Problem z partnerem

Czesc pisze tutaj bo juz niewiem co mam z tym zrobic...Jestem w zwiazku z mezczyzna juz prawie 2 lata. na poczatku bylo wiadomo wszystko swietnie i trwalo to nawet dosc dlugi czas, kochalismy sie bardzo czesto, zawsze milo spedzalismy czas. Jednak po okolo roku to minelo...Seks zdarza nam sie uprawiac raz na kilka miesiecy, czesto sie klocimy ale o zupelne drobiazgi. On ma do mnie wielki zal ze tak rzadko sie kochamy a ja po prostu wogole nie mam na to ochoty. Najgorsze jest to ze podoba mi sie on, jest bardzo przystojny i atrakcyjny i jak go nie widze to mam ochote sie z nim kochac ale jak juz jest, to mija. Ostatnio zaczal robic mi awantury ze on nie moze zyc bez seksu, ze jest uzalezniony wiec powiedzialam mu zebysmy sie rozeszli to tak bedzie lepiej dla niego ale on nie chce, bo poza ta sfera uklada nam sie dobrze i ciezko byloby nam byc bez siebie. Najgorsze ze ostatnio zaczelam przylapywac go na masturbacji przy komputerze i robil to przy gadaniu na czacie. Jak stwierdzil z nikim sie nie spotyka tylko sobie normalnie rozmawia "o pierdołach" bo samo patrzenie na zdjecia nic mu nie daje. Niewiem czy taki zwiazek ma sens bo nie umiem pogodzic sie z ta cala sytuacja.Czy mialyscie kiedys cos podobnego?

A czy Tobie jest z nim w łózku dobrze? To jest powazny problem i raczej jesli nie postarcie sie go rozwiazac, ten zwiazek nie ma szans

jak sie nie chcesz znim bzykac to nic dziwnego ze sie masturbuje

facet ci potrzebuje bzyku bzyku jak to normalny facet, ty mu tego nie oferujesz więc sobie marszczy freda. a problem siedzi w twojej główce, proponuję seksuologa ;)

Ale to w ogole nie masz ochoty na sex? To kwestia tego, ze on cie nie pociaga? czy boisz sie ciazy (mimo jak zakladam stosowania antykonc.)? czy to sprawa spadku libido w ogole? a moze fizjologii czy jakis stanow zapalnych- odczuwasz bol? Sex nie jest najwazniejszy w zwiazku, ale zwiazek bez sexu nie uda sie.

dagmarrra do seksuologa marsz! Może być milion przyczyn Twojej niechęci - od psychosomatycznych po hormonalne. Przez forum nikt Ci nie pomoże. Twój facet wykazuje się i tak ogromną cierpliwością...

ogolem tak hmm - zwiazek dwojga ludzi czym sie rozni od np. przyjazni ? tym ze w zwiazku jest wszystko to co w przyjazni itd. + seks... jak tego nie ma to nie mozna mowic o zwiazku :/

Nic dziwnego, że facet się masturbuje. Powinnaś się przemóc, iść do lekarza, porozmawiać z kimś na ten temat. masz duży problem ze sobą. Facet jak to facet bez seksu długo nie pociągnie, dojdzie do tego, że zacznie Cię puszczać bokiem. Bez tego się Wam nie uda.

Wydaje mi sie ze problem seksu jest wlasnie we mnie bo to nie jest tak ze mnie to boli czy cos takiego tylko po prostu nie odczuwam az tak wielkiej potrzeby robienia tego. Zastanawialam sie juz nad pojsciem do seksuologa tylko niewiem czy jest on w stanie mi pomoc...

A zazwyczaj jest tak ze jak juz to robimy to jest naprawde super...

Idz do seksuologa, koniecznie

A czy ktoras z was byla juz moze kiedys na takiej wizycie?

moja dziewczyna ma podobny problem chce sie kochac zadko a mi sie wydaje ze moze jej nie podniecam Fredka marszcze tez czasem ale przez to mysle juz o innych dziewczynach i jak tak dalej pojdzie to bedzie koniec bo to za duzy stres dla mnie ...po za tym ma problem ze nigdy nie miala orgazmu a twierdzi ze jest jej mega przyjemnie ze mna ale dodatkowo wkrecam sobie ze jeszcze jej nie zadawalam ....moze to ze je tabletki juz dlugo ale ja juz sie rozgladam za innymi bo wczesniej tak nie mialem i to mnie dobija....idz di lekarza lepiej

ja wczesniej tez bralam tabletki i myslalam ze to moze wlasnie przez to wiec przestalam ale nic sie nie zmienilo. Problemu z orgazem nie mam po czasem jest tak ze mam nawet 4 za jednym razem:) i dziwi mnie to dlaczego mimo tego ze sprawia mi to przyjemnosc nie chce tego robic;/

może lubisz jak chłopak się meczy i czujesz się góra a idź w pizdu!!

karakanno ten portal nie jest po to zeby hejtowac