co myślicie o tym pomyśle - zatrudnic sie na rok i zajsc w ciaze?

ja dzis szukałam w necie inf. na temat ciąży, zwolnien itp, w tym roku się sporo pozmieniało w prawie, w 1 trymestrze może cie zwolnic pracodawca (tak przynajmniej wyczytałam w necie), tak samo nie przedłuży umowy, jeśli w dniu jej wygasania kobieta będzie jeszcze w 1 trymestrze.

a ja mam pytanie ide na staż, jednak nie jest to staż przez urząd pracy, tylko sama firma daje umowe na rok i nazywa się to stażem, bo robi się różne rzeczy, uczy się pracy w różnych działach, ale nie jest to staż taki z UP. Czy to działa tak samo jak roczna umowa na czas określony? nie zapytam się w tym zakąłdzie, bo sie domyśla, co knuję i nie przyjmą mnie na ten staż:>

hej, ja zrobiłam podobnie tyle , że pracowałam w markecie. Jak się zatrtudniałam nie myslalam o dzieciach. Pierawsza umowe miałam na miesiac, druga dostałam na 3 lata. Praca okazała się okropona, tzn ludzie - nie dało się z nimi zyc, ciągle nami poniewierało kierownictwo. Postanowiłam zajść w ciąże, był to mój 5 miesiac pracy. Po kolejnych 2 poszłam na zwolnienie, potem macierzynski a teraz jestem na bezpłatnym wychowawczym, który konczy mi się w pazdzierniku. Potem planuje pójsc na zasiłek dla bezrobotnychi zaczać na spokojnie szukac pracy/

Tak mam przez lekarza przepisane leki na alergie, ktore moze brac kobieta w ciazy czyli ja :):)

upp

up