nissia 0 Napisano Lipiec 1, 2011 Zdaję sobie sprawę, że w porównaniu z innymi tematami mój będzie dla ogółu nudny, ale trudno - takie też muszą być... Postaram się jak najjaśniej przedstawić mój problem. Jestem 4 lata po ślubie, mam z mężem 3 letnią córeczkę, od ok.roku mieszkamy u moich rodziców. Przed ślubem i kilka lat po ślubie mieszkaliśmy u teściów- na piętrze. Urządziliśmy tam sobie niewielką kuchnię , łazienkę i sypialnię. Jako, że teście prowadzą gospodarstwo rolne , na malutkim podwórku cały czas stoją jakieś sprzęty, maszyny, traktory . Do tego zaraz pod oknem piętrzyły mi się silosy z wydobywającymi się szczególnie latem zapaszkami... Córka nie miała na podwórku żadnego swojego kącika, za domem ustawiliśmy jej piaskownicę , ogrodziliśmy to- do czasu aż teść zaraz obok tego postawił kolejny silos z kiszonką:( W między czasie moje rodzeństwo założyło też swoje rodziny, a moi rodzice zostali w swoim domu sami. Dom jednorodzinny, 3 pokoje, kuchnia, łazienka, na prawdę spory sad i podwórze. Rodzice zaproponowali nam abyśmy z nimi zamieszkali na co ja ochoczo przystałam mając na uwadze więcej miejsca do zabawy dla dziecka no i wiadomo lepsze to niż klitka z niskim skosem na poddaszu... Niestety już po kilku miesiącach żałowałam tej decyzji, rodzice odkąd pamiętam nie wylewali za kołnierz, niby się to trochę uspokoiło- wiadomo mają już swoje lata ale są inne problemy. Ciągłe czepianie się, obgadywanie ,wypominanie. Mąż jako jedyna osoba pracuje i nas wszystkich utrzymuje , a pracuje na prawdę ciężko za 8 zł .na godzinę od 7 do 20. Matka dorywczo pracuje na polu u gospodarzy, ojciec ma do wszystkiego dwie lewe ręce, do tego odrzucono jego wniosek o emeryturę i w domu są ciągłe konflikty i napięta atmosfera. Ja mieszkając już tutaj , podjęłam pracę ale po 3 miesiącach zrezygnowałam, gdyż wszystko to co ja " wypracowałam " z córcią przez Jej 3 latka życia poszło by w łeb. Do tego popijanie rodziców, ryzyko było za duże i po rozmowie z mężem zrezygnowałam z pracy. Nie wyobrażam sobie dalszego życia w takim otoczeniu, gdzie nikomu oprócz mnie nie przeszkadza bałagan, miseczki dla kotów i i wiadro do psów ustawiane w domu i stojące tak od rana do południa aż się nazbierają resztki po obiedzie... Zbieramy się z mężem aby poprosić Jego rodziców abyśmy mogli się z powrotem wprowadzić do nich ale też mamy obawy jak oni zareagują. Z tego co wiem , to na nasze stare mieszkanko wprowadził się już brat męża - stary kawaler :( Ech, nigdy niczego tak nie żałowałam jak tej decyzji o przeprowadzce. Proszę o wypowiedzi szczególnie małżeństw z dzieckiem , co zrobili by na naszym miejscu ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nissia 0 Napisano Lipiec 1, 2011 Na prawdę nikt się nie wypowie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wyjście awaryjne ** Napisano Lipiec 1, 2011 trudno coś poradzić, właściwie to sytuacja bez wyjscia, skoro tam już ktoś mieszka to pewnie zostaniecie u twoich rodziców, z tego co piszesz mieszkasz na wsi, nie jestescie w stanie wziąć kredyt na swój, choćby mały kąt? na wsi takie mieszkanie to 40-60 tys., nie majątek to jedyna dobra rada, usamodzielnić się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dannawerck Napisano Lipiec 1, 2011 jest jeszcze silos z kiszonką, moze tam? