Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vinatoimel

Mam Guzki między łechtaczką, a wargą sromowoą większą i nie tylko

Polecane posty

Gość vinatoimel

Witam, na forum jestem 1 raz, ale nie raz czytałam tutejsze wątki. Mam 13 lat i baaardzo wstydliwy problem :( Na wstęp powiem że chyba mam jakieś zakażenie, o którym zorientowałam się dopiero około 9 miesięcy temu. Czemu tak sądzę? Z mojej pochwy wydobywa się dziwny biały śluz (o strasznym zapachu, podobnym do ryby) i pojawia biały osad. Było to dla mnie oczywiste, bo odkąd pamiętam.. zawsze tak miałam... Ale nie to mnie najbardziej niepokoi. Otóż, około 8 miesięcy temu wyczułam dziwny guzek (ruchomy) pod skórą, miedzy wargą sromową większą a łechtaczką (wydaje, że dobrze opisałam tego miejsce - mam 13 lat i nie znam się świetnie na budowie narządów płciowych). Zignorowałam to, przez pierwsze kilka dni wmawiałam sobie, że tego nie ma, potem zapomniałam o tym. Po kilku miesiącach od tamtego zdarzenia, przy dokładniejszym sprawdzeniu- guzków było więcej (około 5-6), podobnej wielkości (największy około 3-5 mm.) , lecz wydaje mi się, że tak było od początku, tylko reszty nie zauważyłam, myśląc, iż te wszystkie to jeden, ten sam. Chciałam powiedzieć mamie, ale się okropnie wstydziłam . Około 3-4 miesiące temu pojawiła się ciemna plamka (około 1cm.) też między łechtaczką, a wargą, ale po drugiej stronie od guzków. Nie odstaje, nie boli, nic się z nią nie dzieje. Trochę się wtedy wystraszyłam. Jednak, ja durna stchórzyłam, a szkoła mnie wciągnęła tak - że nie miałam czasu nic zrobić w tej sprawie. Ale aż do dziś... I właśnie chciałabym wiedzieć co to mnie więcej może być!? Czy to musi być śmiertelnie groźne, lub po prostu groźne, jest szansa, że nic złego się nie stanie??? Wiem, że od lekarza nie ucieknę i muszę o tej sprawie powiedzieć mamie... ALE JAK!? Ja chyba się załamię, proszę pomożecie mi? wiem, że tu są też dorosłe dziewczyny, może któraś coś podobnego miała ? Może powie co to może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viantoimel
To dla mnie bardzo ważne, proszę, pomóżcie, przeczytajcie, może akurat wiecie??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikomiko40
Kochana- najwyższy czas powiedzieć mamie. Trzeba się udać do ginekologa. A swoją drogą te matki, to śpią??? Wstyd by mi było, gdyby moja córka,zamiast przyjść do mnie, szukała pomocy na forum...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikomiko40
I jeszcze jedno, moja droga: To nie jest żaden wstydliwy problem, tylko najzwyklejsza choroba, czy też dolegliwość. Uszy do góry i do lekarza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viantoimel
Oj, dziękuje za odpowiedź... Dziś chyba powiem mamie, lub jutro... No bo ja nie wiem jak :( . A może ktoś wie, czy to jest bardzo groźne, jakiś nowotwór ?! Czy po prostu może być tak coś... Wiem, że takie pytania na forum są głupie, ale jestem bardzo wstydliwą osobą, a na dodatek nie wiem co mi może być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konkirerk
Z tymi sprawami jak najszybciej do lekarza. Nie chesz przecież, żeby w przyszłości były jakies zle konsekwencje takiego zaniedbania. -- http://gadulstwo.pun.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viantoimel
Wiem i przeraża mnie, że tyle czasu to zaniedbywałam :( Ale nie wiem jak powiedzieć mamie, co będzie, co to za choroba może być, nigdy nie byłam u ginekologa... mam raptem 13 lat :( Już 2 dzień układam sobie w głowie co powiedzieć :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzę że będzie dobrze :D
powiedz mamie ze masz problemy kobiece i żeby zarejstrowała cie do ginekologa i już nie musisz wnikac co i jak a napewno juz nie pokazywac mamie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viantoimel
