Burleska

Na wieczorze panieńskim uczyłyśmy się z dziewczynami burleski. Bardzo mi sie spodobaly te ruchy i uklad - uwielbiam lata 20 lata 30. Pozniej postanowilam wykorzystac to czego sie nauczylam w sypialni przed moim narzeczonym - zaczelam mu robic striptiz. W pewnym momencie chcialam zrobic przysiad z rozszerzonymi nogami i niestety niedosc ze mi wszystkie kosci strzeliły (ten odglos przebil nawet muzykę) to jeszcze pryknełam. Nigdy juz sie nie odwaze zatanczyc przy nim. Nawet seksu nie moge z nim uprawiac ze wstydu. On juz dawno zapomnial a ja sie mecze.