Dbanie o siebie - juz nie mam sily. Dziewczyny pomozcie

Czesc Dziewczyny ! Prosze, pomozcie mi, jestem zalamana.Nie wiem co sie stalo ze mna, ale mam juz dosc dbania o siebie. Zawsze uwielbialam byc zadbana, dobrze sie tak czuje, jednak juz jestem tym wszystkim zmeczona. Mieszkam w cieplym klimacie, wiec chodze z odkrytymi nogami i stopami i tu pojawia sie problem. Bardzo szybko rosna mi wloski na ciele! Po depilatorze za 2 dni mam juz odrosty, maszynka musze codziennie rano golic, laser tez odpada - kolezanka przyjechala do mnie z Pl i miala odrost wloskow po zabiegu laserem, taki tu klimat jest. Poza tym zawsze sparowalam nogi samoopalaczem lub bronzerem i tu jest kolejny problem : musze tobic peeling co 2 dni, bo jak sie gole to i tak opalenizna schodzi. Blagam, pomozcie mi co robic ? Czy kazda z Was przezywa takie katusze , by ladnie wygladac ? Ja juz jestem znudzona i zmeczona. Nie moge soebie pozwolic na blade owlosione nogi. Poza tym pani i pedi co tydzien, samoopalacz na twarz, zluszczanie ciala, czy Wy tez tak robicie, czy ja wpadlam w pulapke za czestego dbania o siebe.

Przepraszam za chaotyczna wypowiedz. Poprostu jestem juz strasznie zmeczona dbaniem o siebie, nudza mnie te czynnosci. Z drugiej strony jak mialabym wyjsc z nieogolonymi nogami lub paznokciami bez lakieru to bym nie dala rady. Czuje pewnego rodzaju presje aby ladnie wygladac, choc i tak robie to dla siebie. Czy ktoras z Was tez tak ma ? Mam 30 lat i zawsze dbalam o siebie, teraz juz mam dosc tego

ale skoro jest u ciebie cieplo to czemu masz blade nogi? nie mozesz sie opalic? JEzeli chodzi o laser, to najpierw trzeba sie baaardzo zaglebic w temat, bo wiekszosc laserow jest do kitu. Poczytaj watki na wizazu. Klimat nie powoduje odrastania wloskow, zabieg trzeba powtarzac, bo wlosy ktore byly w odpowiedniej fazie odrosna i same odpadna,a te ktore byly w innej fazie urosna normalnie i dlatego trzeba powtarzac laser az sie trafi ze wszytskie wlosy w odpowiedniej fazie. Co do dbania to malowanie paznokci i golenie sie to jakies tam minimum:P

Dziekuje za wypowiedz. Tak, jest slonce, ale jak chodze do pracy to nie siedze na powietrzu, poza tym rzadko jestem na plazy, bo mnie nudzi. A odnosnie laseru, to moja kolezanka byla po kilku zabiegach laserowych i miala spokoj z wloskami, a jak do mnie przyjechala to jej odrosly troche znow. A czy Wy tez golicie nogi codziennie i robicie peeling i samoopalacz ? Jak to u Was wyglada ?

Bo gole nogi codziennie to jakby zmywam tez samoopalacz i musze peeling robic i tak wkolko

Ale ty masz problemy kobieto, potnij sie :o

mam dokladnie to samo godziny poswiecam na dbanie o siebie to jest studnia bez dna to jest nie do wytrzymania ile rzeczy trzeba robic by dobrze wygladac mam dosc :(

Ja nie jestem fanka wielkiej opalenizny, na solarium nie chce isc, bo niezdrowe, a nogi choc troche ciemniejsze wygladaja ladniej, mam bardzo blade nogi. Ogolnie to mi chodzilo o to , czy ktoras z Was jest tez zmeczona dbaniem o siebie :-) bo ja chyba jaka depresje mam. Przez 3 dni nie umylam wlosow, tylko prysznic i bez golenia i balsamow na cialo i sie czulam okropnie

Dziekuje Ci za wypowiedz Gumisia33, wlasnie o to mi chodzilo, nie jestem sama!

o nie jestes sama to na pewno :) ja mam 33 lata zawsze o siebie bardzo dbalam i dbam nadal tylko mnie to juz nuzy mam dosc tych samych rytulalow dobija mnie to z drugiej strony i tak je wykonuje bo lubie dobrze wygladac

ja wlasnie nie dbam o siebie za bardzo:P tzn nie mam nigdy idealnie gladkich nog czy pach czy bikini, jesli mam dlugie spodnie to odpuszczam golenie. Maluje paznokcie raz na tydzien, jesli sie koncowki zetra to domalowuje. Wosy myje co 2 dni, nie ukladam ani nic. Peeling moze raz na tydzien, ostatnio sie zmuszam zeby nakladac balsam po kazdym prysznicu... Ogolnie uwazam ze jestm brzydka, tłuszcz, rozstepy itd, twarz tez brzydka, wiec nie wiem jak jeszcze musialabym dbac, zeby lepiej wygladac:) nie ma dla mnie nadziei wiec sie nie przemeczam:D

tez nie mam idealnego ciala czy skory ale dbam jak diabli peelingi balsamy kremy maseczki codzienne mycie wlosow balsamy na wlosy kremy pod oczy manicure pedicure makijaz fryzura godziny w lazience :(

