Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kuleńka miła

nie chce sie z nikim spotykac bo mysle ze to bedzie zdrada:(((

Polecane posty

Gość kuleńka miła

mimo ze nie jestesmy juz rok ja nie umie sie z nikim innym spotykac no nie potrafie. Wiem ze on po mnie miał dziewczyne ale ja nie umie. To jeste przeciez chore:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjseee super
bo wciaz czekasz na niego..w momencie kiedy zjawi sie inny odpowiedni przestaniessz czekac na tamtego a zajmiesz sie nowym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjseee super
jak widac tamten juz nie czeka i połozył na was laske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuleńka miła
...no pewnie tak. Jakis czas temu zaczełam nawet myslec czy nie powinnam o niego walczyc ale z naturu obrzydliwy tchórz ze mnie, strasznie boje sie porażki poza tym nie wiem czy jeszcze umiałabym z nim byc...Ale fakt ze nie interesuje mnie nikt inny chocby nie wiem jak był fajny pozaostaje faktem ehhh:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta wyjątkowa
masz rację, to jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady-lady
jak moze to byc zdrada kiedy z nim juz nie jestes?!?! wes sie dziewczyno opamietaj i nie mysl o nim skoro ma inna to czego ty chcesz? najlepiej to zapomnij o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjseee super
"...no pewnie tak. Jakis czas temu zaczełam nawet myslec czy nie powinnam o niego walczyc ale z naturu obrzydliwy tchórz ze mnie, strasznie boje sie porażki poza tym nie wiem czy jeszcze umiałabym z nim byc...Ale fakt ze nie interesuje mnie nikt inny chocby nie wiem jak był fajny pozaostaje faktem ehhh:/" no ja ci powiem tak...ja np. nie walczylam o chłopaka w momecie kiedy mnie na koniec nie fajnie potraktował. a thcórzem nie byłam bo sie odwazyłam zadzwnic dowiedziec pogadac ale dostałam tak za przeproszeniem "dupa w twarz' ze mi sie odechciało :/ jakie było wasze zerwanie? kto zerwał? co ty i on zrobiliście? bo to duzo mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjseee super
to samo zrobiłam z moim obcnym...jak zaczelismy byc razem i sie pokłucilismy dosc ostro to ja zadzwoniłam po mimo wszystko i pogadalismy ale ten sie ładnie zachował wiec dał mi okazje by zawalczyc no reszta to juz milczenie ;) :P wiec widzisz...wiele zalezy od sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjseee super
no jak tam ktos wyzej napisał...ma inna to tez wiele mówi o tym ze jemu juz nie zalezy :) wiec masz wole ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady-lady
Ja bym napewno nie czekala dlaje na niego gdyby on juz mial inna.. chyba nie masz zamiaru byc ta 2 co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuleńka miła
my sie nie pokłuciliśmy rozstalismy sie jak to sie w zgodzie. Nie ukrywam ze on tego chciał :/ powiedziłam mu ze nie chce miec z nim zadnego kontaktu itp. i tak było az do momentu kiedy wpadlismy na siebie przypadkiem tzn on mnie nie widziła a ja go juz z daleka poznałam:(Od tamtego momentu zaczelismy sie czasami umawiac i normalnie rozmawiac, pisze, pyta co u mnie nawet ostatnio zaproponował mi weekend w górach ale odmówiłam. Wydaje mi sie ze to taki zwyczajny koleżenski układ. który mnie rani:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×