ludzie czemu kochacie sie przed ślubem?

do czego wam się tak spieszy?

:D 0/10

tez tego nie pojmuję, ja ze swoim czekamy. trzeba sobie cos zostawic na deser a nie tak wszystko od razu co? a potem znudzenie soba :O slubu nie mają a juz znudzeni

myślisz że każdy człowiek pasuje do siebie pod względem seksualnym? do tego trzeba sie dopasować, sprawdzić

a co mamy nienawidzić ? :D

pozdrawiam środkowym palcem na każde pytanie odpowiada: ''0/10'' :D :D :D HAHAHA i po chuj to robisz? :D

i tak sie znudzicie, to co za roznica czy rok wczesniej czy pozniej :D :D a poza tym, to gdybysmy sie nie kochali przed slubem, to skad bysmy wiedzieli, zeby brac slub??

a jakby sie okazało po slubie że partner jest do niczego, to co wtedy? Duzy % małżeństw sie rozpada bo sex jest do niczego. Reasumujac" nie kupuje sie kota w worku!" A sex jest istotny w każdym związku!

on nie mowi o sexie tylko o chachaniu sie :o

jak sie kogos naprawde kocha to nie ma tego problemu, zawsze sie ulozy. dla mnie to bez sensu wszystko robic ze soba no a co zostanie na po slubie??? NIC. bo juz wszystko bylo. bezsens jak dla mnie. i nawet uwazam, ze faceci mają wlasnie wiekszy szacunek dla takich kobiet co sie szanowaly i czekaly z tym ;)

jestem po slubie juz 6 lat a sex jest super i wcale sie nie nudzi mimo że przed ślubem sobie nie żałowaliśmy

Metalówka } po chooy to ma krasnal brodę ps - nie wpierrdalaj się

co za pierdoły piszecie ! nie wiem czy płakać czy sie śmiać!

czasy celibat do ślubu mineły nie warto rezygnowac z przyjemnosci tylko dlatego ze religia nam tego zabrania,

drzewko82---> a co jak się w kimś na maksa zabujasz a się z nim nie dopasujesz to go rzucisz będziesz szukać innego? trzeba sobie zostawić tą przyjemność po ślubie czyli na noc poślubną a nie już wszystko przetestowaliście, to po co się żenić skoro waszym zdaniem możecie się kochać przed? w noc poślubną to jest tak romantycznie, taka magia, wtedy to jest seks i tak szybko się nie znudzicie a nie żeniąc się macie już za sobą te wszystkie namiętne chwile i nie macie ochoty na więcej. A nawet byście chcieli zdradzać zaraz swoich małżonków czy małżonkę.

czlowiek to nie kot w worku ani zaden przedmiot, nikogo nie bede tak traktowac i nie pozwole aby mnie ktos testowal i przeruchal na wszystkie strony przed slubem :O

dokladnie zgadzam sie z estrelką. ja nie ejstem wcale religijna, religia nic mi nie nakazuje, nawet do kosciola nie chodze, chodzi o szacunek a nie o religie ;)

ja sie mężem wcale nie nudzę ani on mną i nie mam zamiaru go zdradzać

małzenstwo opiera sie tez na udanym sexie, dlatego trzeba partnera poznac przed slubem

dodam jeszcze ze ja z mezem bzykalismy sie przed ślubem i bzykamy tak juz 15 lat i jakos nam sie nie znudziło :)

no to sie bzykajcie ale nie kazcie tego robic innym tylko szanujcie cudze poglądy, dla mnie to szmaciarstwo i tyle.

a nie którzy to tak próbują z kilkoma partnerami

metalowa widać że jesteś nowa na forume i nie czaisz zasad tu panujących. punkty przyznaje się za marne prowokacje=wymyślone tematy=nierealne, chyba skumałaś. zastanawiam sie nad założeniem sobie w końcu czarnego nicka, jestem tu juz chyba z 5 lat a zawsze wam dopierdalam na pomarańczy,, a wy juz chyba po 20 czarnych mieliscie :P

nie mam meza i raczej nie zamierzam go miec przynajmniej przez najblizsze 50 lat czy to oznacza ze nie mam prawa do przyjemnosci?

Miłość jest najważniejsza! Jak jest miłość to jest i sex!:-) a po co mi w tak młodym wieku ślub??? Przyjemnie jest kochać się z mężczyzną mojego życia:-) jest cudowny w łóżku...gdybyśmy po ślubie zaczęli uprawiać sex i byłoby beznadziejnie to wtedy zaczęłyby sie zdrady.

jestem kurwą i dobrze mi z tym!

Heh kogoś zabolało że jestem szcześliwa i uprawiam sex przed ślubem... Podszywom prawiczkom/dziewicom dziękujemy

?