Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tysia27

Jak przechodzą mdłości w ciąży?

Polecane posty

Witam, może wyjaśnię o co chodzi w moim pytaniu. A mianowicie kończę 9tc i strasznie męczą mnie mdłości. Oczywiście jak pewnie większość z nas przewertowałam cały net na temat objawów itp. i dowiedziałam się,ze oczywiście to dobry objaw ale jak miną od tak to należy się martwić :/ Jestem już po jednym poronieniu i dlatego jestem strasznie przewrażliwiona :( Dlatego dziewczyny, które mają to już za sobą...pamiętacie może jak to było u was? Czy mdłości przeszły tak z dnia na dzień (obudziłyście się i było ok) czy stopniowo sobie przechodziły aż w pewnym momencie znikły. Z góry dziękuje za odpowiedz i pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifka15
U mnie przeszły z dnia na dzień ale dopiero w 16 tygodniu.Ja miałam mdłości wieczorami.A w którym tyg.jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam bo to był koszmar :D Mdłości miałam codziennie rano, normą stało się godzinne obejmowanie kibelka. Aż do 4 miesiąca gdy nastąpiło apogeum mdłości, wymiotowałam całe dwie doby, po wszystkim, jedzeniu, wodzie dosłownie cały czas. I po tych dwóch dniach finito. Od tej pory przestały mnie meczyć mdłości aż do 7 miesiąca i poroblemu z nerkami :/ brrr, nigdy więcej ciąży ! :P Tobie zaś gratuluje i głowa do góry, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mdłości w ciązy przechodzą ok 12 tygodnia ja na szczęście nie miałam tego problemu ale podobno herbatka imbirowa pomaga wejdz sobie na strone fajna mama.pl i wpisz dolegliwości w ciąży tam znajdziesz informacje jak sobie radzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odp. U mnie najgorsze jest to,ze praktycznie w ogóle nie mam apetytu a mdłości przechodzą mi tylko jak coś zjem :/ Więc jak pomagały mi migdały to po pewnym czasie już mi się kojarzyły tylko z mdłościami i nie mogłam na nie patrzeć :) I tak jest z każdym jedzeniem :/ najgorsze jest to,ze strasznie szybko trawie i non stop mam pusty żołądek (mogę zjeść kolacje po czym pół godz później ląduje nad toaletą i nie mam czym wymiotować,mąż przynosi mi wodę żebym mi cos do żołądka wleciało abym mogła to zwrócić...masakra i wracam potem cała obolała :/ ). A apogeum całych mdłości mam własnie wieczorem i popołudniu także rano jak sie budze i czuje sie ok to zaczynam sie stresować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też nie miałam apetytu i zmuszałam się żeby cokolwiek zjeść . Zazwyczaj był to danonek, bo tylko to mój organizm tolerował. W pierwszych 3 miesiącach schudłam 5 kilo...ale mdłości się kiedyś kończą i to jest w nich najfajniejsze :P po skończeniu Pierwszego trymestru za to ciągle panikowałam ( przez brak objawów ) że z maluchem coś nie tak. Dziś wiem że to jest ten najlepszy okres ciązy z którego trzeba się cieszyć a nie umartwiać. Zwłaszcza że u mnie długo nie potrwał... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) No tak, też się boje tego drugiego trymestru :/ ;) Naprawdę nie jestem jakąś paranoiczką ale po tym co przeżyła 10 m-cy temu stałam sie strasznie przewrażliwiona i niestety nie wiem jak sobie z tym radzić żeby dzidzi nie faszerować negatywnymi emocjami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeee dooobre :)
mi przeszły w 16 tyg będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic dziwnego, ale trzeba być dobrej myśli :) Zaniedługo zaczną się inne dolegliwości i maluch zacznie rozdawać kopniaki :) a jeśli masz takie obawy zwłaszcza po poronieniu to może umawiaj sięz lekarzem na częstsze wizyty. Nawet nie na USG ale na zmonitorowanie tętna płodu. Są też domowe urzadzenia do tego, ale ja się bałam bo maluch ruchliwy był ( i jest nadal :P ) więc czasem nawet i lekarz miał problemy z wychwyceniem tetna. Sama bym pewnie milion razy zawału dostała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę się starała :) Jeszcze raz dzięki za Wasze reakcje.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już myślałam o tym urządzeniu, ale się śmiałam do męża,ze maleństwo się źle ułoży albo aparatura nawali to dopiero zacznie się panika ;) Ale jeszcze się zastanowię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje mdłości też przeszły ok 16 tygodnia, i w tym czasie żywiłam sie tylko owocami z dużą ilością soku, płatkami z mlekiem i jogurtami-zero chleba,warzy,a za każdym razem jak byłam na zakupach i widziałam mięso,ryby,owoce morza to biegiem na dwór.. i z tego co pamiętam w ciągu kilku dni przyszedł mi apetyt na warzywa, chleb,makaron ale mięsa praktycznie nie tknęłam do końca ciąży, za to po porodzie caly zas domagałam się padliny..ale mdlości ustąpiły mi szybko, raczej tak nagle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×