Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wstyd kurczę..

Czy znacie osoby robiącwe przekręty na stypendium?

Polecane posty

Gość wstyd kurczę..

Mam rodziców którzy pracują zagranicą jednak jestem w konflikcie z ojcem i powiedział,że nie da mi ani grosza oprócz zasądzonych alimentów , jeśli powiem ,że mama nie pracuje tylko mieszka w pl razem ze mną to będzie wpadka czy raczej mi się uda? Wiem ,że to karalne i że źle chcę zrobić ,ale ona sama nie jest mnie w stanie utrzymać ,a ja chciałam iść na medycynę i nie wiem czy będę miała czas na pracę, może później coś wykombinuję ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
Wątpię czy Ci się uda, bo do stypendium trzeba dostarczyć dużo dokumentacji, m.in. u mnie wymagają o zameldowaniu, posiadanej ziemi, zarobkach. Bez pełnej dokumentacji nie przyznają stypendium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd kurczę..
mama jest ciągle zameldowana pl, ojciec jest zameldowany w innym miejscu, zarobków mama w polsce nie ma żadnych, tylko te alimenty które na nas dostaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greczynka789
phi u mnie na uczelni pełno takich 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
no to musisz przedstawić zaświadczenie o przyznanych alimentach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd kurczę..
kurwa ale mnie nosi.....uuuuuu , pracuje normalnie , ma kontrakt..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
bedziesz musiała dostarczyć zaświadczenie z US wiec jezeli się rozlicza to lipa, bo wykażą jej dochody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd kurczę..
W polsce się z niczego nie rozlicza, ale jeśli by zaczęli grzebać zagranicą to fakt łatwo namierzyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
A nie wstyd Ci składać podanie o stypendium, które odebrałabyś komuś naprawdę potrzebującemu, skoro Twoi rodzice oboje pracują? Poza tym skoro masz alimenty, a są niewystarczające na Twoje wydatki to, jeżeli jesteś pełnoletnia, możesz założyć sprawę o podwyższenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieli na paliwo
Nie wiem jak oni to robią ,ale u mnie też mieli stypendium ,a rodzice tłukli kasiorę zagranicą, po prostu dawali zaświadczenie ,że są bezrobotni i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd kurczę..
mam przyznane 400 zł.. mama mi za dużo nie pomoże z tego co zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
skoro dawali takie zaswiadczenie to rodzice musieli na czarno pracowac. bo urzedy nie wydadza takich zaswiadczen komus, kto legalnie pracuje. tzn nie moga wydac osobie pracujacej zaswiadczenia, ze jest bezrobotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
ja mam 350 zł i daje rade. i dostaje stypendium, ale ja spelniam warunki. Mama pracuje za granica i nie stac jej, zeby Ci pomóc? to co to za praca?studiujesz juz? są wakacje, mozesz poszukac jakiejs pracy. a póżniej sie z tego utrzymywac. w roku szkolnym dawac korepetycje, pracowac w weekendy. jak się chce to prace się znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieli na paliwo
ale w Polsce nie wiedzą ,że pracują .. Tam są na liście bezrobotnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
a skoro pobierasz alimenty to moze wasz dochód i tak bedzie sie lapał do kryteriów stypendium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
i jak ma byc sprawiedliwie, skoro stypednia, które naleza sie naprawde potrzebującym pobierają bogaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd kurczę..
Jeśli powiedziałabym ile zarabiają faktycznie zagranicą to o stypendium bym mogła zapomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
ale mają rozwód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd kurczę..
nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana Agatka
no to masz problem. gdyby mieli rozwód to by się tylko zarobki mamy liczyły. a tak to radze wystpic o podwyzszenie alimentów, jezeli ojciec duzo zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może jaaaa
Znam ful takich przekretow, zgarniaja ze stypendium ful kasy i smieja sie innym w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd kurczę..
słyszałam ,że sporo takich ludzi jest ,ale może przez to zaczęli bardziej się interesować i to sprawdzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znamy pełnooo
co za problem? wyciągasz z sądu papier o alimenty, bierzesz z urzędu papier na to ,że mama nie pracuje , do tego papier na to ,że jest w polsce zameldowana i tyle 🖐️ jak będą pytać o ojca to tak samo, papier na to gdzie on zameldowany i ile zarabia ( bo pewnie ma jakąś rente czy coś skoro alimenty płaci ) i voila , pełno ludzie przekręca 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powinno być problemu
Polska to kraj przekrętów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laila26
na moim roku byla cala taka wesola ferajna lasek, ktore zalapaly sie na stypendium socjalne wlasnie dlatego, ze ktores z rodzicow pracowalo za granica i nie wykazywalo dochodu. w papierach bieda az piszczy, ale co weekend shopping w Londynie musialy zaliczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sryt7j
lalia, nie podkablowałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laila26
nie podkablowalam, bo nie jestem kablem. dla mnie taka sytuacja to absurd, bo moi rodzice wypruwali sobie zyly, zeby mnie poslac na studia, a na socjal sie nie lapalam, podobnie jak spora rzesza podobnych mi osob na uczelni. no trudno. przynajmniej moge na siebie patrzec w lustrze bez obrzydzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burza piorunki
Nienawidzę tego systemu. Ja sie nie łapie na stypedium socjalne, mimo, klepię biedę. Mieszkam tylko z matką, ona ma 2000 tysiące emerytury. No więc, że jesteśmy zameldowane we dwie w mieszkaniu to podział, na osobę jest niby po 1000. Szkopuł w tym, że matka daje mi żyć w jej mieszkaniu za darmo, ale juą na książki, zeszyty, ksero, oraz opłaty za komórkę i wyzywienie nie mam ani grosza. To tak jakbym mieszkała w przytułku bez wyżywienia. Jestem zszokowana, że w Polsce nikt nie dba o studenta w takiej sytuacji. Mogę mieć tylko stypendium naukowe za dobre wyniki, ale dlaczego nie mogę mieć stypendium socjalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×