co zrobic z goraczka!!!!!!!pomocy!!

hej dziewczyny sluchajcie moje dziecko ma dosyc wysoka goraczke podaje jej nurofen ale nic nie pomaga..:( jak mam jej zbic ta goraczke??slyszalam ze mozna zrobic goraca kapiel i zeby dziecko siedzialo w wodzie tak dlugo az woda wystygnie.i ze to zbije goraczke ale wiem tez ze jak ma sie bardzo wysoka goraczke to nalezy wsadzic dana osobe do zimnej wody bo wiadomo ze przy prawie 40 stopniach moze zciac sie bialko;/ oczywiscie cora tyle nie ma ma okolo 39 nie wiem juz co robic pomozcie:(/...

podaj jej apap, zaloz mokre zimne skarpetki. kapiel tylko chlodna.

"wsadzic dana osobe do zimnej wody bo wiadomo ze przy prawie 40 stopniach moze zciac sie bialko" ale jaja

nie moge dac apap;/ dziecko ma roczek:(

a co w tym smiesznego jest?????

zadzwon na pogotowie lub do lekarza rodzinnego albo jakiegos co ma wizyty prywatne sama nie kombinuj

o tej porze nie wiem czy mnie gdzies przyjma... jak zbijacie goraczke pomocy:(

przypomnialam sobie ze moja koleznaka robila oklady na brzuszek takie chłodniesze ale nie zimne ...

podajesz naprzemian nurofen w dawce dopasowanej do wieku, a po 4 godzinach podajesz paracetamol ( w czopkach albo syropie:)..do tego zimne oklady na czolo,kostki,nadgarstki.... masz jakis lek na bazie paracetamolu w domu???

rób zimne okłady na wątrobę i daj najlepiej czopek. Być może to 3-dniówka. Jak mój syn miał 3-dniówkę to dawałam mu czopek i i syrop i robiłam okłady miał momentami 40 stopni,ale udało mi się temp.zbić.

Wyślij męża po L52!!!!!!!!!!!!!!! Do apteki napawdę działa, to homeopatia ale u mojego 2,5 rocznego synka, działa!!!!!!!!!!!!!!!! Pomaga!

okłady na brzuszek!!! Na mojego nie działały żadne leki opórcz L52 naprawdę działa

czopek 125mg, i mokre oklady, np zamocz chustke, scierke,cokolwiek w zimnej wodzie i okladaj na nogi, policzki,czolo,

Ważne jest aby stwierdzić jaką dziecko ma temperaturę, czy jest suche ciałko, czy wilgotne. Jeżeli suche, można całkiem rozebrać i niech tak leży nagusieńkie, położyć na czólko, pod paszki, stópki zimne okłady. Kiedy to nie pomaga, robimy kąpiel. Najpierw mierzymy temperaturę dziecku i kąpiel zaczynamy od przygotowania wody z minimalnie niższą temperaturą od temperatury ciałka, potem dolewamy zimnej wody tak, żeby delikatnie zbić temperaturę. Trwa to kilka minut, w każdym bądź razie nie długo. Mierzymy temperaturę, wiadomo po takiej kąpieli temperatura trochę spada i dopiero dajemy czopek. Jeżeli nie pomoże za pierwszym razem , powtarzamy. Przy gorącze, kiedy dziecko ma wolgotne ciałko, musimy wiedzieć ze dziecku jest zimno, zatem całkowicie nie odkrywamy, ale okłady zimne tak samo stosujemy i kąpiel w identyczny sposób jak wyżej opisałam. Poza tym po kąpieli okrywamy dziecko i po wysuszeniu ciałka lekko odkrywamy stópki i rączki. Musimy sobie przypomnieć jak my czujemy się kiedy mamy wysoką temperaturę, bywa tak, że raz jest nam zimno i nas telepie, a innym razem jest nam duszno , gorąco. Zatem obserwacja dużo nam powie. Leki dajemy ściśle z zaleceniem na oipakowaniu, nie skracamy godz. od - do i nie zwiększamy dawki. I najlepiej tu pomoże tel. do lekarza domowego.

nie wklada sie dziecka do zimnej wody ale do letniej! I to dopiero po podaniu paracetamilu czy ibupromu w zawiesinie. W przeciwnym wypadku organizm bedzie sie staral podwyzszac temperature i takie chlodzenie nic nie da

Ostatnio moja 2 letnia córcia przeszła trzydniówkę. Jednego dnia na wieczór temperatura wzrosła do 39,8 st. Akurat nadeszła godzina kolejnej dawki środka przeciwgorączkowego. Dałam jej Nurofen w syropie ale po ok. 45 minutach temperatura nadal bardzo wysoka. Nalałam wody do wanny. Woda miała 37 st. Mąż w tym czasie rozebrał córcię i wsadził do wanny. Gąbeczką obmywałam ciałko ( włosów nie moczę !). Potem szybko ubrałam dziecko i pod kołderkę. Temp spadła do 38,5 st. Potem już Nurofen działał i zeszło do 37,7 st. A gdyby nadal była wysoka to podałabym czopek Panadol bo miałam "w pogotowiu".

Okłady to głównie robię na gorączkę. Uzywamy tych kompresów Flex . Z żelem jest wygodniej bo nic nie cieknie jak z kostek lodu czy mokrej ścierki

Widzę, że temat sprzed lat. Nurofen - czekać na efekt około 30 minut. Paracetamol w czopach - dobra rzecz. Jak silna gorączka to okłady na czoło, stopy. Jak nie można zbić i jest powyżej 40C, lub utrata kontaktu, drgawki, płytki oddech itp - natychmiast pogotowie.

Flex są świetne mam cztery rozmiary przydaja się wyjatkowo często. Na pewno plusem takiej terapii jest to ze można zrezygnowac w duzej czesci z tabletek masci czyli ogolnie chemii, metoda jest naturalna. A wbrew pozorom takim zimnym czy cieplym okladem można osiagnac duzy efekt w walce wieloma typami boli.