bo oni na to nie zasługują. mój tak mnie kochał przez 2 lata małżeństwa a tu proszę jedno moje słowo i już go nie ma od tygodnia, pewnie siedzi u swojej zasiłkowiczki.

w sumie tez bym sie z zona na wieki wiekow pozegnal ;) to nie tylko domena kobiet... nie robcie z siebie ofiar... a raczej w tym przypadku Ty nie rob ofiar z kobiet, jestesmy siebie warci ;)

tzn to nie domena mezczyzn :P

Ja szczerze mówiąc nie rozumiem o co chodzi autorce.

jak to o co? maz zdradzil i wywalila za drzwi...

chodzi mi o to że on mnie zdradził i śmiał mi to powiedzieć prosto w oczy, że to moja wina te jego życie i sama do tego doprowadziłam. i jak polazł to przepadł.

poszedl, wiec go nie ma... w czym problem, zdradzil... teraz musi cierpiec... koniec ;)

tylko nie wiem co Panom od śmieci powiedziec jak jutro będą chcieli zabrac jego łachy :D jak nie odbierze to jego strata...

nie no... a po co wyrzucac... na sciereczki zatrzymaj :)

spokojnie to co było ładne to dałam psu na posłanie, resztę może brać ma czas do jutra:) przez chwilę myślałam, ze jestem porąbana ale teraz wiem, ze dobrze zrobiłam bo to nie był pierwszy raz on powiedzia, ze robił to już kilka razy ale jak sam to określił nie chciał nic mówić bo za dużą wypłatę do domu przynoszę aby się do tego przyznać... no świnia no..

to w jakim celu teraz to zrobil?

po prostu miał do mnie pretensje, ze nie może znaleźść pracy a to co ja kurva pośredniak jestem...no ale żeby za to że nie mam z tym nic wspólnego zdradzać żonę

ale... hmm... po co Ci powiedzial, ze Cie zdradzil skoro to dziwek meski :) i dla kasy z Toba byl?

nie no on nie był taki ale odkąd stracił pracę to zrobił z siebie Pana i władcę... dobrze, ze nie mamy dzieci bo chyba bym mu prawa odebrała do nich