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nissia 0 Napisano Lipiec 1, 2011 Już przed samą wyprowadzką od teściów myśleliśmy nad kupnem czegoś swojego ale moi rodzice obiecali, że dom przepiszą na nas więc to też był argument by wprowadzić się do nich. Brałam poprawkę na to, że kiedyś sporo pili , a później były z tego koszmarne awantury ale nie wzięłam pod uwagę wypominania wszystkiego i kłótni z takich błahych powodów:( Do tego moje rodzeństwo jątrzy ,że skoro to ma być na nas przepisane , to musimy wymienić okna, podłogi, dach , otynkwać dom- i to wszystko miało by w/g nich być zrobione w tym roku ! Przy każdej ich wizycie u Nas jest ruszony temat ,typu: "no Jeszcze okien nie zamówiliście", "te podłogi już dawno powinniście zrobić "... Tylko wszyscy zapominają, że odkąd tutaj mieszkamy to My z mężem utrzymujemy dom, opłacamy rachunki , zaopatrujemy lodówkę itp. a to wszystko z jednej pensji... tam gdzie nie ma dzieci brakuje nieba,bo dziecko to kawałek nieba,który odwiedził ziemie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nissia 0 Napisano Lipiec 1, 2011 Hmm, do Nas to złe określenie, bo na każdym kroku mam wytykane, że jesteśmy u rodziców, ech... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość caryca zakatarzona Napisano Lipiec 1, 2011 a co ci przeszkadzaja miseczki dla kotow czy wiadro z jedzeneim dla psa/? w koncu to ich dom :P dorob sie sewgo to bedziesz rzadzic :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wredna menda Napisano Lipiec 1, 2011 Jedyne wyjście to usamodzielnić się. Jak widzisz - nie ma co liczyć na Twoich rodziców, trzeba się pozbyć wszelkich sentymentów. Nie mówiąc już o Twoim rodzeństwie. Bo niby z jakiej racji macie inwestować w dom, jeśli nie jest Wasz? U teściów też słodko nie było, więc spróbujcie z mężem znaleźć coś swojego - na tyle, na ile finanse Wam pozwolą. Chyba nie chcesz fundować córce koszmarnego dzieciństwa z pijanymi dziadkami i kłócącymi się wujami i ciotkami?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nissia 0 Napisano Lipiec 1, 2011 Rozumiem, że Tobie takie rzeczy nie przeszkadzają ale na prawdę nie masz pojęcia do końca o co chodzi... Domu dorabialiśmy się wspólnie , gdyż ja już pracowałam , gdy go kupowaliśmy. Zostałam niejako zmuszona do wyprowadzki długo przed ślubem, miałam dość nocnych awantur, interwencji policji, dobijania się do mojego pokoju. Dopiero u teściów zobaczyłam jak wygląda normalna , kochająca się i wspierająca RODZINA. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nissia 0 Napisano Lipiec 1, 2011 wredna menda- właśnie o tym samym pomyślałam, naiwna byłam myśląc ,że coś się zmieniło... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
porcelanowaedytka 0 Napisano Grudzień 30, 2012 Przeprowadzka to nie musi być koszmar. Tylko trzeba zrobić to z głową. Nie ma sensu przewozić tygodniami samodzielnie po kilka rzeczy i dźwigać ciężkim, za ciężkich mebli. Firma Japa oferuje usługi przeprowadzkowe w przyzwoitej cenie i nie trzeba się już o nic martwić :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Isa* 0 Napisano Grudzień 31, 2012 Serdecznie współczuję, pomyślcie o czymś tylko swoim, może na początek coś wynajmijcie, wyjdzie to Was nawet taniej niż teraz.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Styczeń 6, 2014 ale za to się coś zmienia, a zmiany to powinny być dobre, więc może lepiej w takich kategoriach myśleć, bardziej pozytywnych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 14, 2014 Polecacie jakaś firmę od przeprowadzki? Znalazłem w internecie wiele dobrych opinii o firmie DTS http://przeprowadzki.pl - ale nie wiem czy naprawdę są tacy dobrzy, korzystaliście kiedyś z usług jakiejś firmy od przeprowadzek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 14, 2014 Jeśli przeprowadzka to zrobić to dobrze, a jak dobrze to tylko z firmą DTS http://przeprowadzki.pl korzystałem parę razy z ich usług i są niesamowici ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 14, 2014 stary temat, ale zastanawiam się nad tym dlaczego autorka nie chce iść do pracy. Jakie to nieszczęście stwarza jej praca zarobkowa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 23, 2014 Jeśli urządzacie przeprowadzkę, zwłaszcza trzeba zwrócić uwagę na opakowania, w które spakujecie majątek. Fajne opakowania plastikowe mają w http://www.igopak.