kurde ale mam doła.. jeszcze rok temu było tak pięknie a teraz masakra

pustka i samotność :/ rok temu miałem kobiete, myslalem, ze mnie kocha, ja ją pokochałem, było cudownie, chcialo mi sie życ... lada chwila mialem wyjazd w góry a później wyjazd nad morze własnie z nią... to wszystko bylo rowno rok temu a teraz??? bez zadnej kobiety, samotnosc, celibat od kąd wlasnie ona mnie rzucila czyli od października :O no i totalnie zero planów na wakacje... ponieważ nie ochoty tylko z jednym kolegą jechać.. ehh 3 miechy w domu samotny mam centralnego kurewskiego doła :/

masakra jest co tutaj piszesz :-D

też nie jadę na wakacje, nawet planów nie robiłam, bo o urlopie mogę pomarzyć. nikt mnie co prawda nie rzucił, ale to, co jest teraz chyli się ku upadkowi. poza tym jest cholerny, deszczowy poniedziałek i gdybym nie była w pracy, nawaliłabym się z pewnością. co zapewne zrobię po pracy

ale smuty dzisiaj na kafe. chyba ta pogoda tak na was działa :) autorze- na wakacje? w taką pogodę? :)

ta.. ja piłem od piątku do wczoraj cały czas musze sobie zrobic przerwe bo maskra chociaz nie zdziwie sie jak wieczorem coś jebne nie no mam doła jak ja pierdole pierwszy raz w zyciu spedze wakacje w domu nie mam totalnie zadnych planow a z kolegą np tylko to nie chce mi sie nigdzie jechac, wiec wiadomo ze na spontanie mi nic nie wyskoczy ehhh kurwa pierdolone gowno ;d

czy problemy ludzkie musze tylko sie krecic wokol zwiazkow?

adina... facet bez kobity na dłuzszą mete to trup a ja jestem juz samotny prawie rok i nie chce tak dluzej paulina- gdyby to bylo takie latwe to dawno bym mial juz kogos :O warto dodac, ze ta dziewczyne sprzed roku byla moją pierwszą... a mam juz 23 lata :O

ja mam pytanko do Ciebie Jesli mężczyzna kochał jakąs kobietę (byli razem kilka lat, potem wszytsko zaczeło się chrzanić, burzliwe rozstanie, ciągłe pretensje i ubliżania ze strony byłej)po rozstaniu Facet się męczy 1,5 roku, jest bardzo wrazliwy, nie spotyka się z żadnymi kobietami (dodam, ze jest po 30), to czemu nie umie na nowo zacząć cieszyć się życiem? Odciąć się od ex i zacząć działać? Czmeu tak macie????

nie wiem czemu on tak ma.. moze po prostu zadna go nie chce? bo nie wierze aby facet z wyboru byl samotny ja pragne kobiety mimo ze mysle o bylej... ale nawet nie zawachal bym sie przez ulamek sekundy aby z nowa sprobować a co do wyjazdu z kolegą to i tak nie mial bym z jakim chyba.. ale nawet jeśli to mnie to po prostu nie bawi, mam dośc wypadów jako singiel ;) oprócz lata 2010 to zawsze jeździlem tylko z kolegami i mam juz tego dosyc i i tak nikogo nie poznajemy :)

ja jestem sama od 7 lat i mam duzo drastyczniejsze przezycia niż ten kolega, a jednak nie mam/miałam takiego nastawienia jak Ty. Trzeba nauczyć się żyć samemu ze sobą, bo tylko wtedy będziesz mógł dac szczęście drugiej osobie. Tez mi sie wydaje, ze facet bez kobity to... no bida normalnie. Nie możecie egzystowac bez kobiety, bez uczucia, a jak juz jesteście z kobietą to zdradzacie, krzywdzicie itp. Kto was do cholerki wymyslił?

wydaje mi sie, ze wy nie macie wiekszych problemow. kocha nie kocha, rzucila nie rzucila. kazdy w koncu trafi na odpowiednia osobe, troche cierpliwosci

///kazdy w koncu trafi na odpowiednia osobe, troche cierpliwosci/// takie puste gadanie mozna schowac do kieszeni :)

pusty to jedynie mozesz byc ty. bo w wieku 23 lat uzalac sie nad soba i nie wiedziec co ze soba zrobic jest troche zalosne. nie dziwie sie, ze nikogo nie masz, bo kobiety przewaznie szukaja energicznych facetow, pelnych pomyslow. a tu taka placzka sie trafia

