Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aurelkabelka

co to jest ten bunt dwulatka?

Polecane posty

Gość aurelkabelka

na czym to polega, ciągle o tym słyszę ale trudno mi to sobie wyobrazić. Bunt nastolatków już prędzej ale dwulatków? Jak to wygląda w praktyce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn to chyba ma :o nie wiem o co mu z kąpielą chodzi. Przez 1,5 roku bardzo to lubił, a ostatnio, z dnia na dzień normalnie ryczy jak ma iść się kąpać :o ma 21 m-cy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdfgtrhhghjmmmmjhm
mam trzyletnie dziecko ale nie wiem co to ten bunt. Wymówka dla tych, co to najpierw rozpieszczają a później z dnia na dzień zaczynają wymagać za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaa od razu wymowka
skoro nie wiesz co to jest bunt dwulatka to idz z dizeckiem do psychologa, bo pominelo wazny etap w rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelkabelka
no właśnie ja też tak myślę. Mam siostrę w wieku czterech lat i nie przypominam sobie, żeby coś takiego miało miejsce. Wiadomo, że miała jakieś fochy ale to jakoś specjalnie buntowniczo nie wyglądało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelkabelka
w sensie, że to wymówka, ja dzieci nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdfgtrhhghjmmmmjhm
nie, nie ominęło. Po prostu typowych zachowań rozwojowych nie nazywam buntem. A to, że dziecko rzuca się na podloge w sklepie bo chce kolejna zabawke to zwykle rozpieszczenie a nie bunt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelkabelka
dla mnie w ogóle takie rzucanie się dziecka na podłogę w sklepie to jakieś nieporozumienie. Jak rodzice mogą dopuścić do takiego stanu rzeczy. Bez względu czy byłam na zakupach z siostrą czy bratankami i któreś z nich chciało zabawkę to wystarczyło powiedzieć, że nie dostaną i nie było problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dziś
Wpiszcie sobie w google i wszystko tam jest wszystko- i te pytające i te niepoważne matki co uważają że "ich dziecko nie miało". może faktycznie powinno zaliczyć psychologa, skoro nie odczuwa emocji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelkabelka
to, że nie miało "buntu" to chyba nie znaczy, że nie odczuwa emocji, zwłaszcza, że potrafi płakać (płakać nie histeryzować), śmiać się itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dziś
aure... coś tam ALE TY JESTEŚ GŁUPIA buaaaaahahahaha. :-D Chyba, że kafeteria płaci ci za podkręcanie watku idiotzmami....to gratuluję też chce taką pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelkabelka
już sobie wyobrażam taką wizytę u psychologa. "Panie doktorze moje dziecko jest chore psychicznie bo jest grzeczne i nie rzuca się z histerią na podłogę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelkabelka
ja dziś, głupia to chyba jesteś ty, nie wiem co takiego dziwnego jest w tym co napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tez tak czasem ma
bunt 2latka i potem kolejne- tak samo jak skoki rozwojowe do roku - sa natyral. etapeem i swaidcza o prawidlowym rozwoju - ale wiadomo kazde dziecko jest inne i u jednego bedzie to zwykly foch a u innego lezenie na chodniku i tupanie - temperamentu sie nie zmieni, natomiast pewne zachowania trzeba egzejwoawc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jeeesttt
Bunt dwulatka to jest cos takiego, kiedy masz ochotę oddać cyganom własne dziecko :) mam nadzieję że pomogłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do odmozdzonej aurelki
aurelkabelka,przestan sie kompromitowac....i spadaj gowniaro juz na forum dla debilnego gimgowna.. to ze ci matka wakacji nie zafundowala nie znaczy ze musimy cie tu tolerowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczkowo
mój starszy syn jest ogólnie bardzo spokojny, typ flegmatyka, a bunt 2 i 4 latka przechodził. Około 2 miesięcy pokazywał różki, a później grzeczne, ułożone dziecko i tak jest do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wozek
ten bunt to np jest głodny jak cholera ale nie bedzie jadł bo to np nie ciastko;) albo nudzi o spacer ale ubrac sie nie ubioerze bo niby po co??? albo ja sam - choć nie ma pojecia jak jakies czynnosi wykonac a potem złość ze nie kuma o co chodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja corka sie nie rzuca na po
ale bunt dwultaka przechodzi. ZE kots nie ma ochoty nazywac tego buntu dwulatak to jego sprawa. Psychiologia rozwojowa i pedagogiga wczesnosdziececa wlasnie tak definiuje ten etap rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ten bunt jest wtedy
Gdy dziecko sprawdza jak bardzo może wejść rodzicom na głowę. Np mój synek na polecenie nie rzucaj zabawkami specjalnie to robi i patrzy na mnie co zrobię czy będzie kara czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×