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 17, 2014 Widzę ,że i tak macie dużo stresu więc,żeby Wam jakoś pomóc i ułatwić przeprowadzkę mogę polecić tanią, solidną i bezpieczną firmę z Warszawy http://warSzawa.przEprowadzki.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 8, 2014 Ja się przeprowadzałam z Przeprowadzkami Kubalak - jakby co to polecam. Są doświadczeni, profesjonalni i bardzo terminowi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 17, 2014 Jeśli chodzi o przeprowadzkę to trzeba się do niej solidnie przygotować. Zadbać o kartony, folię bąbelkową (http://www.igopak.pl/), wszystko elegancko popakować i podpisać, no i oczywiście poszukać dobrej firmy. To duże logistyczne przedsięwzięcie niestety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 22, 2014 Ja musialam robic na szybko przeprowadzke, bo mnie do tego zmusila sytuacja,. W takim przypadku polecam wynajem bagazowki od korporacji taxi - np. http://www.taxi.krakow.pl/ ma to w ofercie, bo mi np. baardzo ciezko bylo znlezc firme przeprowadzkowa tak "na już". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 27, 2014 Mi przeprowadzkę organizowała firma emkatrans http://www.emkatrans.pl/. Fajna firma i ma cennik na stronie, można więc sobie policzyć koszt. Generalnie panowie są bardzo mili i sprawnie organizują robotę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 27, 2014 Ja zawsze przeprowadzam się sama. Najwyżej proszę znajomych o pomoc. Kupuję kilka kartonów http://www.interstylpak.pl/ wszystko pakuje do samochodu i już. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 6, 2014 zależy co jest do przewiezienia, jak się nie ma za dużo rzeczy można próbować samemu. Ale jak są meble i jakieś inne rzeczy to lepiej jest zatrudnić dobrą i sprawdzoną firmę, poza tym bardzo ważna jest dobra organizacja. A na stronie japy można znaleźć bardzo fajny poradnik dotyczący tego, jak się przeprowadzać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 19, 2014 Jeżeli będziesz się przeprowadzać, to lepiej wynajmij do przewozu rzeczy zaufaną firmę. Ja korzystałam z usług http://www.przeprowadzka.wroc.pl/ i widzę, że oni są naprawdę w porządku. :) Wszystko wyszło bardzo bezproblemowo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 30, 2014 no właśnie ja się przeprowadzałam sama, miałam sprzęt muzyczny, więc dokupiłam do niego skrzynie transportowe w http://www.az-cases.pl/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Kwiecień 26, 2015 Nie ma sensu wynajmować firmy do przeprowadzek, kiedy można zrobić to samemu duuuużo taniej. Na pewno jakiś znajomy ma auto dostawcze. ;) Więc skrzyknijcie się wszyscy, zamów sobie euro palety na amesko.pl bo tam najlepiej, spakujcie wszystko i jazda. :) Będziecie mieć przy tym mnóstwo zabawy. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 18, 2015 Taniej, nie zawsze znaczy lepiej. A ile się odźwigasz to Twoje. Później można mieć jedynie problemy i zniszczony samochód lub rzeczy. Raz jedyny organizowałam przeprowadzkę na własną rękę i był to błąd. Przepłaciłam to czasem i zdrowiem. Teraz zmądrzałam i przeprowadzki zlecam firmie FUS z Lublina, która przeprowadzała mnie dwa miesiące temu. Jeśli ktoś szuka, to polecam z czystym sumieniem przeprowadzki-fus.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość piotrkalicki88 Napisano Czerwiec 19, 2015 Też polecam FUSa :) sprawnie pakują rzeczy i dowożą bez problemów i zniszczeń. Jestem mega zadowolony Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 3, 2015 jezeli dojdzie faktycznie do przeprowadzki to polecam skorzystac z firmy www.przeprowadzka.wroc.pl/ - niedroga a naprawde bardzo pomocna kiedy przeprowadzasz sie z cala rodzina. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach