Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieRazemLecz.... ?

Co mam zrobić ? Jak postąpić w tej sytuacji ?

Polecane posty

Gość NieRazemLecz.... ?

We wtorek przyjechała do mnie siostra, umówiłam się z chłopakiem, żeby do mnie przyszedł bo potrzebowałam jego pomocy w pewnej sprawie. Gdy wszedł do mnie do domu od razu usłyszałam jakeś nie miłe komentarze do mojej osoby typu - że wyglądam jak stara babcia, ze w tej fryzurze mi nie ładnie, ze jak ściągnę tą spódniczkę to mi podrze bo jemu się nie podoba. Or razu się na Niego wkurzyłam i nie miałam humoru... Gdy wróciliśmy do domu napisałam Mu, że nie chce z Nim być bo powtórzyło się to samo co kiedyś tzn. byliśmy znów na festynie z siostrą jej mężem i My za dużo wypił i znów sytuacja sie powtórzyła jakieś szarpania mnie, głupie dogadywania i w ogóle. Nie podoba mi się takie zachowanie z jego strony... On taki nie był. Wczoraj był u mnie z bukietem kwiatów obiecywał przysięgał ze już się to nie powtórzy... Nie potrafię mu w to uwierzyć... Od 7 lat jak jesteśmy razem to stoimy w miejscu nic w Naszym życiu się nie wydarzyło bo On stale jest zapatrzony w swoją pracę - wczoraj znów mówił, że to się zmieni. Od początku roku nie może się do mnie przeprowadzić bo stale widzi jakiś problem - a tu wczoraj znów słyszę, że się zmieni to ze od poniedziałku możemy zaczynać remont i się przeprowadzi - też w to nie wierzę. Padł jeszcze tekst ze jak On mnie nie będzie miał to żaden inny bo zniszczy mi życie... Wydzwania wypisuje do mnie sms-y. Prosi o ostatnią szansę, żebym dała Mu tydzień żeby mógł to naprawić... Widzę , że się stara ale jak nie potrafię w to uwierzyć... Widziałam w jego oczach łzy i smutek, wiem ze żałuję tego co zrobił... Co mam zrobić ? Zaufać znów kolejny raz ? Poradźcie co ja mam teraz zrobić ? Macie jakieś sensowne rozwiązanie w tej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to dzisiaj za wysyp
beznadziejnych lasek maja facetów łapserdaków i drani, a tutaj zadaja pyanie co z tym zrobić odpowiedz jest jedna koooopaaaa w dooooope i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiekromanrobert
on toba poniewiera ! Ciekaw jestem dlaczego takie typki to robia? Co im przyswieca, rozumiecie to ? Moze jest na sali jakis psycholog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PlewWalksiidd
Jak to rozumiecie ? Nie chce jej (nie podoba mu sie nic w niej ) a jak dziewczyna nie wytrzymuje takiego zachowania chce od niego odejsc to ja zatrzymuje? I badz tu madry czlowieku. Co nim kieruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
" Widziałam w jego oczach łzy i smutek, wiem ze żałuję tego co zrobił..." ojej naprawde wierzysz w to? facet potrafi płakac na zawolanie i maja takie zajebiste zdolnosci aktorskie ze to szok :) oskar dla tego pana... ogolnie własnie na tym bedzie sie opierac wasz zwiazek "łzy i smutek" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkpk[k[k[
ma zaburzenie osobowosci i musi to leczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to dzisiaj za wysyp
bo biorą sobie takie tepe strzały, którym sie da wszystko wmówic, zakompleksione dziewuchy, którym sie wydaje, że nikt inny ich nie zechce i są z takimi chamami wmawiajac sobie , ze to miłość przecież każda normalna, znajaca swoją warość ,myśląca dziewczyna po pierwszym zagraniu takiego faceta kopnęła by w dupe tak, że butów nie zdążyłby dogonic .... a te maja dylematy ... żałosne ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłamczuch , oszust
nie bede z toba zapomnij o tym, taka jestem zalosna tepa dzida bo probowalam mimo tych wyzwisk i zlego taraktowania uratowac cos co nas laczylo uratowac uczucie ktore jak widac bylo tylko z mojej strony? To teraz zobaczysz moje drugie oblicze i twoje aktorskie lezki to nie pomoga. Lecz sie , diagnoza to borderline. Nie dam sie wykonczyc , sam zrobisz to ze soba i wspolczuje twojej kolejnej laluni i przyjacioleczce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieRazemLecz.... ?
