nadwaga u dziecka...

Witam.Mój problem polega na nadwadze u dziecka...otoz moj 10 miesięczny syn wazy niecale 12kg i ma 83cm wzrostu ...do tej pory wydawalo mi sie ze jest po prostu duzym dzieckiem ,bo ma geny tatusia a maz jako dziecko byl bardzo wyrosniety i wyprzedzal reszte dzieci choc teraz nie jest gruby....mam prosbe..doradzcie mi jak oduczyc dziecka jedzenia nocnego?bylam dzis z synem na szczepieniu i Pani doktor wyjechala na mnie ze 10 miesieczne dziecko juz nie powinno jesc w nocy i ze chocby krzyczal mam mu nie dawac....i ze jak karmilam piersia to go nauczylam duzo jesc (jadl piers co 4-5 godzin...) macie jakies sposoby jak odchudzic dziecko? a złośliwe komentarze sobie darujcie.....z góry dziękuję....

dziś mój synuś zjadł całą michę bigosu

moze wode mu podawaj, herbatki bez cukru zamiast jedzenia?

kwestia ograniczenia jedzenia to pierwsza kwestia chodź bedzie ryk i bądź na to przygotowana, a druga kwestia, duzo dziecko wprowadzac w fizyczna aktywnosc, nie wiem czy twoj maly lubi sie ruszac, czy chodzi, czy raczkuje, wogole czy woli tryp zycia "emeryta" :D czyli jak posadzisz tak siedzi, ale ty go gimnastykuj, rozciągaj, wprawiaj aby jego organizm mial duzo ruchu, nawet sama mozesz go amatorsko gimnastykowac

moj maly nie wie co to cukier nigdy mu nic nie slodzilam nie podawalam wody czy herbatki z cukrem...nie dostaje zadnych slodyczy zadnych ciasteczek ani nic z tych rzeczy je duzo warzyw i owocow i bardzo duzo sie rusza....juz nawet sie zastanawialam czy to nie ma podloza zdrowotnego....ale doktorka mowi ze nie....juz sama nie wiem

jeśli potrzebuje jeść w nocy to nic mu nie odmawiaj, może taka jego narazie uroda nie dawaj mu tylko słodkich napojów, samą wodę, ciasteczek, jeśli dostaje, chrupek bo i po co, jest dużym dzieckiem to fakt, ale przy 83 cm ta waga nie jest jakas straszna zacznie chodzić, schudnie mój mały też był dużym dzieckiem, a jadł normalnie, bez słodyczy i przekąsek, zaczął biegać i jest dużym, raczej długim przystojniakiem bez grama nadwagi

rośnie szybko i potrzebuje tego jedzenia, bezmyślna Pani doktor co niby masz mu ograniczyć? cycka czy zupę, czy co?

napisz co je w ciazu dnia i ile w nocy

tyle ze moj synek je butle 3 czasem 4 razy w nocy!!! wiec to napewno przesada....nawet kiedy zageszczalam to nic to nie dawalo i tak sie budzil....zaczyna raczkowac...pieknie siada sam wstaje w lozeczku no jednym slowem nie usiedzi na 5 sekund....czuje sie jak jakas wyrodna matka....ktora upasla wlasne dziecko unikajac slodyczy cukru i przekasek....

a i mój syn ma 17 mies. i dalej ok godz 5 rano wypija butlę mleka i co mam mu nie dać? jak dłużej szykuję to jest płacz, a co by było, gdybym nie dała/ to nie dorosły człek, ze mu wytłumaczysz, ze ma się odchudzać

a ile jest w tej butli tego mleka i czy przed spaniem je coś gęściejszego?

8-9 rano pol buleczki z szynka lub bez 12-13 zupka gotowana w domu lub 2 ziemniaczki z kawalkiem gotowanego mieska i warzywami 15 jogurt naturalny 17-18 owoce w duzej ilosci 20-20.30 mleko 23 mleko ok 140ml 1-2 mleko ok 140ml 4-5 mleko 140ml

kiedy mu zageszczalam efekt byl ten sam :(

a gdzie kolacja..ale taka tresciwa,normalna?? mleko? nic dziwnego,ze jest głodny zmien kolacje przede wszystkim-dawaj kanapke albo kaszke:)

to rzeczywiscie jadłospis moim zdaniem w miarę ok tylkoooo ja dawałam małemu na kolację gęstą kaszkę ryżową i tak przesypiał do 4,5 rano moze te owoce, które mu dajesz przed spaniem wytrawiają zołądek i malucha ssie, a wtedy potrzebuje tychże butli poza tym, mój mały w tym wieku wypijał już 180 mleka, może jednorazowo mu za mało?

zobacz - o 12 je obiad, czyli taki posilek ktory daje mu sytosc..a potem tylko jakies marne przekaski-jogurt,owoce...nie ma kolacji i moim zdaniem dlatego tak dojada w nocy:O

Asiamt,nie wiem czy zauwazylas, ale w wiekszosci topikow piszemy to samo:D

no właśnie myślę, że w tej kolacji tkwi problem rób mu kaszkę, kaszkę z kleikiem, albo jakieś kanapeczki

dawalam mu kaszke przed snem i zamienilam kolejnosc jedzenia owocow i ciagle bylo tak samo...a mleczka robie mu 180ml ale wypija 140ml...

taaak? o, to fajowo tylko zaraz powiedzą, że my to jedna i ta sama osoba, he, he

słuchaj zmien mu nieco te pory posiłkow rano sniadanie-mleko II sniadanie-kanapka obiad-tak jak jest ale troche pozniej 16-deser,to nie musza byc same owoce, moze byc budyn, kawałeczek ciastka zbozowego itp 18.30 kanapka/kaszka 20-mleko 150 ml...

autorko to moze te owoce daj małemu przed południem, a na kolację więcej tej kaszki i obserwuj a poza tym i tak z tego wyrośnie

asiamt :) pozdrawiam i uciekam do domu :)

może jajko smażone, chociaż smażenizny na kolację nie polecam, ale na pewno musisz zmienić mu menu no dobra, ja spadam do mojego przystojniaka autorko daj kiedyś znać jak tam postępy w "odchudzaniu" niemowlaka

mam nadzieje ze wyrosnie...ale wiecie jakie przykre jest uslyszec od lekarza ze jeszcze nie miala okazji widziec tak ciezkiego 10 miesieczniaka? poprostu zmieszala mnie z blotem... sprobuje zmienic kolejnosc ...a co myslicie zeby mu ugotowac owsianke?albo taki typowy grysik na mleczku z jakims sokiem owocowym?bo nie chcialabym w niego pakowac tyle chemii , ktora zawieraja kaszki z torebki....

będziesz wiedziała czy twoje dziecko jest grube itp...http://siatkicentylowe.edziecko.pl/

kaszki z torebki nie zawieraja zadnej chemii...kobieto, co ty gadasz:O

według siatki i wzrostem i waga jest poza siatka

w tych czasach wszystko co ma dlugi termin przydatnosci do spozycia jest naszpikowany chemia...i niestety to jest prawda :( ale rozne sa opinie,...

pierdyknij sie kobieto..cukier tez ma długa date przydatnosci....co ty bredzisz w ogole??