W sumie to nie jest zły pomysł... ale i tak pewnie będzie wnikać o co chodzi, więc jej powiem... ale martwi mnie to co mi może być, i czy mocno nie pogorszyłA się sytuacja z powodu, iż tak długo to odkładałam :( Może ktoś wie czego to mogą być skutki, czy też cechy? (piszę o dolegliwościach opisanych w temacie ) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viantoimel
A i jeszcze pytanie, np u ginekologa, to też wstyd tak wprost mówić.. I jak wygląda wizyta, o jeju ja się załamię :( Ale najbardziej mnie dręczy co to może być. Przepraszam, że drugi post napisałam, ale w tamtym zapomniałam się spytać, jak wygląda wizyta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viantoimel
10 up ? ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viantoimel
Już wiem, kiedy powiem mamie- w poniedziałek, gdyż wtedy taty nie będzie, więc na spokojnie powiem... nie za późno? Ale strasznie mnie martwi co to może być, może jest jakieś forum gdzie szybko mi odpowie jakiś ginekolog? Raz widziałam, jakiś czas temu... No ale nie pamiętam nazwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
zrób tak jak piszesz skoro odpowiada tobie poniedziałek to nic sie do tego czasu nie stanieale dłuże nie zwlekaj.I nie martw sie na zapas,bo to wcale nie musi być nic groźnego.Te złe rzeczy to raczej rozwijaja sie we wnątrz w narzadach rodnych,macicy.Napisz w poniedziałek jak poszła rozmawa.Trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ann//
A ja bym na twoim miejscu nie czekała bo tylko sobie weekend zmarnujesz. Im szybciej powiesz mamie i pojdziesz do lekarza tym szybciej przestaniesz sie tym martwic. Ja bym na twoim miejscu pogadała z mama odrazu i nie dreczyła sie tym jeszcze 2 dni. Mozesz powiedziec ze po prostu podejrzewasz u siebie infekcje intymną bo zauwazyłas nieprawidłowy śluz i porobiły ci sie jakies dziwne krostki czy guzki i ze sie tym martwisz i juz. Przecierz nie bedziesz opisywac ze szczegółami. Nie masz sie czego wstydzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viantoimel
Powiedziałam mamie wczoraj nie w poniedziałek :) Mama mnie pocieszyła i powiedziała, że to nie musi być nic groźnego, dziś zapisała mnie do ginekologa (chyba prywatnego, nie wiem) ale ja się boją, około 14-15 idę.... Będzie mocno źle? A i zapomniałam mamie powiedzieć o cechach zakażenia :( i teraz mnie dręczy... czy powiedzieć najpierw o tym lekarzowi, czy sam zauważy badając? jak sądzicie?? A i w co najlepiej się ubrać? słyszałam, że najlepiej jest w spódnicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
napisz jak po wizycie,co powiedział lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgreswes
zaloz spodniczke;) bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umpa lumpa
wszystko lekarzwi opowiedz, mamie wcale nie musisz i sie tym nie drecz. Mama nie musi wiedziec wszystkiego do konca, wazne, zeby lekarz wiedzial. Mysle, ze to nic powaznego, moze tylko z powodu zakazenia, a moze to normalne - niektore kobiety maja takie guzki, taka uroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umpa lumpa
wszystko lekarzwi opowiedz, mamie wcale nie musisz i sie tym nie drecz. Mama nie musi wiedziec wszystkiego do konca, wazne, zeby lekarz wiedzial. Mysle, ze to nic powaznego, moze tylko z powodu zakazenia, a moze to normalne - niektore kobiety maja takie guzki, taka uroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umpa lumpa
wszystko lekarzwi opowiedz, mamie wcale nie musisz i sie tym nie drecz. Mama nie musi wiedziec wszystkiego do konca, wazne, zeby lekarz wiedzial. Mysle, ze to nic powaznego, moze tylko z powodu zakazenia, a moze to normalne - niektore kobiety maja takie guzki, taka uroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
i co wyszlo u gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×