Korepetycje- cena?

Witam. Dostałam ofertę udzielania korepetycji dziecku - 12 latek, ostatnia klasa szkoly podstawowej. Miałabym mu dawać korepetycje z angielskiego (studiuje anglistyke) i pomagać odrabiać lekcje... Stawka: 10 zł za h. Mieszkam w stolicy. Czy mi się wydaje, czy taka stawka to wyzysk? ;/

no mało trochę, nie masz jeszcze dyplomu więc 20 zł byłoby ok,

mało, wejdź na e-korki i zobacz jakie są ceny osób bez dyplomu

+ dochodzi ta kwestia, ze musiałabym do dziecka dojeżdżać

to w ogole sie nie oplaca!! 10 zl to Ty wydasz na sam dojazd :O a ile bys tam miala siedziec u niego zeby zarobic? pol dnia? :D ja jak mialam dawno temu korki to za 45 min placilam 30 zl! i sie cieszylam ze malo i jeszcze musialam dojezdzac!

no to chyba zrezygnuję, trzeba się cenić :)

Studenci w Warszawie biorą przeważnie ok 30 zł

zobacz na e-korki jakie są ceny

Weszłam na e-korki i średnio w warszawie widzę 40 zł za angielski, a ja musiałabym odrabiać z chłopcem jeszcze lekcje z innych przedmiotow, wiec rezygnuje z oferty :)

Zdecydowanie wyzysk! Moja przyjaciółka w Krakowie udziela korepetycji z angielskiego, przy czym nie ma wykształcenia w tym kierunku (owszem, studia pedagogiczne, ale angielski formalnie tylko FCE ) i jej stawka to 40-50 zł. za godzinę zegarową.

ale angielski formalnie tylko FCE ) i jej stawka to 40-50 zł. za godzinę zegarową. zastanawiam sie czym kieruja sie ludzie dajac tyle kasy osobie, ktora nie ma pojecia o prawdziwym jezyku:O

a z dyplomem to maja ;/ przejdz sie do byle jakiej szkoly, a zobaczysz jak te dyplomowane kretynki ucza dzieci ;/

do lkpokpo - nativi biorą przeważnie od 50 wzwyż, a dyplomowani nawet 70-90 zł za godzinę (w Warszawie)

Można nawet więcej. Wszystko zależy od nas. Ja biorę troszkę wiecęj. Korzystałem z kursu www.korepetytorpro.pl . Naprawdę wiele mi pomógł.