Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Mufinka_

co do kosciola zamiast kwiatów?

Polecane posty

Idziemy do znajomych tylko na slub, na wesele nie :) Chcemy im cos symbolicznie dac - ale co mozna tak do 30 zl? Jedyne co mi przychodzi do glowy to wino, lub maskotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czoko booonnnss
nie wygłupiaj się chcesz kupić jakąś popierdółkę na ślub za 30 zł?? już lepiej nie przynoś nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakbym kupila bukiet kwiatów to ile by kosztował? Też właśnie 30 zł :) A młodzi nie chcą kwiatów. Więc np butelka wina by mogla byc :) Ale szukam jeszcze jakiegos pomysłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem też .....
czoko booonnnss...nie rozumiem zdziwienia ?....autorka napisała jasno że idzie tylko na ślub a nie na wesele więc nie jest zobligowana do tego żeby dać prezent.....w takich sytuacjach zazwyczaj daje się jakiś telegram i kwiaty a fajnie że chcą zamiast tych kwiatów dać coś innego....myślę że jakaś śmieszna maskotka byłaby fajną pamiątka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Litości! Maskotka???!!! A co to urodziny nastolatki???!! No chyba że młodzi mają już dzieci... to byłoby dla nich, ale nie dla Młodej Pary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest tyle innych łądnych prezentów... A przykładowo komplet dwóch ładnych filiżanek? Nie lepszy pomysł? bo na pewno praktyczniejszy niż maskotka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czoko booonnnss
ja idealnie rozumiem idzie tylko do kościoła nie na wesele ja nie mam problemu czytania ze zrozumieniem ale na litość to jest ślub i prezent za 30 zł?? bez przesady za tyle to można kupić coś dziecku a nie na ślub! przynajmniej ja kupuję porządniejsze rzeczy a nie pierdołki za taką cenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czoko booonnnss
butelka wina? chyba szczyny za taką cenę. Za dobre wino tyle nie zapłacisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko nie zapomnij
za 30 zł prezent dla młodych? weź się nie wygłupiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha rozumiem, ze uwazacie ze lepiej za te 30 zl kupic bukiet kwiatow, ktory zwiednie po dwuch dniach i ktorego mlodzi wcale nie chca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasiakaiowaka
czoko - nie każdy wyznaje zasadę "zastaw się a postaw się"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Spoko, nie słuchaj, bo Cię zjedzą tutaj. Najlepiej, żebyś dała prezent albo kopertę z kilkoma zerami z tyłu i ładną cyfrą z przodu... Jeśli mlodzi nie chcą kwiatów, możecie kupić właśnie wino dobre, jakiś inny alkohol. Prezenciki typu maskotki, ramki itp sa tandetne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czoko booonnnss
to , że dopowiadacie sobie rzeczy których nie pisałam to już wasz problem :) ja nigdzie o kwiatkach nie wspominałam ani o prezentach za 300 zł czy więcej. Ja po prostu bym się wstydziła iść z prezentem za 30 zł. Chcąc kupić wino kupiłabym już takie za 100 zł porządne a nie siuśki. Czy nawet filiżanki do kawy porządniejsze. Idę na ślub z gustem nie na odwal się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SamaOna
nie wiem czy wiecie ale gust i klasa nie koniecznie przejawia się w grubych pieniądzach o których tak tu nagminnie wspominacie może wam ich brakuje stąd wszędzie widzicie jakieś podteksty. Ja się zgodzę z czoko - wstyd iść z prezentem za 30 zł przecież za taką cenę nic przydatnego i dobrego się nie kupi. Chyba tanie podróbki czegoś tam to owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to dawanie czegoś
zamiast kwiatów jest beznadziejne!!! Co to za argument, że kwiaty zwiędną? To może i kościół też przybrać paszą dla zwierząt, albo maskotkami. Bo w kościele kwiaty też więdną to po co wydawać kasę na wystrój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivv
