Wrocław, gdzie rodzić?Który szpital?

Juz zgłupiałam, a poród tuż tuż. Warto opłacać połozną? jak to wszystko działa/

ja pojechałam do Oławy i nie żałuję. Miałam blisko na Borowską i Brochów, ale wolałam się przejechać, bo słyszałam same krwawe historie z wrocławskich szpitali. Teraz polecam wszystkim znajomymi kilka się wybrało, są bardzo zadowolone. Jeśli chodzi o Wrocław to podobno na Brochowie można dostać już znieczulenie, ale opieka jest okropna

możesz wejść na rodzić po ludzku tam są opinie pacjentek

Ja się, że nie zdążę.To mój drugi poród. A mieszkam na wylocie na zielona górę. Nie wiem, jakaś panika mnie ogarnęła:(

a gdzie rodziłaś za pierwszym razem? Stamtąd to masz najbliżej chyba na Kamieńskiego? Moja przyjaciółka położna odradzała Wrocław całkowicie, ale jeśli już to właśnie Kamieńskiego podobno najlepsze

Całkiem uciekłam z Wrocławia pod Z.Górę, ale tym razem to za dużo zamieszania i musiałabym mieszkac u teściow.nie wie m czy tak chcę.