Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aniann

Kochać czy nie? powiedzieć cz nie?

Polecane posty

Gość zawszeeeeeeeeeeeeee
Ty sie nie boj rodzicow...Ty boisz sie,ze zechca przemowic Ci do rozumu.Wolisz marzyc,ze bedzie cudownie,a to malo prawdopodobne. To co,ze tyle jest takich zwiazkow..myslisz,ze sa cudowne ? Znam to.Sa tylko problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on nie chce z nia byc i ona z nim tez nie...no nie wiem czy sa problemy. te ktore ja znam zwiazki sa naprawde udane. a rodzice coz moze pogadaja i wogole ale to jest moj wybor i moja decyzja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszeeeeeeeeeeeeee
Dzieci sa bardzo male.Tata powinien spedzac z nimi duzo czasu dla ich rozwoju emocjonalnego...Sa male tzn.jeszcze nie tak dawno kochal sie ze swoja byla...Ja mysle,ze mieli kryzys.Jego przerosly obowiazki.Z Toba jest latwo teraz.Nie ma pieluch....tylko rozrywka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem strasznie jestescie zle nastawione do takich zwiazków widze... na innym forum czytalam wyznania ludzi ktorzy naprawde sa w takich zwiazkach i jest im dobrze. wiec moze mi tez sie uda? skoro ja tego chce i on tego chce. nie to nie jest tak... oni ten kryzys mieli przez 2 lata nie sypiali ze soba... zdarzyla im sie jedna impreza i przespali sie ze soba...i tak powstalo to drugie dziecko...spedza czas z synem poki co tylko ale tak jak mowilam przy tym nie zaniedbuje ani na chwile mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszeeeeeeeeeeeeee
To uwierz mi zawsze sa wielkie problemy,ze mozesz miec w koncu dosc... Ja sama mam taki zwiazek. Wywalczylam,ze teraz po 4 latach jedziemy sami na urlop z naszym dzieckiem. Zawsze bylo tak,ze jego dzieci przyjezdzaly do nas.Bardzo chcialam poczuc,ze my tez jestesmy rodzina ! Czesto trzeba sobie czegos odmawiac,bo np.jego dziecko chce na prawo jazdy.Zawsze bedzie to kosztem Waszego dziecka i Waszej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko widzisz w naszym przyapdku jest tak ze spedzilismy sami majowke razem teraz ten weekend czerwcowy chcemy jechac na wakacje sami. widzisz sama sie zdecydowalas na taki zwiazek to moze masz jakies rady dla mnie? niz tylko odradzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszeeeeeeeeeeeeee
Zrobisz jak zechcesz...Znacie sie 6miesiecy.Ty go naprawde nieznasz.Nie wiesz jaki bedzie na codzien... Bylabym bardzo ostrozna na Twoim miejscu.Ty chcesz juz o slubie rozmawiac.Facet dopiero sie roziodl i chce korzystac z zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszeeeeeeeeeeeeee
Rady ? Przezyj z nim troche.Poznaj go.Moze to tylko dobry seks.Z czasem to mija.Beda obowiazki i codziennosc. Wazne jakim jest czlowiekiem.Ty masz teraz rozowe okulary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie chce juz slubu. chcialabym tylkozeby on wiedzial ze chce go... spedzamy ze soba naprawde duzo czasu pratycznie caly czas jestesmy blizko siebie...a ile Ty potrzebowalas zeby wiedziec ze to jest ten Twoj wybraniec? jak moge zapytac ile mialas lat jak sie zeszliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszeeeeeeeeeeeeee
Lece po zakupy,bo obowiazki wzywaja. Jesli macie duzo kasy,bo jego dzieci beda kosztowac...to moze bedzie latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle tak - sprobuj. Proza zycia i tak wszystko zweryfikuje. Tylko nie marudz potem, ze jestes za stara i jak teraz znalezc wolnego faceta (bo takich z bagazem doswiadczen bedzie miala juz po dziurki w nosie). 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawszeeeeeeeeeeeeee
Mialam 33 i tez jestem po rozwodzie. Poznaj go z kazdej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tu nie chodzi o dobry seks. my poprostu uwielbiamy spedzac ze soba czas dogadujemy sie naprawde dobrze prawie bez slow jak to sie mowi :) fakt ze sa tez sprzeczki ale nie bylo jeszcze takiej zeby dotyczyly dzieci... a co bylesj to przeciez jak dzieci podrosna i beda samodzielne to nie bedzie musial widywac sie z nia zeby zabrac dzieci tylko z nimi bedzie sie kontaktowal. zreszta sam mi to powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poki co dzieci maja 3 lata, uplynie jakby troche czasu nim beda decydowac same o sobie ;) Jestes strasznie naiwna... ale tak bywa w okresie zakochania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co a poki co to widdze ze sobie dobrze radzi. kupil mieszkanie robi prawo jazdy. no nie wiem czy naiwna czy szczesliwa? przeciez milosc powstaje od zakochania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruzuu
To jego mieszkanie bedzie dla dzieci potem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruzuu
,,.... przeciez jak dzieci podrosna i beda samodzielne to nie bedzie musial widywac sie z nia zeby zabrac dzieci ... '' ZA 18 LAT !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruzuu
Bedziesz juz wtedy po 40,a on prawie 60. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruzuu
Dlaczego nie zabezpieczyl sie jak sie z nia kochal ,skoro nie chcial ciazy...? Zabezpieczacie sie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruzuu
Szkoda mi tej zony -z dwojka malenkich dzieci.Powinien jej pomagac,zabierac na spacery...facet sie bawi tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okolicznosci tworzenia potomstwa przez tego faceta raczej nie pozwalaja myslec o nim jako o dojrzalym mezczyznie, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość , mowie ci Ryzykuj
Zaryzykuj. Zobaczysz co bedzie. Jak nie wyjdzie to coz bywa, poplaczesz poplaczesz, kilka miesiecy i bol minie a mloda jestes, wiec wszystko sie ulozy. Mi sie ulozylo, a tez zwiazek dzietny, tylko dziecko mialo wtedy 18 lat a ja 20. On mial 43. Jego syn mnie zaakceptowal od razu. Tzn jak go poznalam mialam 18. Potem jakis czas pozniej poszlam na studia razem z nim i dawalam mu korki u niego w domu, takze poznalam jego zone i syna. Syn mnie polubil, zona nie kochala go. Bylo to widac. Jakos na poczatku studiow sie rozwiedli. A miedzy nami bylo coraz lepiej. Troche trudno bylo wytlumaczyc jego synowi, ze ma mloda macoche, ale lubil mnie wiec latwo to przelknal. Teraz mam 25 lat. Jestesmy 2 lata po slubie, jeste, w 7 miesiacu ciazy. Jego syn cieszy sie, ze bedzie mial siosytrzyczke. Jest dobrze. Trzeba tylko checi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale on to robi zabiera je. nie wiem dlaczego sie nie zabezpieczal...ja biore tabletki. ja nie mowie o tym jak beda pelnoletnie... tylko jak beda juz na tyle duze zeby mialy telefon zeby on mogl sie kontaktowac z nimi a nie z nia zebny je zabrac. zreszta on nie odszedl od niej tylko oboje kiedys usiedli i podjeli decyzje ze sie rozstaja...ona mu powiedziala ze juz dawno chciala odejsc...on myslalam ze cos sie poprawi. w sumie byli ze soba tylko dlatego ze mieli dziecko...co moi zdaniem bvylo glupota... bo przez to wszystko zrobil;i sobie jeszcze jedno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
misslady --> dokładnie IMHO = in my honest opinion