no i widzisz AUtorze, jestes niedojrzały do związku :-o mimo, ze myslisz o byłej nie zawahałbyś się spróbowac z nową dziewczyną? Spróbowac? a co to próba w teatrze? z takim nastawieniem na 99% związek się nie uda i nawet jesli dziś spróbujes zz jakąś (bo tobie nie chodzi o konkretną kobiete, o jej urode, cechy charakteru, tylko Ty chcesz po rpostu JAKĄŚ, żeby jakas Ciebie chciała a wtedy rzucisz wszystko i spróbujesz) to to po chwili zniknie bo była tak samo bez sensu jak ten wcześniejszy związek, aby było, bo mam już 23 lata :-O kobiety wyczuwają desperatów

no kurde, a c o ma piernik do wiatraka :O to logiczne, ze skoro ona byla moja pierwsza kobieta to o niej mysle i wspominam jak bylo zajebiscie wtedy a teraz jak jest chujowo ale to nie zmienia faktu, ze chcialbym miec nowa kobiete.. ja juz nie chce myslec o tamtej i zyc wspomjnieniami i sie dolowac, chce znowu zyc, to takie dziwne? bo nie rozumiem :O a co do płaczka- i tu sie dziwisz, w realu jestem zupełnie inny... dziewczyny maja mnie za pewnego siebie, rozrywkowego faceta z duzym poczuciem humoru który ma generalnie luz i wyjebane na wszystko tutaj jestem anonimowy to sobie ponarzekam co czuje tak naprawde w srodku :)

widzisz jak niewiele rozumeuisz :-O Ty chcesz inna kobietą zagłuszyć uczucie/wspomnienia/żale/tęsknotę za byłą. A to się nigdy nie uda :-O i rzeczywiście skoro tego nie rozumiesz to nie mamy o czym gadac.

tak se wmawiaj.. ja po prostu nie chce samotnosci bo sie tak źle czuje dobra ide się ogarnać wejde do wanny, umyje sie, ogole ryja, wyjde z psem, zrobie jakis obiad bo przeciez kurwa nie moge tak zamulać, aż wstyd

ja tez czesto wspominam bylych, ale to nie znaczy, ze chce do nich wracac. wiadomo, ze jak czlowiek przyjemnie spedzal czas to pozniej wspomina te chwile.

to ja sobie wmaiwam???? :-D jestes po rpostu głupi :-O żadna CIę nie będzie chciała :-O

jak sie czasami mowi, najlepszym lekiem na zlamane serce jest kolejna milosc. pewnie jak by autor zaczal sie teraz z kims spotykac o tamtej juz by dawno zapomnial, a w sytuacji kiedy jest sam wposmina chwile z byla. normalna reakcja. tylko nie ma co zyc przeszloscia, wiadomo, ze fajnie wspominac, ale czas juz isc do przodu

hehe no straszne boze masz 23loata umrzesz w samotnosci;] smieszne widocznie nie postrzegaja cie jak tak uwazasz. chyba ci sie wydaje

mnie to naprwade bardzo boli..

up

mija 9 lat.. a ja nadal jestem w tym samym miejscu, samotny tak jak wtedy i zyjac w celibacie ehh to takie smutne

a pamietam to lato 2010, o ktorym pisalem tutaj w tym temacie, piekna sexowna ola , bylem z nia nad morzem, kochalem z nia seks, kochalem ja.. ao na mnie potraktowala jak leszcza, zreszta nic dziwnego, jestem leszczem, ona od 9 lat jest juz mezatka a ja ciagle samotny i konia wale

3 minuty temu, Gość jaskrawe swiatlo napisał:

mija 9 lat.. a ja nadal jestem w tym samym miejscu, samotny tak jak wtedy i zyjac w celibacie ehh to takie smutne

a pamietam to lato 2010, o ktorym pisalem tutaj w tym temacie, piekna sexowna ola , bylem z nia nad morzem, kochalem z nia seks, kochalem ja.. ao na mnie potraktowala jak leszcza, zreszta nic dziwnego, jestem leszczem, ona od 9 lat jest juz mezatka a ja ciagle samotny i konia wale

serio znalazles swoj watek po latach? ja nie wiem jaki problem poznac kogos, 

1 minutę temu, Gość onasuuu napisał:

serio znalazles swoj watek po latach? ja nie wiem jaki problem poznac kogos, 

tak, wyswietlil mi sie po prawo w "tematach podobnych" jak czytalem inny..., czesto tak mam bo w latach 2010-2012 pisalem tutaj ze 10 tematow codziennie, wiec nie trudno abym wszedl w swoj stary topic, wszystkie praktycznie na to samo kopyto.. nic sie nie zmienilo po tylu latach, ciagle bol, samotnosc i celibat ;(

aha i ja wiem, ze ty NIE WIESZ jaki to problem bo jestes kobieta, a kobiety jak wiadomo nie maja zadnego problemu aby kogos poznac na seks albo na zwiazek, kobiety nie znajac takich pojęć jak samotnosc i celibat

Nie była ci przeznaczona. Ty masz inną