Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość golaaaaczek

moj narzeczony kloci sie z moim bratem

Polecane posty

Gość golaaaaczek

za rok bierzemy slub. stosunki mojeo przyszlego meza z moim bratem dotychczas byly udane. wrecz przyjazne. kilka miesiecy temu doszlo do gigantycznej klotni miedzy nimi w obecnosci moich rodzicow. byly krzyki i dyskusje ale moj narzeczony wkoncu wybuchl i naublizal bratu. rodzice stwierdzili ze przesadzil na maxa, ze powinien sie opanowac bo swiadkami byli jego przyszli tesciowie a w jego interesie powinno byc przypodobanie sie im. po kilku tygodniach sytuacja wrocila do normy...pogodzili sie i sprawa poszla w zapomnienie myslac ze to jednorazowy wybryk. jednak dzisiaj miala miejsce kolejna klotnia, w ktorej racji nie mial moj narzeczony, brat probowal mu wytlumaczyc ze zle mowi a on powiedzial zeby zamknal morde i kilka inncyh mocnych slow. po tym incydencie zaczynam sie zastanawiac czy skoro tak potrafi sie odzywac do czlonkow mojej rodziny to co bedzie za kilka lat ? nie bedzie mial skropulow zeby do mnie sie tak odzywac.... wiem ze moze dla niektorych z was wyda sie blahe ale wydaje mi sie ze przyszly maz powinien pokazywac sie z dobrej strony a nie zlej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój brat;
Olej go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tararam
Coś się klei między nimi, mają romans, uciekaj póki możesz. ;D A tak na poważnie: moim zdaniem Twój narzeczony - jako dorosły mężczyzna - nie ma obowiązku lubić się z Twoim bratem, ale nie powinien pozwalać sobie na takie zachowanie. Przede wszystkim, jeśli za sobą nie przepadają, g... powinna ich interesować opinia tej drugiej osoby, a więc sprzeczki i ostre dyskusje nie są nikomu potrzebne. Szacunek do kobiety i przyszłych teściów wymaga, by panował nad sobą w ich obecności i wobec ich rodziny i przyjaciół. Jeśli nie potrafi przyznać się do błędu jest głupi i niedojrzały. Jeśli reaguje w sposób agresywny, jest prymitywny. Milczenie to też jest odpowiedź. Nakreśl mu, jak wygląda sytuacja, a jeśli odżegna się od tego, radziłabym się zastanowić, bo ślub powinni brać ludzie poważni, a on się takim nie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoje podejrzenia są jak najbardziej uzasadnione. Niestety, zanosi się na to, że Ci też będzie ubliżał. Odwołaj ślub, zanim będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Maverick
Normalne jego zachowanie nie jest. Najprawdopodobniej czuje sie juz pewnie, wiec zaczyna pokazywac prawdziwa twarz. Wcale bym sie nie zdziwila, gdybys po slubei tez takie slowa uslyszala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tararam
Dla niego właśnie takie zachowanie jest normalne. To oznacza, że na pewno autorka się jeszcze swojego nasłucha jak tak dalej będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość golaaaaczek
minal dzien a narzeczony nie wykazal nawet skruchy....oczywiscie uwaza ze nie popelnil bledu i znalazl wytlumaczenia swojego zachowania. zalosc...chyba przejzalam na oczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×