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
", mówie Ci ryzykuj" dziekuje Ci za te slowa. zobacz nie dosc ze ma dziecko to jeszcze taka roznica wieku miedzy wami i wszystko jest ok :) a powiedz mi jak Ty o tym powiedzialas rodzicom? jak ich przekonalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha przeciez to proqwo
najpierw pisala, ze jego byla jest w ciazy a teraz pisze ze jedno ma 3 lata drugie pol roku ZAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
Moment: on ma 30 lat i dopiero teraz robi prawo jazdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja wiem
Faktycznie prowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byla w ciazy jak sie poznalismy...tak ma 30 lat i robi prawko a co w tym zlego? to tez jest zle czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem od ciebie dużo starsza
ale powiem ci jedno-masz niezbyt duże szanse na związek z tym człowiekiem -sam fakt ,że powiedział ci o swojej sytuacji PO PÓŁ ROKU!!!!stawia go W BARDZO ZŁYM ŚWIETLE!-chodzi o zwykłą uczciwość,a on zastosował manipulację z cyklu jak się zaangażuje to zaakceptuje....tak może zachowywać się tez w innych dziedzinach życia,a ty go jeszcze usprawiedliwiasz....jesteś bardzoooooo naiwna, poza tym ten bagaż emocjonalny....i dziecko w drodze czyli byli w łóżku niedawno.....masakra-mam99% pewności ze tracisz czas swojej młodości,ja kiedyś byłam w podobnej sytuacji ...i podobnie myślałam BOGU DZIĘKUJĘ ŻE TAK ZMIENIŁ SYTUACJĘ(WYPADEK)ŻE NIE JESTEM JUŻ Z TYM CZłOWIEKIEM,BO POZNAŁAM PÓŹNIEJ O NIEBO WSPANIALSZEGO FACETA I UCZCIWEGO KRYSZTAŁOWEGO!!!!! A JESTEŚMY JUŻ 21 LAT PO ŚLUBIE! i pamiętaj tu nie chodzi o rozwód ale o symptomy zachowania wokół całej tej otoczki,a rodzice zareagują tak jak powinni-bo mają większe doświadczenie dziewczę i wiedzą że marnujesz swoją młodość,a o miłości -jesteś tylko zafascynowana nim miłość to dużo większe słowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×