Nie chciałam głupich komentarzy, chciałam tylko zobaczyć jak Wy widzicie tą sprawę i jakieś rozwiązanie, pod powiedź z Waszej strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłamczuch , oszust
widzisz ten wielki bucior? Nie widzisz? To sobie go wyobraz (a masz ogromna wyobraznie) ten wielki bucior kopie cie w dupe !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłamczuch , oszust
twoj czas juz minal, zmarnowales kolejna szanse . Miej pretensje do siebie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieRazemLecz.... ?
Dać sobie z Nim spokój ? Kurcze, co ja mam robić... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhbhftruh
wkoncu mowi sie do 3 razy sztuka, tak? ale z tym ze cos mi zrobi to troszke mnie zszkokowalo :O a kolejny raz nawet gdyby go nie bylo...to i tak w duchu sobie bedzie myslal, a nie na glos...wiec to nic nie da, on po prostu juz taki jest. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhhh
11.25 i wszystko na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
on ciebie nie szanuje... po alkoholu taki jst to tym bardziej bez picia moze byc niemily i nawet uderzyc skoro juz cie szarpał. kochasz go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no widzisz...
a zdradza cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłamczuch , oszust
w pewnym momencie bylam z toba bo bylo mi cie zal, ale jak widac to byl moj kolejny blad. Bo to ze z toba bylam oznaczala ze jestem dla ciebie tylko tepa zakompleksiona dzida ktorej mozna bylo wszystko wmowic i pouzywac sobie na niej . Wmowiles ,udalo ci sie . Wmowiles mi ze jestem zerem, brzydkim oblesnym bazylem ktory nie zasuguje na zadnego faceta. itp. Ale wiem ze tak nie jest , niedlugo zobaczszysz jaka bede szczesliwa z kims innym, zobaczysz jak sie usmiecham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onkaonline
alez oczywiście, że pogonic gościa na 4 wiatry przeczytaj jeszcze raz to co sama napisałas i zadaj sobie pytanie czy tak chcesz życ ? najpierw trzeba pokochać siebie i nie pozwolić innym sie krzywdzić w żadne żałowania i inne bzdety nie wierz , przez 7 lat chyba miałaś czas sie przekonać, że to fikcja facet jest do spuszczenia natychmiast !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłamczuch , oszust
Te twoje portale randkowe i erotyczne na ktorych jestes sa tak samo beznadziejne jak ty! Wiedzialam o wszystkim o tych pannach ktore obsypywales komplementami , o tych nagich fotach o wszystkim wiesz? ZAdna by tego nie wytrzymala a ja sie ludzilam Ale teraz STOP! KONIEC!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłamczuch , oszust
Koniec tepej zakopleksionej i naiwnej dzidy. Teraz bedzie niezalezna, twarda, atrakcyjna kobieta! Zapamietaj to draniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieRazemLecz.... ?
Nie zdradza mnie tego jestem pewna. Czy go kocham - raczej tak. Mam mętlik w głowie :( Te wspólne 7 lat ehhh Jak mam poradzić sobie z tym, ze będę sama jednak coś Nas łączyło... Jak poradzić sobie potem z tą samotnością ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś byłam różą
NORMALNIE poradzisz sobie , odejdz od niego bo cie doszczetnie wyniszczy , zobaczysz ze mozesz byc jeszcze szczesliwa!!!!!!!! Nie kochasz go , tak ci sie tylko wydaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onkaonline
no to napisz zwyczajnie, ze wolisz byle kogo niz byc sama skoro tak to cierp w milczeniu i zgadzaj sie na to co "pan" wyprawia po co w takim razie zakładasz topik i zawracasz ludziom głowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłamczuch , oszust
Zycze ci tego zeby nikt nigdy cie tak nie potraktowal jak ty traktowales mnie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieRazemLecz.... ?
Kiedyś byłam różą - czemu piszesz, że go nie kocham i tylko tak mi się wydaję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazde rozstania sa trudne... .dla was kolejnym krokiem powienien byc slub bo jestescie zareczeni... ale pomysl czy chcesz miec takiego meza? meczyc sie dalej? teraz cie nie szanje a co bedzie po slubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podniose
?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×