TrAGUS KOLCZYK

Ma ktos kolczyk tragus? Chce zrobic i zastanawiam sie jak dlugo sie goi czy bardzo boli itd.. Ja jestem osoba odporna na bol ale jakos to miejsce mnie przeraza. Mialam robiony kolczyk w pepku jezyku w wardze typu madonna i zaden mnie tak naprawde nie bolal podczas robienia jak jest z tragusem?

:(

Też chcę taki zrobić. Podobno boli. Podobno, ale to zależy indywidualnie od człowieka, chrząstki itp.

Ja jestem dosc odporna na bol ialam juz kilka przekluctych miejscw swoim zyciu i tak naprawde bardzo mnie zadne nie bolalo. jezyk, pepek, warga kolczy madonna. mam tatauze itd.. martwie sie jedynie o mozliwe powiklania i czas gojenia:)

Za miesiac sobie tez taki robie :)

Mam. Przekłuwanie nie bolało, dziurka wygoiła się szybko i bezproblemowo. Ale zdajecie sobie sprawę, że to zależy od indywidualnych predyspozycji, mam nadzieję...

ok dzieki za odpowiedz:) wlasnie gojenie mnie najbardziej martwi ale uszy zawsze mi sie dosc szybko goily przekluwalam je zazwyczaj sama ale tego miejsca sie boje sama zrobci wiec chce isc do studia i zrobic fachowo:)

Powodzenia :) Będzie dobrze :) Mnie jak do tej pory, o dziwo, najbardziej paprał się pępek, a jak bolało przekłuwanie! :O:O:O

po sprawa indywidualna. sama mam dwa kolczyki i goiło się tragicznie. mam tak z każda rana. :O przebicie chrząstki bardzo bolało możne u ciebie będzie lepiej.

Mi tatauze itp sie dosc szybko goily jezyk tez warga szczerze mowiac mi sie barala dlugo caly czas mialam z nia problemy ponosilam rok i wkoncu wyjelam.

Mi nic nigdy sie nie papralo, a mialam wiele przekloc. Nic nawet mi nie napuchlo, to chyba rowniez kwestia wyboru dobrego studia.

chrzastka mnie nie bolala i sie jej nie balam ale tragus wydaje mi sie bardziej powazny bo to blsiko twrazy(policzka) i jest bardziej delikatny i malutki.

Ja mi swoje studio( znaczy sprawdzone w ktorym wszystko robilam) u siebie w miescie ale teraz mieszkam za granica jeszcze nic tutaj nie przebijalam wiec musze szukac. Wiem ze jak ktos proponuje Ci przebicie tragusa pistoletem to uciekaj daleko! welflonem igla! ogolnie przebijanie czego kolwiek pistoletem to warjactwo

mam tragusa, tragus to pestka w porównaniu do rook'a ;) rook'a nie radze na słabe nerwy ;_)

rook gdzie to jest?:>

ok mam juz rook'a tez mi sie podoba moze kiedys:) mam kilka kolczykow wiec bolu sie nie boje jedynie gojenia przy tych upalach

kiedys marzyl mi sie kolczykw karku ale wyczytalam ze 50 procent osob zostaje odrzuconych przez cialo i trzeba wyjmowac a blizna moze zostac i zrezygnowalam.

Też się zastanawiam nad kolejnym piercingiem i myślałam o tragusie, nieźle wygląda, za to ten rook czy daith nie bardzo.

Aneta a co masz juz przklote :D

A No np. industriala mam i bardzo jestem zadowolona, więc myślę nad czymś jeszcze, tragus wydaje się dobrą opcją. :) Tylko cholera ja mam grube te chrząstki, nawet piercer mi to powiedział i mówił że wtedy o wiele bardziej boli. :(

Bol to tylko kilka sekund ja jakos nigdy go nie odczuwam najgorzej mnie bolalo chyba gojenie zawsze niz przebijanie czegokolwiek. Dasz rade ciekawa jestem jaka jest cena czytalam ze u mnie od 15 do 35 f 35 to troche sporor. W Pl za wiekszosc placilam kolo 100 zl:) bardzo lubilam swoj kolczyk madonna ale musialam wyjmowac ze wzgledu na prace i wkladac codzien i przez to zaczal sie bebrac i wyjelam calkiem teraz mam delikatna blizne. Chciala bym zrobic znow ale praca mi na to nie pozwala.

