odeszłam choć kocham.

zaczelam sprzatac-mamy 2 pokoje ,kuchnie i toalete,prysznic jest na dole,u tesciow. no,i sprzatam i mowie do tego chuja,zeby poodkurzal, to on odkurzyl JEDEN pokoj, i powiedzial,ze juz nic wiecej nie odkurzy bo jest zmeczony! i powiedzial,ze w sobote byl w pracy ,a ja lezalam (sprzatalismy w niedziele ) ja sie tak wkurwialm i mu mowie ,ze jak on 3 miesiace lezal do gory jajami ,a ja zapierdalalam na 2 etaty to bylo dobrze nie?? chuj jebany. a pozniej podczas kolacji poskarzylam sie tesciowej,co z niego za chuj,a tesciowa mowi do mnie_ no wiesz,to jest chlop,to wiadomo,ze on nie bedzie w domu robil ! my jestesmy kobietami ,to do nas nalezy. to ja sie tak wkurwilam, zaczelam chujami rzucac ,ze ja go pierdole. aha ,i jeszce dodala,ze on pracuje. A JA KURWA NIE PRACUJE???

nieprawda chlopy tez sprzataja moj sprzatal i gotowal psa wyprowadzal i wszystko robil sam nic nie musialam mowic zakupy tez zawsze zrobione z tym mialam raj malo co robilam ja raczej zajmowalam sie soba tu akurat nie moglam na niego narzekac przeciwnie

nie odzywam sie do nikogo juz tydzien.niech spierdalaja.jak odloze pieniadze to sie wynosze i niech spierdala ,czeresniak. oczywiscie- na poczatku byly prezenty ,wyjazdy, troska, zainteresowanie.teraz mi nawet lizaka za zlotowke nie kupi.na dzien kobiet,na rocznice,nic! chuj mu w dupe.

w temacie dodam, że mamy jeszcze trzyletnie dzieciątko, ja z rodziny, gdzie wszyscy czekają na ślub na przykład, on ciągle o tym marzy, ale nie kiwa palcem w tym celu, aaaaa długo by opowiadać, wole czytać Wasze złote myśli, bo wtedy mam poczucie, że sama nie jestem. Trudno się przyznać, ja odeszłam, i byłby spokój - przeżyłabym, przyzwyczaiła się, zaakceptowała, pogodziła, ALE: MYŚL, ŻE JAKAŚ SUCZ GO TERAZ OBSKAKUJE DOBIJA MNIE jestem cholernie zazdrosna, boję się, że zobaczę go z inną, że myśli o innej. wolałabym widzieć jak płaszczy się przede mną, jak stara się chociaż durnym esemesem mnie przeprosić, a na tle tych marzeń ciągle perspektywa jakiejś obcej laski, że on jest daleko, i może...

no widzisz,to mialas dobrze, a ja takiego skurwiela mam.

pancia twoj sposob pisania polepszyl mi humor :D usmialam sie do lez fajnie piszesz :)

no wlasnie.najgorsze jest to,ze my sie wkurwiamy,zdrowie tracimy a oni maja wyjebane.znajda sobie nastepne naiwne i czesc.

seksowna kobieta ale jak bedzie chcial to i tak znajdzie inna nie da sie nikogo zatrzymac sila

anika33 dzieki,wiele osob mi to mowilo,mialam kiedys blog. a nawiedzeni sie krzywili,ze wulgaryzmy.

ja mam inny problem - moj na inna to nawet nie spojrzy predzej sie zabije ze go zostawilam :(

e tam wulgaryzmy normalka ja jak sie wkurze to tak kurwami i chujami rzucam ze hej :D

plakac mi sie chce, bo nie jestem chujowi niczym na zlosc zrobic.nie sprzatam,ale on syfu nawet nie zauwaza a pranie mu wczoraj mamusia zrobila. knot jebany.

hm pomysl moze jest cos co by go wkurzylo

bez seksu tez sie moze obyc ten fiut.kiedys mu zafundowalam miesiac postu i tak chuj wylozyl.nic nie dziala na skurwiela- ani prosby,ani obrazania a ni wyzwiska mam go tak kurwa dosyc,ze bym gnoja udusila. ale wykoncze szmaciarza ,to pode siedziec jak za czlowieka.

zabierz mu cos najlepiej kase z porfela :D

ta i jeszcze sobie przez durnia zycie zmarnujesz?????uspokoj sie tu trza z logika np zabierz mu troche kasy albo np zrob dziure w ulubionych spodniach :D tego typu rzeczy !!! choc najlepiej by bylo jakbys sie od niego wyprowadzila

ten chuj nie ma kasy,czeka wlasnie na pierwsza wyplate po dlugim bezrobociu,a poza tym on ma zawsze pieniadze na koncie ,a ja nie znam pinu. chuj pierdolony.ma dzisiaj urodziny,ale siedze zamknieta w pokoju i se pisze z absztyfikantami na czacie

o i bardzo dobrze moze jak z innym chlopem pogadasz to nabierzesz dystansu

wiem,jak uzbieram pienadze to sie wyniose.jestem sama jak palec. pierdloe go.

tak zrob a poki co musisz jakos wytrzymac!!!

nawet bym sie tak nie rzucala, gdybym cos miala z tego- jakies prezenty,wyjscia ,czy inne bajery,a tak to co? mam robic,sprzatac i jeszcze moze mu codzien gale opierdolic? i przy tym na wysokich obcasach i z usiechem! frajer jebany

uff udało mi się przeczytać prawie wszystko, pancia - uśmiałam się :) fajnie piszesz. jak mnie ciśnienie skoczy to też jadę, ale nie aż tak :) ech, wiem wiem, że to wcale nie jest śmieszne i mam nadzieję, że się nie wkurzysz się uśmiecham z Twoich tekstów. na usprawiedliwienie - cholera jasna - dziś pierwszy raz się uśmiechnęłam.

co ty w takiej sytuacji to szlaban na sex !!!!!!!! i nie sprzataj rob kolo siebie to co musisz znaczy co cie drazni itd i dbaj o siebie jego olej

no fajnie pancia pisze :D

wlasnie tak robie.niech sie wali na ryj. ciesze sie , dziewczyny ,ze chociaz troche sie usmichacie.nie mam wam tego za zle ani troche. troszke mi jakby lzej,ze mnie wysluchujecie

caly czas mysle,jak zrobic gnojowi na zlosc. pierwsze to zjebalam mu urodziny ,ale to za malo.oczywiscie zero seksu do mojego wyjazdu( chce jechac do mamy pod koniec miesiaca na 2 tygodnie) oczywiscie mam zamiar go wydymac na kase ,ile sie da. ale to za malo.

utnij mu fujare :D

nie dosc, ze ma krotkiego kapiszona ,to jeszcze mu to uciac?

pancia jestes zwykła oblecha, dałaś d u p y cwelowi, a teraz narzekasz, że musisz z nim być. Jak nie wyszłaś za mąż z miłości, to do kogo masz teraz pretensje. Jednak kiedys pasowaliście do siebie;) a twoje słownictwo tylko cię okresla i widać, że oboje jesteście siebie warci.

a ty wejdz na forum dla swiadkow jehowy,albo innych nawiedzonych, a do mojego jezyka sie nie wpierdalaj. a cwel to cie zrobil.