tak, kup siuśki i kozie bobki albo maskotkę dla dorosłych osób made in china za 30 zł. normalnie bym pomyślała że to prowokacja ale chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Życzenie nie dawania kwiatów, to wymysł pary młodej, która albo chce ewnetualną kasę z bukietów dostać w łapę lub w postaci prezentów lub chce się zabawic w dobrych ludzi kosztem gosci i pokazac np w domu dziecka. Dla mnie to tez chore dyktowac, co kto ma przyniesc. Mnie kwiaty pachnialy i staly ze 2 tygodnie po slubie jeszcze, a wygladaly cuuuuudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivv
ostatnio na ślubie kupiłam butelkę wina porządnego jakie młodzi lubią i ładny praktyczny album na zdjęcia nie taki jak na allegro z tysiącami pierdołek, mogą go spokojnie postawić między książki. Za wszystko zapłaciłam trochę ponad 100 zl i nie zbiedniałam. Za 30 zł to moge kupić małemu dziecku np. bluzeczkę na urodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas dziwna ta dziewczyna
prosze, nie kupuj tylko 'super' 2 filiżanek. Nie wiem skad ludzie maja pomysły na te dwie filiżanki, dwa kieliszki, przeciez to jest okropne!! Kup już lepiej jakaś ksiazke, ale nie w stylu 'jak byc dobra/ym zona/mezem' czy inne głupawe poradniki. Moze byc wino, chociaz w cenie 30 zł raczej cięzko będzie coś kupic. Możesz poszukac ramki na zdjęcie, wazon (:P), poszukaj w internecie, na pewno coś fajnego znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo fajni, ambitni, ciekawi
wiele moich nzajomych prosilo o ksiazki zamaist kwiatow, jeszcze byla opcja z losem lotto, butelka wina itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luuunnnnaaaaaaaaaaa
ja bym byla zadowolona z wina nawet takiego za 30 zl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dslvds
autorka idzie tylko na ślub więc to że chcesz coś w ogóle podarować to jej dobra wola. argument że kwiaty zwiędną możecie se wsadzić. teraz takie mądre ale niechby tylko wasz facet nie dał kwiatów na walentynki/dzień kobiet/ urodziny/rocznicę to byście zrobiły mu piekło że szkoda mu pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kardtonowa dupa
o matko, faktycznie lepiej kwiaty juz kup........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowo i bezowo
ja raz kupiłam kwiaty ale sztuczną wiazanke taką z suszonych kwiatów, połaczoną z tarwami i dodatkami a to dlatego że szam na upale w sierpniu i kwiaty po drodze padłyby z gorącą, możesz kupić wiec cos takiego co nie zwiednie zaraz bo jest lato i nie dziwię sie że nie chcą kwiatów, przecież one już na sali weselnej więdną a po weselu z reguły ladują na cmentarzu lub są wyrzucane bo do niczego sie nie nadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jednak bym proponowała
Faktycznie maskotka to obciach, my dostaliśmy dwie maskotki na ślubie i szczerze mówiąc nawet nie wiem co z nimi miałabym zrobić - postawić na półce? Sorry, ale nie mam 6 lat :o Leżą gdzieś w szafie, raczej dla moich dzieci tez nie będą się nadawać, bo będą już dość leciwe :D Jak naprawdę chcesz na to wydać 30 zł to lepiej kup kupon totolotka na 10 losowań, ostatecznie wino (choć za 30 zł to sikacz podły będzie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalinka pralinka
i nagle się okazuje, ze na kafe siedza same smakoszki drogich win... Litości! Moje ulubione wino kosztuje 24 zł a do biedoty i żuli sie nie zaliczam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jednak bym proponowała
Hehe, wiesz, mi też kilka lat temu smakowały takie wina, ale po ślubie mąż zaczął mnie intensywnie dokształcać w dziedzinie win, bo to jego pasja i poznałam różnicę między marketowym winem za 25 zł, a prawdziwie dobrym winem przeznaczonym do smakowania :) Ale w sumie masz rację, przesadziłam. Dla większości ludzi takie wino za 30 zł będzie akurat. Tylko błagam - nie kupujcie Carlo rossi, ani tym podobnych winopodobnych produktów marketowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiaaa2222
fakt, standardowo kazdy ma wszystko z wyzszej polki.ciekawe co byscie kupili na swoim miejscu. mlodzi nie chca kwiatow ale mysle ze wyzej wymieniony pomysl czyli jakis ciekawy bukiecik z suszonych kwiatow. moja siostra dostala takowy i do dzis go ma/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×