No u mnie też nie było aż tak dużego bólu przy przekłuwaniu, ale wiadomo, że taka grubsza chrząstka gorzej się goi. Mnie jeszcze czasem industrial pobolewa, a już dawno go robiłam. Poza tym pamiętam jak w salonie mi mocno ciekła krew z tego ucha, widocznie mocno ukrwione, ale trudno, dla takiego efektu bez wątpienia poszłabym jeszcze raz. :D:D Aha jeszcze odbijając od ucha chodzi mi po głowie surface bar w dekolcie. :)

ja w dekolcie tez widzialam pdoba mi sie ale wolala bym w karku niestety podobno tego typu przeklocia jak wlasnie dekolt, reka, kark itp okropnie sie goja i czesto zastaja odrzucone przez organizm i latwo je zerwac urazizc itd..;/ i blizny zostaja potem

o właśnie, ja w takich przypadkach nie bałabym się tak migracji, co właśnie trudnego gojenia się i szpetnych blizn. Szczerze mówiąc tylko to mnie przed tym powstrzymuje. :)

no ja bylam bliska zrobic kiedys w karku nie zorbilam ze zwzgeldu na to ze w moim studiu nie robili, ogolnie w moim miescie( mieszklama jeszcze w Polsce) i zrezygnowalam moze i dobrze teraz mysle jak bym miala miec blizne|:)

Man takowy kolczyk , tzn miałam . Już wam tłumaczę dlaczego piszę w czasie przeszłym . Przekłuwała mi kosmetyczka pistoletem , powaliło mnie że tam poszłam , no ale moja koleżanka miała tak przekłuwane nic się jej nie stało to pomyślałam sobie a co tam , ja też pójdę . I tak mi chujowo zrobiła że dziurka była prawie na końcu płatka więc musiałam go usunąć , teraz czekam aż mi zarośnie dziurka i przekłuję igłą z wenflonem .. PRZESTRZEGAM ABY NIE ROBIĆ PISTOLETEM !

Witam, Miałam dziś robionego tragusa ze znieczuleniem (krem znieczulający który trzymałam przez godzinę) przekucie poczułam ale, nie bolało. Jak narazie jest wszystko oki

ja miałam znieczulenie to mnie nie bolał, na żywca nie dałabym sobie przebić. Mam już tydzień, przestał boleć ale wczoraj zmieniłam sobie kolczyk i niestety ból powrócił, musiałam go znowu mocno podrażnić.

Powiem szczerze...nie chcę nikogo straszyć, ale do najprzyjemniejszych to nie należy. Mam kolczyki w języku i pępku, oraz tragusa od kilku lat. O ile samo przebicie nie boli (ja robiłam w studiu tatuażu i piercingu - wenflonem) to gojenie się to jest koszmar. Tragusa mogę smiało porównać z językiem, jezeli chodzi o gojenie, a nawet gorzej. Język był ok po około tygodniu, zaś ucho (to nie żart) goiło mi sie około pół roku. Tzn po poł roku jeszcze czułam ból przy jego dotykaniu. Rana goiła sie powoli, a największym koszmarem było spanie na jednym boku (głowy do poduszki naprawdę nie da się przyłożyć). Zadecydowałam, że nie będę go wyciągać, rana nie ropiała i nie krwawiła, więc zaryzykowałam. Po pół roku (!) przestało boleć i nie odczuwałam dyskomfortu. To jest sprawa indywidualna, bo każdy jest inny i jego organizm różnie reaguje na "ciała obce". Ja z gojeniem ran problemu nie mam, a tu jednak problem był. Jeżeli rana zacznie niebezpiecznie ropieć radzę wyjąć. Samo przebicie to pestka - "jak ukucie komara" - gorzej później :-) Mimo to polecam.

Robilam dziś, bolało ale ja mam wysoki prog bólu. Podobno jeszcze bolesniejszy jest tylko conch I rook. Mam helixy które prawie nie bolały. Podobno nie można słuchać muzyki przez słuchawki no i zakaz spania na, tym boku.