sonda: która sypia/ ła z byłym?

j.w po zerwaniu wasz drogi sie zeszły, godzinne rozmowy, chemia, wspomnienia i bach wyladowaliście z łóżku

prawie każda :p

ja przez kilka miesięcy miałem romans z byłą żoną, nie mogła zyc bez mojego języka tu i tam

.

Szukanie dziury w całym "prawie każda" Tu się zgodzę i jednocześnie dodam, że na pewno dawały dupy byłym, będąc już w nowym 'związku.'

ja własnie mam taka sytuacje spotkaliśmy sie odnowiliśmy kontakt, godzinny rozmów na gg spotkanie trwajace z 7h.... ale do niczego nie doszło...sam stwierdził ze lepiej jak pojdzie..bo sie robiło goraco..chociaz otem oboje powiedzieliśmy ze mielismy na siebie ochote potem kótkie spotkanie ale nawet buzi w policzek mu nie dałam bo mam dreszcze na cłaym ciele jak mnie palcem chociaz muśnie, i wielkieeee motyle w brzuchu ale wiem ze jak dalej bedziemy sie spotykac to sie przespimy ze soba.....a sex mieliśmy udany

up?

ja sypiałam.. ale On mnie wykorzystywał.. Nienawidzę Go:P

w jaki sposó?;)

Jak seks był dobry, jest duża szansa na to, że po rozstaniu będzie tego brakować. I przy spotkaniach z ex może być gorąco. Dlatego lepiej się nie kontaktować, a już na pewno nie spotykać w prywatnym miejscu tylko we dwoje. Nawet na poważne rozmowy, bo trzeba coś powyjasniać, oddać itp.

racja..

i ja... :|

i jak sie skonczyło;)?

U mnie... kacem moralnym...;p Nie wiem jak do tego doszło... a skończyło się tak jak zawsze... gra nie warta świeczki ;)

ale rozumiem ze to był jednorazowy wyskok mnie wrożka wywróżyła jakis czas temu ze znowu odnowimy kontakt i zar i namietnosc w okresie letnim:D a po wakacjach stwierdzimy ze nie mamy wspolnych tematów i nasze drogi sie rozejda:D

i teraz podświadomie choćby będziesz robiła wszystko, aby spełniła się ta przepowiednia? ;)

O złych rzeczach się zapomina i teraz nie umiem powiedzieć czy było to raz czy może z dwa razy a mi tylko się zdaje, że raz ostatnio sam mi przypomniał o pewnej zażyłości między nami, o jakiej zapomniałam już dawno temu Tak jak pamiętam jakieś oryginalne nasze przygodny łóżkowe to inne te bez wyrazu jakoś mi tak się mieszają chyba za bardzo w jedno Na pewno coś do niego jeszcze czułam ale odgrzewana potrawa już nie smakuje tak samo. Jeśli TY czujesz, że to ma sens możesz próbować ale nie sugeruj się nami czuć wróżkami, bo nawet w dobrej intencji możemy niechcący wprowadzić w błąd,

eh... czy wróżkami*

Nie wiem jak do tego doszło" to jest najlepsze :D na pewno los tak chcial:D

los bywa złośliwy ;p No ale co ja mam powiedziec jak nie wiem... może miałam jakiś kryzys.. może to jakieś dawne uczucia...a może po prostu wolałam jego od jakiegoś obcego faceta, bo to był okres gdy chciałam byc singielką. Zresztą nie wiem co ja sobie wtedy myślałam....nie wiem... Młoda byłam, głupia człowiek popełnia błędy ;p Teraz tego błedu bym nie popełniła już...

i cały czas to robię... ja nie mam nikogo...a on ma....

a kilka razy musiałem uciekać przed tym.

tracac do siebie szacuneknigdy wiecej takiego bleduuuuu

to też zrobiłam, on miał kogoś ja byłam sama, tylko między nami zawsze była chemia. Po prostu zawsze jak sie widzieliśmy to nas ciągnęło do siebie.

tez ci sie chce zygac na mysl o tym?

Nie i nawet tego nie żałuję:) Wiem że to może dziwnie brzmieć.

czyli suka do jebania jestes

Sorry nie sypiam z każdym kogo spotkam i z każdym byłym. Raz tylko przespałam sie z byłym, z którym bardzo dużo nas łączyło.

dobrze napisane ŁĄCZYŁO , dla mnie jestes zerem mowiac ze nie zalujesz tego:)

Nigdy tego nie pojmę. Spać z byłym...jeszcze jak kogoś ma. Ble. Fuj. A żeby ten z ktorym Ty jestes/bedziesz spal z bylą w tym samym czasie. No ale to takie normalne.