Dziekuje za wypowiedzi babeczki! Wlasnie ot to mi chodzilo, co piszecie, szczegolnie Gumisia33 :-) ja cale zycie uwielbialam dbac o siebie jednak cos we mnie peklo i sie zastanawialam czy tylko ja tak mam. No niestety, aby byc piekna, niestety trzeba sie poswiecic! Ja czasem zazdorsze dziewczynom, ktore az tak o siebie nie dbaja, a jednak dobrze sie ze soba czuja. Ja mam niska samoocene i wystarczy ze mam brzydkie paznokcie, niepomalowane i sie czuje fatalnie i nawet do sklepu tak nie wyjde

No cóż, ja jakoś nie przesadzam z tym dbaniem o siebie. Chodzę na solarium, bo mam bardzo jasną karnacje i przed wyjazdami w ciepłe kraje muszę ją troszkę przygotować na mocne słońce, żebym później się nie spaliła za mocno. Peelingu nie robię, bo mnie denerwuje, a poza tym nie lubię tego rytuału tym bardziej w lecie (boję się o opalenizne ;-) Rzadko używam maszynki do golenia, wolę piankę veet,dzięki niej włoski odrastają później jakieś 4 do 5 dni. Mam bardzo jasne włoski więc mogę sobie pozwolić na to żeby golić je raz w tygodniu, no i to chyba tyle jeśli chodzi o moje dbanie o siebie. No wiadomo, że standardowo jeszcze balsam na ciało i w okresie wakacji malowanie paznokci u stóp.Paznokcie u rąk najczęściej lakierem bezbarwnym. Najlepiej to czuć się dobrze we własnej skórze ;-) Pozdrawiam was dziewczyny

Mam tak samo, jak Ty kochana...Niby uwielbiam być zadbana, dobrze wyglądać, ale czasami już mam dość tego wszystkiego i tych godzin spędzonych w łazienkach i salonach ... Codziennie prysznic rano i wieczorem, makijaż, układanie włosów, wieczorem demakijaż, krem do twarzy na dzień, na noc, pod oczy, balsam do ciała, krem do rąk, do stóp... Co drugi/trzeci dzień depilacja, peeling twarzy, maseczka, mycie włosów, maska na włosy... Raz a czasem dwa razy w tygodniu peeling ciała Manicure, pedicure(w salonie - shellac) regulacja brwi, raz na tydzień wizyta w solarium, raz na miesiąc fryzjer, dieta, ćwiczenia...Dbanie o modny strój, ładne buty, dodatki... Kosztuje mnie to sporo pieniędzy, czasu i wysiłku i też bardzo często mam dość, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie chodzić 'zapuszczona'... Zazdroszczę facetom, ale też denerwuje mnie, jak mój mówi mi(bo czasem narzekam, ze my kobiety to mamy tyle do zrobienia 'wokół siebie') że co my niby tak długo robimy przed lustrem i w łazience, Boże dla faceta zadbana kobieta to chyba tylko ułożone włosy i makijaż, niektórzy nie rozumieją, że to o wiele więcej...

SrebrnaPerła102, nic tak nie niszczy skóry jak promienie UV (a podstawą pielęgnacji przeciwzmarszkowej jest dbanie o ochronę przeciw UV, przez cały rok krem z dobrym filtrem UVA to podstawa). Solarium jest zwyczajnie sprzeczne z dbaniem o siebie/

no ja nie kapuje po co sie tak zadreczac ja latem po prostu co jakis czas nosze cinkie spodnie i mma problem z depilacja z glowy , bluzeczki tez takie z dluzszym krotkim rekawem mozna zalozyc by w razie co spod pach cos nie wylazilo , a opalanie sie olej nie wszyscy lmusza byc opaleni, bylam cale wakacje na poludniu FRancji i tamjakos nikt schizow nie mial z opalaniem, wrecz przeciwnie uwazaja ze bladosc jest trendy

faktycznie a jesęli chodzi o golenie, to ja tez w lecie musze robic to codziennie rano no i to jest niestety ból. Chce isc na lasre, nawet jeżeli nie zlikwiduje on całkowicie włosów( co jest bardzo możliwe) to mam nadzieje, ze przynjamniej bede musiała je rzadziej golic.

Doskonale o tym wiem, ale NIGDY nie opalam twarzy, zawsze stosuję balsamy przed i po opalaniu, nawilżam twarz i ciało od wewnątrz i na zewnątrz, stosuję kremy z filtrami cały rok, nienawidzę balsamów samoopalających i samoopalaczy - a blada skóra u mnie jest dla mnie czymś złym i aseksualnym, nic na to nie poradzę :p