zapomniałam odebrać wyników cytologii - zadzwoniliby gdyby coś było nie tak?

Chodzę regularnie co pół roku do ginekologa, od ponad roku za każdym razem mam robioną cytologię z powodu nadżerki (za pierwszym razem na wyniku było że to II grupa), przy drugim badaniu też, dziś przypomniało mi się, że zapomniałam odebrać wyników ostatniej cytologii robionej 5 m-cy temu (było to trzecie badanie). Zastanawiam się czy gdyby wyniki wskazywały, że pojawiły się komórki dysplastyczne lub nowotworowe to zadzwonili by z przychodni? Bo chyba widzą, że ktoś nie odebrał wyników po trzech tygodniach od badania.